Translate

czwartek, 26 stycznia 2023

Kremy do rąk Eveline & Fluff

Dzisiaj zaprezentuję Wam dwa bardzo ciekawe kremy do rąk, które ratują skórę moich dłoni w tych zimnych dniach. Oba kremy mają owocowe zapachy oraz pochodzą z marek, które znam i lubię. Przyjrzyjmy im się bliżej!


Eveline Balsam Do Rąk Ochronny Lemon Fresh i Fluff Krem Do Rąk Banan
Tymi kremami są: Eveline Balsam Do Rąk Ochronny Lemon Fresh i Fluff Krem Do Rąk Banan. Oba kremy są jednocześnie tak podobne, a zarazem tak różne. Zobaczmy ich cechy wspólne:
  • są one łatwo dostępne, można je kupić w wielu drogeriach za mniej niż 10 zł,
  • mieszczą się w plastikowych tubkach z odkręcaną zakrętkę o pojemności 50 ml,
  • posiadają ekstrakty z pięknie pachnących owoców,
  • ich główne zadanie to nawilżenie dłoni.

Fluff Krem Do Rąk Banan 


Fluff Krem Do Rąk Banan
Fluff Krem Do Rąk Banan stoi na mojej szafce nocnej i smaruję nim ręce, kiedy jestem w domu. Wyróżnia się tym, że:
  • nawilża skórę dłoni,
  • sprawia, że skóra jest miękka i gładka w dotyku,
  • łagodzi podrażnienia,
  • działa uspokajająco i relaksująco,
  • odżywia i działa antyoksydacyjnie,
  • regeneruje oraz przyspiesza odbudowę komórek naskórka,
  • wyrównuje koloryt skóry oraz spłyca drobne zmarszczki,
  • działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie

Składniki aktywne: ekstrakt z banana, ekstrakt z tymianku, woda kokosowa 

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Olus Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Shorea Robusta Seed Butter, Propylene Glycol, Musa Sapientum Fruit Extract, Thymus Vulgaris Flower/Leaf Extract, Cocos Nucifera Liquid Endosperm, Potassium Cetyl Phosphate, Dehydroacetic Acid, Citric Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Tapioca Starch, Curcuma Longa Root Extract, Acacia Senegal Gum, Maltodextrin.

Fluff Krem Do Rąk Banan
Moja opinia: Uwielbiam kosmetyki o zapachu banana i uwielbiam markę Fluff, tak więc nie wiem, jak to się stało, ale zapach tego kremu mi trochę nie podszedł... Wyczuwam w nim coś sztucznego. Na szczęście działanie ma on dobre, bo, tak jak pisze producent, odpowiednio nawilża skórę, sprawia, że jest miękka i gładka w dotyku. Krem ten ogólnie regeneruje skórę dłoni i chroni ją w tych zimnych dniach. Niestety ze względu na zapach, nie należy on do moich ulubieńców, ale też nie jest bublem. Zdecydowanie bardziej polubiłam jego brzoskwiniową wersję, o której pisałam tutaj.

Eveline Balsam Do Rąk Ochronny Lemon Fresh


Eveline Balsam Do Rąk Ochronny Lemon Fres
Eveline Balsam Do Rąk Ochronny Lemon Fresh noszę w torebce i smaruję nim ręce, kiedy jestem poza domem. Wyróżnia się tym, że:
  • intensywnie nawilża i regeneruje skórę, 
  • działa ujędrniająco,
  • poprawia sprężystość i elastyczność skóry,
  • rozjaśnia skórę dłoni,
  • likwiduje szorstkość i chroni przed przesuszeniem,
  • jego odświeżający zapach soczystych cytrusów dodaje energii i poprawia nastrój.

Składniki aktywne: ekstrakt z cytryny i limonki, witaminą C, olejki arganowy, macadamia i ryżowy, masło shea 

Skład: Aqua (Water), Glycerin, Cetearyl Alcohol, Stearic Acid, Palmitic Acid, Butyrospermum Parkii Butter, Petrolatum, Dimethicone, Phenoxyethanol, Sodium Cetearyl Sulfate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Ethylhexylglycerin, Parfum (Fragrance), Allantoin, Oryza Sativa Bran Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Citrus Aurantifolia Fruit Extract, Citrus Limon Fruit Extract, Tocopheryl Acetate, Olus Oil, Tocopherol, Citric Acid, Limonene, Hexyl Cinnamal, Linalool, Citral, Benzyl Salicylate, Benzyl Alcohol.

Eveline Balsam Do Rąk Ochronny Lemon Fres
Moja opinia: Eveline Balsam Do Rąk Ochronny Lemon Fresh ma piękny cytrusowy zapach, który rzeczywiście poprawia nastrój. Aż chciałabym mieć na lato mgiełkę zapachową o takim zapachu! Krem ten bardzo dobrze nawilża dłonie i chroni przed przesuszeniem. Ogólnie, od kiedy go stosuję, moja skóra jest zregenerowana, miękka, sprężysta oraz odporna na niekorzystny wpływ zimnej temperatury w tych mroźnych dniach. Krem ten stał się jednym z moich ulubionych kremów do rąk.


Miałyście któryś z tych kremów do rąk?
Jaki krem do rąk najlepiej ratuje skórę Waszych dłoni w tych mroźnych dnaich?

45 komentarzy:

  1. Kremy do rąk schodzą u mnie, jak woda, więc zawsze jestem chętna do przetestowania nowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zawsze chętnie testuję nowe kremy do rąk 😊

      Usuń
  2. Z kosmetykami z bananem bywa różnie. Ja miałam maski do włosów i jedna była super, a w drugiej ten banan był jakiś dziwny, chemiczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze trafiałam na pięknie pachnące bananowe kosmetyki, tylko tym razem jakoś nie miałam szczęścia.

      Usuń
  3. looks pretty :)
    Thanks for your review. Have a good day :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fluff te starsze kosmetyki ma gorszej jakości mam wrażenie, tak np przy testowaniu balsamów zauważyłam :) Dlatego krem do rąk od nich mnie jakoś nie przekonuje, dużo bardziej już eveline. Kilka razy myślałam o kupnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że zaczęłam testować nowe kosmetyki tej firmy i dopiero tylko tylko na zapachu tego kremu do rąk się zawiodłam, ale już wersja brzoskwiniowa już pięknie pachniała 😊 a ten krem z Eveline jest na prawdę świetny, jeśli chodzi o zapach i działanie, więc polecam 😊

      Usuń
  5. Za tym od Eveline może się rozejrzę. Sama obecnie używam krem do rąk od Ziai i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się za nim rozglądać, jest świetny 😊 Ziaja też ma fajne niektóre kremy 😊

      Usuń
  6. Nie miałam żadnego z tych kremów. Koniecznie muszę wypróbować. Ciągle zapominam o rękawiczkach i przez to moje ręce są w opłakanym stanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, też czasami zapominam o rękawiczkach i przez to muszę częściej kremować ręce

      Usuń
  7. Bardzo przydatne w zimie :) fajne opakowania, takie akurat do torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. I haven't tried them but I would choose the lemon one! Valerie

    OdpowiedzUsuń
  9. The lemon scented hand cream looks great.

    OdpowiedzUsuń
  10. Love lemon! So nice to see your post!

    OdpowiedzUsuń
  11. A mnie ten krem fluff jakoś nie podchodzi. Konsytencja jest okropna, nie lubie tego dziwnego uczucia jakie pozostawia po wsmarowaniu. Według mnie, jest rozczarowanie. Eyeliner nie sprawdzałam, może kiedyś się zdecyduje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie konsystencja Fluff może być, w moje dłonie w miarę szybko się wchłania 😊 Eveline ma świetne kremy, szczególnie ten, bardzo polecam 😊

      Usuń
  12. Z Fluff miałam wersję brzoskwiniową i to najlepszy krem do rąk jaki miałam 😀 Z Eveline miałam wersję bananową i była w porządku 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam tą brzoskwiniową wersję 😍 z Eveline chyba też kiedyś miałam bananową 😊

      Usuń
  13. Pierwszy raz słyszę o tych kremach. Myślę, że prędzej sięgnęłabym po ten drugi.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  14. Kremy do rąk od Fluff uwielbiam, zwłaszcza ten malinowy. Bananowego jeszcze nie miałam okazji przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malinowego jeszcze nie miałam, ale miałam brzoskwiniowy i był to jeden z najlepszych kremów jaki miałam z tej marki :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie komentarz :)

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts