Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą maska do twarzy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą maska do twarzy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 12 marca 2023

Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off

Ostatnimi czasy coraz bardziej poznaję markę Skin79, której koreańskie kosmetyki coraz bardziej mnie ciekawią. Niedawno zaczęłam testować bardzo ciekawą maskę do twarzy z tej marki. Tak więc zobaczmy zatem jak się u mnie sprawdza!


Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off dostałam w prezencie imieninowym, można ją spotkać w wielu internetowych drogeriach w różnych cenach około 50 zł (ale w promocji rzuciła mi się w oczy nawet za około 20 zł).  Maska ta jest przeznaczona dla każdego rodzaju cery, szczególnie trądzikowej, tłustej i wymagającej dogłębnego oczyszczenia. 

OPIS PRODUCENTA


Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off odświeżająco-rewitalizująca maska peel off zawiera sproszkowaną masę perłową, która ma wiele cennych właściwości. Tak więc maska ta ma za zadanie:
  • wyrównać koloryt,
  • zmniejszyć widoczność porów,
  • usunąć zanieczyszczenia i nadmiar sebum,
  • skutecznie głównie oczyścić skórę,
  • zapewnić świeżość i jedwabistą gładkość,
  • zadbać o odpowiednie nawilżenie skóry,
  • poprawić napięcie skóry,
  • dotlenić komórki i neutralizować wolne rodniki odpowiedzialne za starzenie się. 

SPOSÓB UŻYCIA


Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off

OPAKOWANIE


Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off zapakowana jest w karton. Po wyjęciu jej można zauważyć, że znajduje się ona w połyskującej tubce o pojemności 100 ml

Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off posiada białą odginaną zakrętkę, na której można ją postawić.

Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Po odgięciu zakrętki można zauważyć, że ukazuje się mały otwór, przez który, po naciśnięciu tubki wydobywa się produkt na zewnątrz. 

Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off posiada małe zabezpieczenie... Trzeba odkręcić odginaną zakrętkę i oderwać folijkę zabezpieczającą produkt przed pierwszym użyciem, wtedy po naciśnięciu tubki, produkt będzie wydobywał się na zewnątrz. 

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off posiada żelową, gęstą przezroczystą konsystencję, w której znajdują się małe złote połyskujące drobinki. Zapach jest ciężki do określenia, jest od bardzo delikatny i myślę, że nie powinien nikomu przeszkadzać, nawet tym osobom wrażliwym na zapachy. Trwałość tej maseczki to 6 miesięcy od otwarcia produktu. 

Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel jest bardzo ciekawym produktem. Z łatwością rozprowadza się po twarzy. Z początku miałam kilka nieudanych prób z jej udziałem... Trzymałam ją na twarzy 20 minut, czyli tyle czasu ile radzi producent. Niestety po tym czasie nie zasychała w pełni, ciężko mi było oderwać ją jednym ruchem i musiałam domywać pozostałości żelem do mycia twarzy. W końcu, za którymś razem, postanowiłam ją trzymać na twarzy 40 minut i wtedy już w pełni zasychała i mogłam ją oderwać jednym ruchem. Odrywa mi się ją bez trudu i przy tym nie podrażniania skóry. Po pozbyciu się je z twarzy, widzę gołym okiem, że moja cera ma wyrównany koloryt, jest gładka i miękka w dotyku. Uważam, że ta maseczka to świetny produkt, bo widać po nim pozytywne efekty. 


A Wy znacie Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off?
Jakie są Wasze ulubione maseczki do twarzy?
 

czwartek, 10 listopada 2022

Zakupy z Hebe

Dawno nie chwaliłam się Wam moimi zakupami, bo tak zatraciłam się w recenzjach, że nawet nie myślałam o nich, a co jakiś czas w dziwny sposób kosmetyków mi przybywało... Panujące ostatnio promocje w Hebe bardzo zachęciły minie do kolejnych zakupów, które Wam dzisiaj prezentuję. Zatem zapraszam do czytania!


Zakupy z Hebe 
Wśród moich zakupów są głównie produkty do pielęgnacji ciała i twarzy. Niektóre z nich trafiły się w na prawdę niskich cenach, bo aż o 50% taniej, albo i więcej. Niektóre z nich kupiłam spontanicznie, a na niektóre polowałam już długi czas, aż w końcu podjęłam decyzję, że to już jest ten czas, aby je kupić. Tak więc zobaczcie, co przybyło mi do testowania!

Skin79 Super+ Orange krem BB do twarzy dla cery poszarzałej, tłustej, przebarwionej SPF50, 7 g


Skin79 Super+ Orange krem BB do twarzy dla cery poszarzałej, tłustej, przebarwionej SPF50, 7 g
Skin79 Super+ Orange krem BB do twarzy dla cery poszarzałej, tłustej, przebarwionej SPF50, 7 g kupiłam za 11,99 zł, normalnie kosztuje. 19,99z. Kupiłam ten krem spontanicznie, bo ostatnio zaczęłam używać kremów BB, dlatego rzucił mi się on przypadkiem w oczy. Do jego zakupu zachęciła mnie niska cena i wysoki filtr UV, jak się u mnie dobrze sprawdzi, to kupię go też latem. Trochę tylko jestem zawiedziona jego małą pojemnością.

Natural Moments By Organique Red Currant, kremowy mus do ciała


Natural Moments By Organique Red Currant, kremowy mus do ciała, 200 ml
Natural Moments By Organique Red Currant, kremowy mus do ciała, 200 ml kupiłam za 11,99 zł, normalnie kosztuje 39,99 zł. Ten mus już ponad rok widniał na mojej liście ulubionych, więc kiedy zobaczyłam, że jest prawie 70% tańszy niż normalnie, to nie mogłam go nie kupić! Żałuję tylko, że jak na produkt do pielęgnacji ciała ma tak małą pojemność, bo intuicja mi mówi, że bardzo go polubię.

REVUELE serum do twarzy z kolagenem


REVUELE serum do twarzy z kolagenem, 30 ml
REVUELE serum do twarzy z kolagenem, 30 ml kupiłam za 15,59 zł, normalnie kosztuje 25,99 zł. Już długi czas polowałam na to serum, wiele razy już je widziałam w promocji, ale jakoś nie dodawałam go do koszyka, bo zawsze zamiast niego rzucał mi się w oczy ciekawszy tego typu produkt. W końcu poczułam, że to jest już ten czas, aby w końcu go wypróbować, jak znowu pojawił się w promocji. Czy poradzi sobie z moimi pierwszymi oznakami starzenia się?

SORAYA GLAM OILS regenerujący krem-maska do twarzy na noc


SORAYA GLAM OILS regenerujący krem-maska do twarzy na noc, 50 ml
SORAYA GLAM OILS regenerujący krem-maska do twarzy na noc, 50 ml kupiłam za 9,59 zł, normalnie kosztuje 15,99 zł. Ten krem zauważyłam całkiem niedawno. Jego składniki aktywne, piękna szata graficzna i niska cena w promocji zaważyły na tym, że go kupiłam. Użyłam go już trzy razy i mogę powiedzieć tyle, że moja skóra jest po nim fajnie zmatowiona i  odpowiednio nawilżona, a jego konsystencja jest fajna i lekka. Więcej opowiem o nim w recenzji.

REVUELE VITANORM C ENERGY nawilżający tonik do twarzy


REVUELE VITANORM C ENERGY nawilżający tonik do twarzy, 200 ml 
REVUELE VITANORM C ENERGY nawilżający tonik do twarzy, 200 ml kupiłam za 7,79 zł, normalnie kosztuje 12,99 zł. Zauważyłam go niedawno, bo właśnie kończy mi się tonik, więc zaczęłam szukać jego godnego zastępcę. Ten tonik zachęcił mnie do kupna swoją niską ceną, witaminą C w składzie i masą pożywnych opinii. Zobaczymy, czy moja opinia też taka będzie.

PUORELLA nawilżająca maska do twarzy - aloes 


PUORELLA nawilżająca maska do twarzy - aloes, 21 g 
PUORELLA nawilżającą maskę do twarzy - aloes, 21 g kupiłam za 2,99 zł normalnie kosztuje 4,99 zł. Oczywiście podczas zakupów, zawsze zwracam uwagę na maseczki do twarzy i musiałam kupić co najmniej jedną. Nie miałam jeszcze maseczek Puorelli, więc jestem bardzo ciekawa jej działania.

PUREDERM rozgrzewająca maska do stóp w postaci skarpetek, 1 para


PUREDERM rozgrzewająca maska do stóp w postaci skarpetek, 1 para
PUREDERM rozgrzewającą maskę do stóp w postaci skarpetek, 1 para kupiłam za 12,99 zł, normalnie kosztuje 15,99 zł. Bardzo zaciekawiła mnie ta maska, bo jestem strasznym zmarzluchem, więc postanowiłam ją kupić i od razu użyć. Oczywiście niebawem pojawi się recenzja, teraz mogę powiedzieć tylko tyle, że maska ta faktycznie mocno rozgrzewa stopy!

BIELENDA BODY COCTAIL Regenerujący Balsam do ciała Blue Matcha Blueberry


BIELENDA BODY COCTAIL Regenerujący Balsam do ciała Blue Matcha Blueberry
BIELENDA BODY COCTAIL Regenerujący Balsam do ciała Blue Matcha Blueberry próbka, którą dostałam za darmo. Oczywiście już zdążyłam ją całą zużyć i mogę powiedzieć tyle, że wystarczyła mi na połowę ciała, ma fajną lekką konsystencję, dobrze nawilża skórę i przyjemnie pachnie. Warto oglądać się za standardowym opakowaniem.

I to będzie na tyle...


Miałyście któryś z tych kosmetyków? Jak się u Was sprawdził?

Który z kosmetyków zaciekawił Was najbardziej i którego recenzji oczekujecie w pierwszej kolejności?

niedziela, 16 października 2022

Faceboom Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka

Dzisiaj będzie u mnie znowu naturalnie, bo zamierzam przedstawić Wam kolejny wegański kosmetyk, którego mam przyjemność używać już jakiś czas. Oczywiście jest on z marki, którą zdążyłam już poznać i polubić, więc postanowiłam teraz zapoznać się z jej kolejną serią. Tak więc zapraszam do czytania! 


Faceboom Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka
Dzisiaj przedstawię Wam Seboom Matująco-normalizujacą maseczkę do twarzy Misterna Zbawicielka, która pochodzi z polskiej marki Faceboom. Jest ona przeznaczona dla skóry tłustej, mieszanej i problematycznej. Kosztuje w okolicach 20 zł, ja jednak wyrwałam ją w promocji w Rossmannie znacznie taniej, czyli w trochę ponad 10 zł. 

OPIS PRODUCENTA


Faceboom Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka
Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka ma na celu:
  • przywrócić naturalną równowagę i świeżość skóry,
  • oczyścić z nadmiaru sebum i codziennych zanieczyszczeń,
  • poprawić ogólny wygląd i kondycję skóry (przy regularnym stosowaniu dwa razy w tygodniu),
  • zadbać o mikrobiom skóry.

Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka nie posiada SLS, PEG-ów, parabenów i olei mineralnych, ale za to zawiera takie składniki  aktywne jak:
  • Glukonolakton, który redukuje zmiany potrądzikowe i niedoskonałości, a także zapobiega powstawaniu zaskórników oraz silnie nawilża i chroni przed utratą wody.
  • Tlenek cynku, który przyspiesza proces regeneracji skóry i wykazuje działanie ściągające.
  • Kombucha, czyli sfermentowany napój z czarnej herbaty, bogaty w kwasy organiczne i witaminy, który jest prawdziwą bombą energii dla skóry.
  • Ekstrakt z trawy cytrynowej, który wykazuje właściwości odświeżające i zmniejsza widoczność porów.
Sposób użycia: Należy oczyścić skórę i osuszyć ją ręcznikiem, następnie nałożyć ją na skórę twarzy, szyi i dekoltu. Po 10 minutach spłukać. 

Skład: Aqua (Water), Propanediol, Kaolin, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Zinc Oxide, Illite, Glyceryl Stearate Citrate, Gluconolactone, Camellia Sinensis Leaf Powder, Saccharomyces/Xylinum/Black Tea Ferment, Cymbopogon Citratus (Lemon Grass) Extract, Alpha-glucan Oligosaccharide, Polymnia Sonchifolia Root Juice, Montmorillonite, Maltodextrin, Lactobacillus, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Glycine Soja (Soybean) Oil, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Citric Acid, Raspberry Ketone,Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Benzyl Alcohol, Parfum (Fragrance), Citronellol, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, CI 77288, CI 42090.

OPAKOWANIE


Faceboom Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka
Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka znajduje się w plastikowym słoiczku o pojemności 45 g  o bardzo ładnym pastelowym miętowym kolorze. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się folijka zabezpieczająca produkt. 

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Faceboom Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka
Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka ma kolor taki jak jej opakowanie, czyli miętowy. Zapach jest ciężki do określenia, nie jest on mocny, ani nie brzydki, trzeba samemu po go poczuć i określić. Myślę, że nikomu nie będzie on przeszkadzał w trakcie aplikacji. 

Faceboom Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka
Na palcu konsystencja Seboom Matująco-normalizujacej maseczki do twarzy Misterna Zbawicielka wygląda właśnie w tak. Jest ona bardzo gęsta i zbita.

MOJA OPINIA


Faceboom Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka
Seboom Matująco-normalizujaca maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka jest pierwszą moją maseczką, która znajduje się w słoiczku, wcześniej używałam maseczek w saszetkach lub tubkach. Opakowanie to jest bardzo wygodne. Konsystencja w jednej strony bardzo mi odpowiada, bo dzięki temu, że jest bardzo gęsta, z łatwością rozprowadza się ją po twarzy, nie spływa z niej i ogólnie dobrze do niej przylega. Jednak po 10 minutach, kiedy trzeba już ją spłukać, mam "mały" problem, bo ciężko jest się jej pozbyć z twarzy, więc zawsze pomagają mi w tym mocno nasączone waciki z wodą. Kiedy już się uporam z tym spłukaniem i osuszę twarz, mogę już zauważyć efekty. Ogólnie maseczkę tę stosuję już koło miesiąca, dwa razy w tygodniu i mogę powiedzieć, że po tym czasie moja cera mniej się błyszczy w ciągu dnia, nie mam problemu z nadmiarem pojawiających się niedoskonałości na twarzy, koloryt jest wyrównany, jednak moja cera nadal nie jest w 100% idealna, bo jakieś tam małe czerwone ślady w postaci pękniętych naczynek, czy bliznach, bo ciężkim trądziku, jeszcze są, ale są one tak jakby mniej widoczne, że po użyciu kremu BB o niskim kryciu, są prawie niezauważalne. Tak więc uważam, że jest to bardzo skuteczna maseczka i być może jeszcze kiedyś kupię kolejne opakowanie.


A Wy znacie Seboom Matująco-normalizujacą maseczka do twarzy Misterna Zbawicielka?
Jakie maseczki do twarzy sprawdzają się u Was najlepiej? 

niedziela, 29 maja 2022

Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca

Dzisiaj przedstawię Wam maskę, o której istnieniu bym nie wiedziała, gdybym nie wygrała jej pewnego razu w konkursie na jednym z blogów. Nie była mi wcześniej znana ta marka, więc bardzo dobrze, że udało mi się wygrać ten konkurs. Zanim użyłam tej maski, długo leżała w moich kosmetycznych zapasach i czekała na swoją kolej, aż w końcu się doczekała. Jeśli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdza, zapraszam na recenzję!


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca
Lady Green jest francuską marką, która ma w swojej ofercie wiele naturalnych kosmetyków przeznaczonych dla pielęgnacji twarzy oraz makijażu. Jednym z jej produktów, które miałam okazję poznać jest Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca. Raczej nie spotkacie tej maski w żadnej polskiej drogerii, ale dostępna jest w sprzedaży w takich serwisach jak Allegro, Olx lub Vinted, gdzie jej cena waha się w okolicach 30-50 zł. Możecie też mieć tyle szczęścia co ja i wygrać ją w jakimś konkursie w zamian za wykonanie jakiegoś kreatywnego zadania.

OPIS PRODUKTU 


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca
Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca, jak sama nazwa wskazuje, ma działanie oczyszczające oraz rozświetlające. Jest ona przeznaczona szczególnie dla skóry tłustej i problematycznej oraz jest ona testowana dermatologicznie.

Posiada takie składniki aktywne, jak:
  • truskawka, która ma działanie odżywcze, ściągające i bakteriobójcze, a dzięki witaminie C, E i A wzmacnia odporność skóry, regenerują ją, zwiększają jej elastyczność i dogłębnie nawilża;
  • miodla indyjska (neem), która dzięki skoncentrowanej zawartości naturalnych antyoksydantów oczyszcza, działa przeciwzapalne, antybakteryjne i antywirusowo oraz odżywia skórę i dotleniają ją;
  • aloes, który dotlenia skórę, działa przeciwświądowo, ściągająco, wpływa na zwiększenie ilości kolagenu i elastyny w skórze oraz działa również grzybobójczo, bakteriobójczo i przeciwzapalne.

Sposób użycia: Należy nałożyć grubą warstwę na twarz i szyję, omijając okolice oczu. Po 10-15 minach spłukać i osuszyć twarz. Zalecane jest, aby stosować tę maseczkę 1-2 razy w tygodniu.

SKŁAD


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca

OPAKOWANIE


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca
Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca ma piękną szatę graficzną z wyrazistymi kolorami zieleni i różu, nawiązującymi do składników aktywnych tej maski. Mieści się w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Ma odginaną zakrętkę na zatrzask, na której można postawić ten produkt.

Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca
Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca tak jak, wiele innych masek tego typu, posiada niewielki otwór, przez który wydostaje się maska, po naciśnięciu tubki. 

KONSYSTENCJA I ZAPACH 


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca
Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca posiada:
  • gęstą kremową konsystencję, koloru bardzo jasnoróżowego,
  • niezbyt ciekawy zapach, do którego idzie się przyzwyczaić, minimalnie czuć w nim truskawki, minimalnie dziwną woń, którą nie wiem, do czego porównać

MOJA OPINIA


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca
Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca jest bardzo ciekawym kosmetykiem ze względu na szatę graficzną i działanie. Z łatwością nakłada się ją na twarz oraz spłukuje. Po około 10 minutach wchłania się w skórę, przy nakładaniu lekko przeszkadza mi jej zapach, do którego, tak jak pisałam wyżej na szczęście, idzie się przyzwyczaić. Działanie na szczęście nie odzwierciedla tego zapachu. Skóra po zastosowaniu tej maseczki mniej się świeci w ciągu dnia, niedoskonałości rzadziej się pojawiają, a koloryt jest bardziej wyrównany. Oprócz tego zauważyłam, że moja cera jest gładka, nawilżona i miękka w dotyku. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z działania tej maski, wcześniej miałam duży problem, ze świecącą się skóra twarzy w ciągu dnia, a niedoskonałości lubiły nawiedzać moją cerę. Wiadomo, że jeszcze jakieś się pojawią, ale nie mam już tak dużego problemu, jaki miałam kiedyś. Jak widać, maska ta w pełni spełniła swoje działanie, jeśli chodzi o oczyszczanie skóry twarzy i cieszę się, że miałam okazję ją poznać. 
 

A Wy miałyście Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca?
Znacie markę Lady Green?

niedziela, 1 maja 2022

Denko kwiecień 2022

Rozpoczynamy kolejny miesiąc tym pięknym dla niektórych dłuuugim weekendem. Ja zamierzam świętować i regenerować w tym czasie, dlatego mam dzisiaj dla Was szybki wpis o moich zużyciach z poprzedniego miesiąca. Nie przedłużając, zapraszam do czytania!


Denko kwiecień 2022
     

KĄPIEL


BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik, Isana kremowy żel pod prysznic
Uwielbiam kosmetyki marki Babuszka Agafia i żele pod prysznic z Isany. Oba te produkty sprawdziły się u mnie dobrze, ale bez większych zachwytów, raczej już do nich nie wrócę. 



MOI ULUBIEŃCY


Naturalne Atelier, Eliksir do ciała Mistery, DELIA DAIRY FUN wygładzająco-odżywcze masło do ciała
Naturalne Atelier, Eliksir do ciała Mistery bardzo polubiłam ze względu na piękny zapach i świetne działanie, muszę jeszcze dodać, że jest to bardzo wydajny produkt pomimo małej pojemności. Z kolei DELIA DAIRY FUN wygładzająco-odżywcze masło do ciała polubiłam również za zapach i działanie, ale najbardziej przypadło mi do gustu jego bardzo fajne i oryginalne opakowanie, które z pewnością na coś jeszcze mi się przyda, tylko jeszcze nie wiem na co. Może macie jakiś pomysł?



PRZECIĘTE TUBKI


REVUELE HELP ME! Maska do twarzy, Avon Care krem do rąk kokosowy
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy raczej nie należy do moich ulubieńców, była ok, ale to wszystko, raczej już do niej nie wrócę. Z kolei do kremów do rąk z Avon Care wrócę i to nie raz. Uwielbiam ich zapachy i bardzo dobre działanie, poza tym są bardzo tanie. Miałam już chyba z nich każdy wariant zapachowy, tym razem zużyłam kokosowy w świątecznej szacie graficznej. 



JEDNORAZOWE SASZETKI


Original Skin Energy Collagen 100 - Serum do twarzy z kolagenem, Orjena maska w płachcie kolagenowa, odmładzająca
Oba produkty sprawdziły się u mnie świetnie. Kolagenowe serum Original Skin Energy bardzo dobrze zadziałało na moją skórę, myślę że efekty byłyby jeszcze lepsze gdybym zużyła jego standardowe opakowanie. Maska w płachcie z Orjeny też bardzo dobrze zadziałała na moją skórę, była dobrze nasączona i prawidłowo przylegała do twarzy, mimo że była trochę za duża. 


KOLORÓWKA


Avon True konturówka do oczu Black
Avon True konturówka do oczu Black to moja ulubiona konturówka wśród konturówek i to jej używam niezmiennie od wielu lat. Wybieram zazwyczaj odcienie czarne zwykłe lub diamentowe, tym razem zużyłam wariant zwykły. Konturówki te są trwałe, nawet powiedziałabym, że wodoodporne, nie łamią się i dobrze podkreślają oko. Właśnie czekam na dostawę kolejnej konturówki, którą już zamówiłam u mojej konsultantki. 


Miałyście któryś z tych produktów?
Jak Wam mija majówka?

niedziela, 24 kwietnia 2022

Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask

Dzisiaj przedstawię Wam produkt, który od jakiegoś czasu pomaga mi w walce ze zmarszczkami na mojej już prawie 30-letniej skórze pod oczami. Tym razem zdecydowałam się na maskę pod oczy w postaci płatków. Zresztą zobaczcie sami!


Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask
Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask, czyli maskę pod oczy z kwasem hialuronowym kupiłam w Biedronce za 9,99 zł. Kwas hialuronowy bardzo dobrze i szybko działa na moją skórę pod oczami i nie tylko, dlatego bez zastanowienia, postanowiłam wypróbować tę maskę. Posiada ona aż 6 rodzajów kwasu hialuronowego, a także hydrolizowany kolagen. Ponadto maska ta w środku zawiera 30 sztuk plastrów pod oczy, więc stwierdziłam, że to za tak niską cenę bardzo się opłaca ją wypróbować. 

OPIS PRODUCENTA


Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask
Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask z tyłu opakowana zawiera bardzo dokładnie opisany sposób użycia, skład oraz jej składniki aktywne i ich działanie. Tak więc Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask ma za zadanie:
  • wygładzić i uelastycznić skórę pod oczami,
  • uszczelnić naczynka krwionośne i wzmocnić je,
  • opóźnić procesy starzenia się,
  • nawilżyć, uelastycznić  i rozświetlić skórę,
  • zapewnić skórze ochronę przed działaniem czynników zewnętrznych.

SKŁAD


Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask

MOJA OPINIA


Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask
Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask stosuję od około miesiąca 2-3 razy w tygodniu. Maskę tę trzymam w lodówce, aby efekt działania był jeszcze większy. W trakcie aplikacji nic mnie nie szczypie ani nie piecze w skórę pod oczami. Produkt ten nie podrażnił mojej skóry, za to zawsze podczas każdej aplikacji przyjemnie chłodzi moją skórę i koi ją. Płatki te dobrze przylegają do skóry, są dobrze nasączone, nie spadają, ani nie ślizgają się po skórze. Po 20 minutach zdejmuję je i delikatnie wklepuję esencję w skórę, którą ta maska pozostawia po sobie. Kiedy się wchłonie, czyli za około 5 minut nakładam krem pod oczy. Moja skóra pod oczami po tej masce jest zawsze wygładzona i dobrze nawilżona, zauważyłam też, że moje cienie pod oczami są trochę rozjaśnione (a z natury mam duże i ciemne). Nie widać też pierwszych zmarszczek, ani worków, kiedy za późno zdarzy mi się iść spać. Tak więc uważam, że maska ta świetnie się u mnie sprawdza i jak na tak niską cenę jest to naprawdę świetny produkt i warto go wypróbować!



A Wy miałyście Esfolio, Hyaluronic Acid-Collagen Eye Zone Mask?
Jak walczycie ze swoimi pierwszymi zmarszczkami pod oczami?

niedziela, 6 marca 2022

Zakupy z Hebe

Poprzednio pisałam post o moich zużytych kosmetykach, dzisiaj zamierzam pochwalić się Wam moimi najnowszymi zakupami z Hebe. Miałam spore zapasy kosmetyczne, jednak promocja do -40% na moje ulubione marki zachęciła mnie do zrobienia sobie jeszcze większych zapasów. Zobaczmy zatem, co przybyło mi do testowania!


Zakupu z hebe
Moje ostatnie zakupy są bardzo zróżnicowane, są wśród nich produkty do włosów, do ciała, twarzy oraz do paznokci. Większość z nich będę wypróbowywać pierwszy raz i z pewnością w kolejnych postach podzielę się z Wami wrażeniami. Tak więc, nie przedłużając niepotrzebnie długim wstępem, zapraszam do czytania!


1. DERMOMASK NIGHT ACTIVE maseczka naprawcza do twarzy na noc, 12 ml


DERMOMASK NIGHT ACTIVE maseczka naprawcza do twarzy na noc, 12 ml
DERMOMASK NIGHT ACTIVE maseczka naprawcza do twarzy na noc, 12 ml. Kupiłam ją za 5,99 zł, obecnie jest na nią promocja i kosztuje 4,19 zł. To już moja druga saszetka, pierwszą kupiłam jakiś czas temu, teraz zdecydowałam się kupić kolejną, a to dlatego, że maseczkę tę należy stosować co trzy dni w serii 8 zabiegów. Ja jestem już w połowie całej serii, ale nie zdradzę Wam jeszcze moich wrażeń, bo wszystko opiszę w recenzji, która pojawi się w swoim czasie. 

2. BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp, 100 ml


BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp, 100 ml
BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp, 100 ml. Wyrwałam go w promocji za 7,19 zł, normalnie kosztuje 11,99 zł. Do tej pory używałam kremów do stóp tylko z Avonu, które sprawdzały się u mnie świetnie. Tym razem postanowiłam się przełamać i wypróbować krem z Bielendy. Czy bardziej polubię go od Avonowych kremów? Nie mam pojęcia i w najbliższym czasie się tego nie dowiem, bo krem ten jeszcze poleży sobie "trochę" czasu w zapasach. Na recenzję musicie jeszcze trochę poczekać.

3. BARWA wzmacniający szampon lniany do włosów 300 ml


BARWA wzmacniający szampon lniany do włosów 300 ml
BARWA wzmacniający szampon lniany do włosów 300 ml. Był on przeceniony aż o dwa zł, czyli kosztował 4,99 zł, więc kupiłam dwa warianty zapachowe. Do tej pory zużyłam szampon piwny, obecnie stosuję jajeczny. Na razie mam otwarte dwa inne szampony do włosów, ale jak już jeden z nich skończę, to zaraz biorę się za testowanie tego. Tak więc, recenzja wkrótce. 

4. BARWA oczyszczający szampon octowy do włosów, 300 ml


BARWA oczyszczający szampon octowy do włosów, 300 ml
BARWA oczyszczający szampon octowy do włosów, 300 ml. Jak napisałam wyżej, kupiłam go za 4,99 zł. To jeż będzie czwarty wariant zapachowy z tej marki, zostanie mi jeszcze do wypróbowania ryżowy. Póki co na recenzję sobie jeszcze poczekacie, bo w kolejce na wypróbowanie czeka szampon opisany wyżej, no chyba, że jeszcze mi się coś odmieni... 


6. EVELINE COSMETICS NAIL THERAPY PROFESSIONAL 8W1 odżywka do paznokci 8w1, 12 ml


EVELINE COSMETICS NAIL THERAPY PROFESSIONAL 8W1 odżywka do paznokci 8w1, 12 ml
EVELINE COSMETICS NAIL THERAPY PROFESSIONAL 8W1 odżywka do paznokci 8w1, 12 ml. Jest w tej chwili bardzo atrakcyjna promocja na lakiery do paznokci. Nie dosyć, że odżywkę tę kupiłam za 9,59 zł (normalnie kosztuje 15,99 zł), to jeszcze przy zakupie drugiego tańszego lakieru, drugi mam za 1 grasz, więc aż szkoda nie skorzystać, tym bardziej, że odżywki z tej marki bardzo dobrze działają na moje paznokcie. 


7. EVELINE COSMETICS GEL LAQUE lakier do paznokci 108, 8 ml


EVELINE COSMETICS GEL LAQUE lakier do paznokci 108, 8 ml
EVELINE COSMETICS GEL LAQUE lakier do paznokci 108, 8 ml. Korzystając z  promocji 1+1, dobrałam sobie drugi lakier za 1 grosz, który normalnie kosztuje 13, 99 zł, a w promocji jako pojedynczy produkt 8,39 zł, Kolorowych lakierów z Eveline jeszcze nie miałam, zawsze używałam od nich odzywki, więc jestem ciekawa, jak sprawdzi się u mnie ten lakier. Być może pojawi się recenzja, bo wieki temu nie pisałam tutaj nic paznokciach.

8. NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym, 150 G


NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym, 150 G
NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym, 150g. To zupełna nowość u mnie! Nigdy nie miałam balsamu w świecy, więc upolowałam na promocji ten i zapłaciłam za niego 14,99 zł, jego regularna cena to 24,99 zł. Jestem bardzo ciekawa tego produktu. Jego recenzja pojawi się wkrótce. 

9. NACOMI ALOE SAVON NOIR mydło czarne z sokiem z aloesu, 125g


NACOMI ALOE SAVON NOIR mydło czarne z sokiem z aloesu, 125 g
NACOMI ALOE SAVON NOIR mydło czarne z sokiem z aloesu, 125 g. Polowałam na prawie takie samo mydło tylko z marki Babuszka Agafia, jednak tak jakoś wyszło, że upolowałam je z Nacomi. Kosztowało mnie 11,99 zł, a jego regularna cena to 19,99 zł, więc aż się prosiło, żeby je kupić. Zaczęłam je już używać, ale nie powiem jak się u mnie sprawdza, wszystko opiszę w recenzji, która zbliża się już wielkimi krokami...


I to będzie na tyle moich nowości z Hebe, mam nadzieję, że dotrwaliście do końca.

Na recenzję którego produktu czekacie najbardziej?
Miałyście któryś z tych produktów? Jak się u Was sprawdził?
 

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts