Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ziaja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ziaja. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 1 czerwca 2023

Denko Maj 2023

Mamy dziś 1 czerwca i w związku z tym świętujemy Dzień dziecka. W przerwie w świętowaniu mam dzisiaj dla Was wpis o moich majowych życiach kosmetycznych. Zatem zapraszam do czytania!


-13-


Isana Odżywka do włosów nadająca jedwabisty połysk
Isana Odżywka do włosów nadająca jedwabisty połysk. Była to w miarę dobra odżywka, która zbytnio połysku nie nadawała, ale wygładzała włosy i ułatwiała ich rozczesywanie. Recenzja tutaj.

-12-


Gift Of Nature wzmacniający szampon do włosów pięknych, choć cienkich i delikatnych
Gift Of Nature wzmacniający szampon do włosów pięknych, choć cienkich i delikatnych. Niestety nie spełnił on moich oczekiwań, moje włosy ciężko było po nim rozczesać i w dodatku miałam wrażenie, że im dłużej go używałam tym słabiej oczyszczał moje włosy i skórę głowy. Recenzja tutaj 

-11-


Eveline Maseczka do twarzy Głębokie nawilżenie z kwasem hialuronowym i Maseczka do twarzy Błyskawiczny lifting z kolagenem
Eveline Maseczka do twarzy Głębokie nawilżenie z kwasem hialuronowym i Maseczka do twarzy Błyskawiczny lifting z kolagenem. Były to świetne, dobrze nawilżające i liftingujace maski, które wystarczyło nałożyć na twarz, pozostawić na 15 minut, a następnie wklepać w twarz. Obie maseczki miały kremową konsystencję koloru białego, szczególnie ta pomarańczowa miała fajną puszystą formułę. Obie maseczki miały przyjemne zapachy i w tym przypadku zapach tej pomarańczowej również bardziej mi przypadł do gustu, ale niestety podczas aplikacji trochę mnie szczypały i piekły. Używałam ich na noc zamiast kremu i rano mogłam się cieszyć nawilżoną, odżywioną i zregenerowaną cerą. Maseczki te wystarczyły mi na dwa użycia. Być może jeszcze kiedyś do nich wrócę.

-10-


Joanna Sweet Care Kremy do rąk
Joanna Sweet Care Kremy do rąk. Były to pięknie i smakowicie pachnące kremy, które dobrze nawilżały skórę moich dłoni. Być może jeszcze kiedyś do nich wrócę. Recenzja tutaj.

-9-


Isana Żel pod prysznic
Isana Żel pod prysznic. Miał piękny orzeźwiający cytrusowy zapach, dobrze oczyszczał skórę i był tani. Z pewnością kupię go ponownie, ale raczej będę chciała poznać jeszcze inne wersje zapachowe.

-8-


Avon, Rewitalizujący eliksir do kąpieli z ekstraktami borówki i nasion sosny 250 ml
Avon, Rewitalizujący eliksir do kąpieli z ekstraktami borówki i nasion sosny. Był to bardzo fajny żel pod prysznic, który dobrze oczyszczał ciało i pięknie pachniał podczas aplikacji. Być może jeszcze kiedyś do niego wrócę. Recenzja tutaj.

-7-


Bella Emulsja do higieny intymnej Sensitive 300ml
Bella Emulsja do higieny intymnej Sensitive. Była to bardzo skuteczna, tania i pojemna emulsja (300 ml), która dobrze spełniała swoje zadanie i wystarczyła mi na bardzo długo. Być może jeszcze kiedyś ją kupię.

-6-


Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off
Skin79 Aurora odświeżająco-rewitalizująca maska peel off. Była to bardzo fajna maseczka, która świetnie nawilżała moja cerę i sprawiała, że była ładna, gładka i promienna. Recenzja tutaj.

-5-


Facemed Hialuronowy Żel Do Mycia Twarzy 
Eveline Facemed Hialuronowy Żel Do Mycia Twarzy. To już moje któreś opakowanie tego żelu. Był on bardzo skuteczny, najbardziej podobało mi się w nim to, że dokładny domywał makijaż z mojej twarzy. Recenzja tutaj.

-4-


Hebe zmywacz do paznokci bezacetonowy
Hebe zmywacz do paznokci bezacetonowy. Był to bardzo skuteczny zmywacz, który dokładnie pozbywał się lakieru z moich paznokci. To było moje nie pierwsze i na pewno nie ostatnie opakowanie.

-3-


Green Pharmacy Olejek do masażu antycellulitowy
Green Pharmacy Olejek do masażu antycellulitowy. Był to bardzo fajny i skuteczny olejek, który idealnie nadawał się do masażu bańką antycellulitową. Recenzja tutaj.

-2-


Batiste Suchy Szampon do włosów
Batiste Suchy Szampon do włosów. Jak pewnie zauważyliście, regularnie pojawiają się u mnie suche szampony z tej marki i pojawiać się będą, bo sprawdzają się one u mnie świetnie. Tak więc pewnie jeszcze wrócę do tego szamponu, jednak pewnie wypróbuję inny wariant zapachowy.

-1-

 
Ziaja  próbki kremów do twarzy i ciała 
  • Ziaja Jeju biały mus do twarzy na dzień z nutą mięty, granatu i czarnej porzeczki nawilżająco-ochronny, upiększa i odświeża SPF 10,
  • Ziaja witamina C B3 niacynamid naturalnie nawilżany nocny krem-maska pielęgnacja multiwitamina,
  • Ziaja kuracja po zabiegach medycyny estetycznej i wysuszający skórę, Siemię Lniane, serum do ciała regenerujące nawilżające.
Wszystkie próbki z Ziaji sprawdziły się u mnie bardzo dobrze. Kremy do twarzy nie zaskoczyły mnie niespodziankami w postaci pryszczy, miałam po nich ładną i odżywioną skórę, w dodatku po próbce kremu na dzień moja skóra nie świeciła się zbytnio w ciągu dnia. Myślę, że warto oglądać się za standardowymi wydaniami tych kremów. Z kolei serum do ciała przeznaczone dla skóry po zabiegach medycyny estetycznej niestety nie mogę powiedzieć jak się sprawdza na skórze po takich zabiegach, bo żadnych nie miałam, ale jako zwykły balsam nawilżający był poprostu ok. Raczej nie będę oglądać się za standardowym opakowaniem tego serum.


I to będzie na tyle...



Miałyście coś z mojego denka? 
Który z kosmetyków zainteresował Was najbardziej?

niedziela, 14 maja 2023

Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami

Dzisiaj będzie post specjalnie dla wielbicieli morskich klimatów. Ja sama uwielbiam morze, dlatego właśnie, kiedy zobaczyłam peeling zawierający drobinki morskich muszli, to nie mogłam go nie wypróbować! Zatem zobaczmy, jak się u mnie sprawdza!


Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami
Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami kupiłam w Hebe za 19,99 zł. W wielu internetowych drogeriach można go spotkać w podobnej cenie. Jest on przebadany dermatologicznie i zawiera naturalne pH, więc można go bezpiecznie stosować.

OPIS PRODUKTU 


Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami
Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami zawiera naturą muszle św. Jakuba i jest oparty na nawadniającej mocy ekstraktów z kocanki nadmorskiej i szanty zwyczajnej, a także na biofermentu z cynku, krzemu, magnezu, miedzi i żelaza. 

Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami ma za zadanie:
  • skutecznie złuszczyć i wygładzić naskórek,
  • natłuścić, zmiękczyć i uelastycznić skórę,
  • pozostawić skórę pachnącą i zadbaną.

Sposób użycia: Należy nanieść peeling na zwilżoną skórę, a następnie masować okrężnymi ruchami. Na końcu spłukać ciepłą wodą. Nie należy go stosować po depilacji lub na uszkodzoną skórę. Może być stosowany codziennie.

Skład: Sucrose,Paraffinum Liquidum (Mineral Oil),Cera Microcristallina (Microcrystaline Wax),Paraffin,Sodium Chloride,PEG-7 Glyceryl Cocoate,Cera Alba (Beeswax),Parfum (Fragrance),Scallop Shell Powder,Juglans Regia (Walnut) Shell Powder,Saccharomyces/Zinc Ferment,Saccharomyces/Copper Ferment,Saccharomyces/Magnesium Ferment,Saccharomyces/Iron Ferment,Saccharomyces/Silicon Ferment,Glycerin,Helichrysum Stoechas Flower Extract,Propylene Glycol,Marrubium Vulgare Extract,Soluble Collagen,Hydroxycitronellal,Alpha-Isomethyl Ionone,Coumarin,Limonene,BHA,Phenoxyethanol

OPAKOWANIE 


Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami
Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami mieści się w się w słoiczku o pojemności 300 ml. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się folijka zabezpieczająca produkt przed pierwszym użyciem.

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami
Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami ma konsystencję gęstej olejowej pasty, w której znajdują się małe drobinki kruszonych muszli. Zapach tego peelingu, jak pisze producent, inspirowany jest naturą morza i skalistą roślinnością. Taki właśnie ten zapach jest i ogólnie kojarzy mi się z morzem, oprócz tego jest on świeży, orzeźwiający, przyjemny i bardzo umila mi aplikację.

Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami

MOJA OPINIA 


Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami
Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami, jak już wcześniej pisałam, ma piękny świeży zapach, który bardzo umila aplikację. Jego opakowanie słoiczka należy do moich ulubionych rodzajów opakowań peelingów, bo bardzo wygodnie się go nakłada na ciało. Na sucho bywa on bardzo mocnym zdzierakiem, powiedziałabym, że nawet zbyt mocnym, dlatego lepiej nanosić go na mokrą skórę. Peeling ten za sprawą konsystencji pasty z łatwością nanosi się na ciało, do którego dobrze przykleja się, przez co nic nie spada ani się nie marnuje. Drobinki muszli bardzo fajnie masują skórę, przez co pozbywają się martwego naskórka. Skóra po tym peelingu jest miękka, gładka i dobrze nawilżona. Po jego użyciu nie trzeba się smarować nawilżającymi balsamami, bo peeling ten pozostawia na skórze nawilżającą otoczkę, która nie jest za tłusta ani lepiąca. Tak więc myślę, że peeling ten jest jednym z fajniejszych peelingów, jaki miałam w ostatnim czasie i zamierzam w przyszłości przetestować inne bardzo ciekawe peelingi z Ziaji, które już mam na oku.



Miałyście Ziaja GdanSkin Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami?

Jakiego peelingu używacie obecnie?

poniedziałek, 1 maja 2023

Denko Kwiecień 2023

No i mamy już maj. Kto z Was cieszy się długiego weekendu, a kto musi pracować? Ja jestem z przeszczęśliwa z tego powodu, że mogłam się dzisiaj wyspać i na spokojnie przygotować wpis o nich kwietniowych życiach kosmetycznych. Tak więc zapraszam do czytania!


Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów
Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów. Uwielbiam używać tego wielofunkcyjnego mydła jako szamponu do włosów, bo zawsze są po nim miękkie, lekkie i gładkie. To nie jest moje pierwsze i na pewnie nie ostatnie opakowanie. Recenzja tutaj.

Laura Conti Sugar Lip Scrub z żurawiną i cukrem
Laura Conti Sugar Lip Scrub z żurawiną i cukrem. Był to mój pierwszy peeling do ust, który świetnie nawilżał moje usta, wygładzał je i optycznie powiększał. Tak, więc bardzo go polubiłam.  Już w moich zapasach czeka kolejny peeling, którego recenzja już ukaże się niebawem. Recenzja tutaj

Nacomi olej ze słodkich migdałów
Nacomi olej ze słodkich migdałów. Był to bardzo fajny wielofunkcyjny olejek, który zastępował mi inne kosmetyki lub wzmacniał ich działanie. Na tę chwilę nie planuję do niego wracać, bo zamierzam testować inne tego typu ciekawe olejki. Recenzja tutaj.

Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness. Był to bardzo fajny zdzierak, którego zapach pokochałam od pierwszego powąchania. Być może jeszcze kiedyś do niego wrócę, ale póki co zamierzam poznać inne peelingi, które sobie upatrzyłam. Recenzja tutaj.

Bambino Krem ochronny kojący od pierwszych dni życia
Bambino Krem ochronny kojący od pierwszych dni życia. Kupiłam go z myślą o mojej podrażnionej skórze brwi po zabiegu makijażu permanentnego. W tym celu zużyłam go niewiele i był ok, w większości krem ten zużyłam do ciała, kiedy w mroźne dni, moja skóra nóg wymagała mocnego nawilżenia. Jako nawilżający krem sprawdził się dobrze, tylko ciężko i wolno się wchłaniał i był strasznie gęsty. Nie planuję do niego powrotów. 

Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących
Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących. Bardzo podobało mi się w tym olejku to, że ułatwiał rozczesywanie włosów, wygładzał je i ogólnie poprawiał ich wygląd. Być może kiedyś jeszcze do niego wrócę. Recenzja tutaj.
 
Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy
Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy. To już moje któreś zużyte opakowanie tego kremu i na pewno nie ostatnie. Planuję do niego jeszcze wrócić, bo wymagająca skóra mojej twarzy bardzo się z tym kremem polubiła. Recenzja tutaj.

Avon Viva la Vita Woda perfumowana EDP
Avon Viva la Vita Woda perfumowana EDPAvon Viva la Vita Woda perfumowana EDP. Bardzo lubię zapachy z Avonu, jednak ten niezbyt przypadł mi do gustu, nie był brzydki, ale psikałam się ładniejszymi perfumami. Nie planuję już do nich powrotu. Recenzja tutaj.

Bielenda diamentowe lipidy krem na dzień/noc 50+, Bielenda liftingująco-ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy dzień/noc 50+, Linomag krem dla dzieci i niemowląt, Ava krem do twarzy dla mężczyzn
Hebe bardzo lubi mnie obdarowywać jednorazowymi próbkami kremów do twarzy, szkoda tylko, że nie są przeznaczone one dla mojego typu skóry. Jak nie są przeznaczone dla zbyt dojrzałej, to dla zbyt młodej lub męskiej skóry. Tak więc wykorzystałam te kremy do twarzy jako kremy do rąk. Przyjrzyjmy się tym próbkom bliżej:
  • Bielenda diamentowe lipidy krem na dzień/noc 50+ jak każdy krem z Bielendy miał fajną lekką konsystencję i przyjemny zapach. Jednak jako krem do twarzy myślę, że może on być dla mnie zbyt mocny, dlatego zużyłam tę próbkę jako krem do rąk. 
  • Bielenda liftingująco-ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy dzień/noc 50+ również bałam się zużyć do twarzy ze względu na przeznaczenie dla zbyt dojrzałej skóry, ale jak dla mnie miał również fajną i lekką konsystencję oraz przyjemny zapach.
  • Linomag krem dla dzieci i niemowląt miał zapach dziwny, który nie przypominał nic konkretnego. Konsystencję miał gęstą i tłustą, ale za to zapewnił skórze moich dłoni dobre nawilżenie. 
  • Ava krem do twarzy dla mężczyzn miał bardzo ładny delikatny naturalny zapach, który wcale nie przypomina męskiego, dobrze nawilżał i miał fajną lekką konsystencję, aż mam ochotę zakupić sobie standardowe opakowanie tego kremu.


I to będzie na tyle...

Miałyście coś z mojego denka?
Który produkt zainteresował Was najbardziej?

czwartek, 23 marca 2023

Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness

Dzisiaj będzie post dla miłośników spa! Przedstawię Wam produkt, który idealnie nadaje się do stworzenia sobie małego domowego spa, podczas którego można się odprężyć i zrelaksować. Zatem zapraszam do czytania!


Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness kupiłam w jednym ze sklepów spożywczo-przemysłowych za około 20 zł. W podobnej cenie można go znaleźć w wielu drogeriach i w samym sklepie internetowym firmy Ziaja. Nie ma określonych wytycznych, dla jakiego typu skóry lub wieku będzie on odpowiedni, więc przyjmijmy, że może go stosować każdy.

OPIS PRODUCENTA


Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness ma za zadanie:
  • skutecznie złuszczyć zrogowaciały i szorstki naskórek, 
  • zmiękczyć i wygładzić skórę,
  • pozostawić skórę pięknie pachnąca.
To wszystko jest możliwe za sprawą takich składników aktywnych jak: ekstraktu z kawy, masła kakaowego, mielonych łupin orzecha włoskiego i oleju ze słodkich migdałów.

SKŁAD


Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness

OPAKOWANIE


Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness mieści się w przezroczystym plastikowym słoiczku o pojemności 300 ml. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się folijka zabezpieczająca produkt przed pierwszym użyciem.

ZAPACH


Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness posiada piękny, słodki i bardzo apetyczny zapach. Kojarzy się z zapachem kawowo-czekoladowego deseru.

KONSYSTENCJA


Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness posiada bardzo gęstą konsystencję koloru jasnobrązowego, w której znajdują się malutkie drobinki.

MOJA OPINIA


Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness ma bardzo wygodne i fajne w użyciu opakowanie, a jego piękny słodki kawowo-czekoladowy zapach mogłabym wąchać i wąchać. Fajnie, że utrzymuje się on na skórze jakiś czas po umyciu. Do tej pory uwielbiałam mocne zdzieraki, jednak małe drobinki tego peelingu też bardzo polubiłam. W połączeniu z wodą fajnie masuje się nimi ciało, które w efekcie jest miękkie, gładkie i pachnące. Dodatkowo po zastosowaniu tego peelingu nie muszę smarować się balsami nawilżającymi, bo można wyczuć na skórze lekką nawilżającą otoczkę (nie jest ona tak tłusta jak po peelingach z Nacomi). Tak więc bardzo polubiłam Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness, bo po jego użyciu moja skóra zawsze jest w dobrym stanie, a jego zapach bardzo umila nastrój.



Miałyście Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness?
Jakie są Wasze ulubione peelingi do ciała?

czwartek, 1 grudnia 2022

Denko Listopad 2022

Nadszedł już grudzień, a ja kolejny raz nie zaopatrzyłam się w kalendarz adwentowy, ale to nic może za rok się uda... Na szczęście jak co miesiąc sumiennie przygotowałam dla Was moje zużycia z zeszłego miesiąca. Niektóre produkty sprawdziły się u mnie świetnie, do innych nie planuję już powrotu. Zresztą zobaczcie sami!


Denko 2022

SUCHE SZAPMONY


Batiste Suchy szampon twilling peony&vanilla starry, Batiste fruity&cheeky cherry
Batiste Suchy szampon twilling peony&vanilla starry, jak i jego mniejsza wersja fruity&cheeky cherry miały piękne zapachy i sprawdziły się u mnie świetnie. Tym razem oprócz standardowego opakowania suchego szamponu, postanowiłam też zaopatrzyć się też w mniejsze. Powiem Wam, że jest to bardzo dobre rozwiązanie, bo bez problemu mieścił się w mojej torebce i mogłam odświeżać włosy w każdej chwili. Bardzo podobało mi się w tych szamponach to, że nie zostawiały białego proszku na włosach. Zawsze chętnie będę wracać do suchych szamponów z Batiste. 

OCZYSZCZANIE TWARZY


Ziaja liście manuka tonik zwężający pory, Avon, Krem-żel do mycia twarzy z wyciągiem z aloesu i imbiru 3 w 1
Ziaja liście manuka tonik zwężający pory. Bardzo dobry tonik, idealnie, przygotowywał moją skórę twarzy po umyciu żelem, do dalszych etapów pielęgnacji. Być może jeszcze kiedyś do niego wrócę. Avon, Krem-żel do mycia twarzy z wyciągiem z aloesu i imbiru 3 w 1 bardzo mnie zaskoczył swoim świetnym działaniem, bo nie spodziewałam się po nim cudów, więc będę bardzo miło wspominać ten krem-żel. Recenzja tutaj.

PERFUMY


BI-ES VICTORIA woda perfumowana damska
BI-ES VICTORIA woda perfumowana damska jest wodą w bardzo oryginalnym opakowaniu. Ich zapach jest ładny słodki, ale jakoś strasznie nie podbił mojego serca. Jak przystało na perfumy za około 20 zł, ich zapach nie utrzymywał się zbyt długo. Recenzja tutaj

PRZECIĘTE TUBKI


Revuele Hydralift Hyaluron krem-fluid do twarzy na noc, Fluff krem do rąk Brzoskwinia  
Revuele Hydralift Hyaluron krem-fluid do twarzy na noc niestety nie sprawdził się u mnie zbytnio, kiedy smarowałam nim twarz na noc, rano budziłam się z pryszczami. Tym sposobem musiałam go odstawić i wykorzystałam go jako krem do rąk, jak widać, lepiej sprawdził się jako krem do rąk, bo nawet przecięłam tubkę, żeby zużyć go do końca. Recenzja tutaj. Fluff krem do rąk Brzoskwinia był moim ulubieńcem wśród kremów do rąk, bo pięknie pachniał i świetnie działał. Jestem właśnie w trakcie testowania bananowej wersji. Recenzja tutaj.

DOMOWE SPA


PUREDERM Rozgrzewająca maseczka do stóp, ON LINE OL SENSES peeling do ciała 
PUREDERM Rozgrzewająca maseczka do stóp w postaci skarpetek jest idealnym produktem jeśli chce się rozgrzać i jednocześnie odżywić skórę stóp. Tak więc tej zimy zamierzam zaopatrzyć się jeszcze w kilka par. Recenzja tutaj. Z kolei ON LINE OL SENSES peeling do ciała, fajnie się u mnie sprawdził, ale bardziej jako żel pod prysznic, bo niestety jako peeling był kiepski... Recenzja tutaj.  

JEDNORAZÓWKI 


Puorella nawilżająca maska do twarzy, Orjena maska w płachcie z mleczkiem pszczelim, Balsam do ciała Bielenda Matcha Bluberry
Puorella nawilżająca maska do twarzy, jak i Orjena maska w płachcie z mleczkiem pszczelim bardzo fajnie się u mnie sprawdziły, odżywiły moją cerę, sprawiły, że była ona miękka i gładka i ogólnie poprawiły jej stan. Obie maski w działaniu były bardzo podobne, być może jeszcze do nich wrócę. Z kolei próbka balsamu do ciała Bielenda Matcha Bluberry wystarczyła mi na niecałe jedno użycie, tak fajnie nawilżył moją skórę, że myślę, że warto oglądać się w drogeriach za większym opakowaniem


I to będzie na tyle. Jak widzicie, w tym roku, już drugi raz z rzędu postanowiłam wziąć udział w Advent Blog Calendar 2022. Codziennie będę dodawać po jednym z moich ulubionych blogów, więc zwracajcie na niego uwagę, być może zobaczycie swoje adresy blogów na liście obok.

Miałyście coś z mojego denka? Który z produktów zaciekawił Was najbardziej?

poniedziałek, 29 sierpnia 2022

Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający

Bardzo lubię używać peelingów do ciała, nie tylko dlatego, że dobrze działają na skórę, ale i ze względu na przyjemny masaż, podczas którego można się zrelaksować. Jak dla mnie cukrowe peelingi sprawdzają się najlepiej, bo są bardzo skutecznymi zdzierakami. Jak sprawdza się u mnie jeden z nich? Zapraszam na recenzję!


Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający
Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający jest łatwo dostępnym produktem, ja kupiłam go w Hebe ze 15,99 zł. Jak każdy peeling ma on na celu złuszczyć, zregenerować i wygładzić martwy naskórek. W tym procesie pomagają mu takie składniki aktywne jak: masło cupuacu i masło karite (shea), oleje z orzechów brazylijskich i makadamia, cukier oraz naturalne łupiny orzecha. Można się domyślić, że masła i oleje działają nawilżająco, natłuszczają i ogólnie odżywiają, z kolei cukier i łupiny orzecha są odpowiedzialne za złuszczanie naskórka. Zresztą, zobaczcie sami! 

OPIS PRODUCENTA 


Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający

SKŁAD


Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający

OPAKOWANIE


Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający
Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający mieści się plastikowym brązowym słoiczku o pojemności 200 ml. Posiada czarną odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się folijka zabezpieczająca produkt przed pierwszym użyciem. Jak widzicie wyżej, w bardzo fajny i czytelny sposób, na opakowaniu zostało opisane działanie tego peelingu, jego składniki aktywne, sposób użycia i skład. 

ZAPACH


Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający
Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający ma bardzo ładny słodki zapach, za który między innymi odpowiedzialne jest masło cupuacu (chyba pierwszy raz używam produktu z tym masłem). Ciężko mi określić ten zapach, jest trochę egzotyczny, kojarzy się trochę z kakao, trochę z kawą. Tak więc zapach ten jest bardzo smakowity, że aż chce się zjeść ten peeling. Bardzo umila on aplikację, odpręża i poprawia humor swoją piękną wonią. 

KONSYSTENCJA


Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający
Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający ma gęstą konsystencję koloru białego. Znajdują się w niej drobinki cukru i łupin orzechów. Z łatwością przylega ona do ciała i bardzo dobrze masuje.
 

MOJA OPINIA


Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający
Zdecydowałam się użyć Ziaja Cupuacu Krystaliczny peelingu cukrowego złuszczająco-wygładzającego dlatego, że jest on cukrowy, a ja poszukiwałam dobrego zdzieraka dla mojej skóry. Powiem szczerze, że trochę bałam się go użyć, bo jego wersja czekoladowa sprawdziła się u mnie średnio (pisałam o niej tutaj), ale zaryzykowałam i nie żałuję! Tak jak myślałam, ten peeling jest świetnym zdzierakiem, na sucho potrafi bardzo ostry, za to na mokro jest nieco delikatniejszy. Zdecydowanie wolę bardziej tę pierwszą opcję. Jak już pisałam wyżej, jego zapach jest bardzo ciekawy i jednocześnie przyjemny (więcej szczegółów wyżej). Konsystencja jest świetna, podczas aplikacji dobrze przylega do ciała, nie zsuwa się z niego, dzięki czemu nie marnuje się wiele produktu. Skóra po nim jest miękka, gładka, odpowiednio zregenerowana. Delikatnie natłuszcza on skórę, pozostawia na niej lekką otoczkę (nie natłuszcza aż tak bardzo jak tego typu peelingi do ciała z Nacomi). Niektórym ten nawilżający efekt może się nie podobać, bo różne już opinie o nim czytałam, ale ja go bardzo lubię, bo po użyciu tego peelingu nie muszę dodatkowo smarować się balsamem, dlatego, że moja skóra jest odpowiednio nawilżona, miękka i jądra.


A Wy miałyście Ziaja Cupuacu Krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco-wygładzający?
Jakiego peelingu do ciała lubicie używać najbardziej?  

czwartek, 3 marca 2022

Denko luty 2022

Już od trzech dni mamy marzec, czyli długi miesiąc, w którym zamierzam nie tylko odliczać dni do wiosny, ale i testować wiele ciekawych kosmetyków, których jeszcze u mnie nie wiedzieliście! Zanim Wam o nich opowiem, zapraszam Was na prezentację moich lutowych zużyć. Tak więc, nie przedłużając, zapraszam do czytania!


Bielenda VEGAN MUESLI Kremowe mleczko do mycia twarzy nawilżające, BIELENDA BLUEBERRY C-TOX nawilżająco-rozświetlający mus do mycia twarzy, VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała, Avon, Płyn do kąpieli Wanilia i fig,Ziaja płyn do higieny intymnej konwalia , Garnier mineral invisible antyperspirant roll-on, Niuqi, Young Fantasy Mask, Maska na tkaninie seboregulująca "Słodka pandziula", Venita Fresh Hair Dark & Brown 175 ml suchy szampon, EVELINE COSMETICS CELEBRITIES ultraprecyzyjny eyeliner czarny


PILĘGNACJA TWARZY



Bielenda VEGAN MUESLI Kremowe mleczko do mycia twarzy nawilżające, BIELENDA BLUEBERRY C-TOX nawilżająco-rozświetlający mus do mycia twarzy
Bielenda VEGAN MUESLI Kremowe mleczko do mycia twarzy nawilżające. Był to jeden z fajniejszych kosmetyków do mycia twarzy, jaki miałam w ostatnim czasie. Posiadał piękny zapach i bardzo dobre działanie, czyli w pełni się u mnie sprawdził. Kupiłabym go ponownie, ale moja lista życzeń produktów do mycia twarzy jest tak duża, że nie wiem, czy go jeszcze kupię. Recenzja TUTAJ

BIELENDA BLUEBERRY C-TOX nawilżająco-rozświetlający mus do mycia twarzy. Całkiem fajny środek myjący, ale opisane wyżej mleczko wspominam milej. Również miał dobre działanie i przyjemny zapach, ale spodziewałam się po nim czegoś więcej. Recenzja TUTAJ


PILĘGNACJA CIAŁA



VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała, Avon, Płyn do kąpieli Wanilia i fig
VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała. Jeden z fajniejszych peelingów do ciała jakie miałam w ostatnim czasie. W pełni naturalny, pięknie pachnący dobry zdzierak. Muszę koniecznie poznać jego inne warianty zapachowe! Recenzja TUTAJ

Avon, Płyn do kąpieli Wanilia i figa. Chyba nie ma z Avonu żelu pod prysznic, którego bym nie lubiła, jedne żele lubię bardziej, drugie mniej. Ten żel polubiłam zdecydowanie bardziej i będę go miło wspominać, zarówno jego piękny zapach i działanie, jak i oryginalne opakowanie. Recenzja TUTAJ


HIGIENA



Ziaja płyn do higieny intymnej konwalia , Garnier mineral invisible antyperspirant roll-on
Ziaja płyn do higieny intymnej konwalia. Bardzo wydajny płyn, którzy wystarczył mi na kilka miesięcy. Ma delikatny zapach i dobre działanie. Bardzo polecam. 

Garnier mineral invisible antyperspirant roll-on. Bardzo skuteczny antyperspirant, nie brudzi ubrań i chroni przed potem, nie bieli pach i ogólnie bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. To już moje któreś opakowanie i nie ostatnie. 


INNE



Niuqi, Young Fantasy Mask, Maska na tkaninie seboregulująca "Słodka pandziula", Venita Fresh Hair Dark & Brown 175 ml suchy szampon, EVELINE COSMETICS CELEBRITIES ultraprecyzyjny eyeliner czarny
Niuqi, Young Fantasy Mask, Maska na tkaninie seboregulująca "Słodka pandziula". Fajna maseczka, ale nie było efektu wow. Recenzja TUTAJ

Venita Fresh Hair Dark & Brown 175 ml suchy szampon. Z początku bardzo go polubiłam, nie zostawiał białego proszku na moich włosach, idealnie pasował do mojego ciemnego blondu. Moje włosy wyglądały po nim świeżo i były w dobrym stanie. Niestety bardzo zawiodłam się na jego wydajności, wystarczył mi na około dwa tygodnie (pryskałam nim skórę głowy i włosy co drugi dzień). Jest to najmniej wydajny suchy szampon jaki kiedykolwiek miałam. Nie wiem, czy go ponownie kupię.

EVELINE COSMETICS CELEBRITIES ultraprecyzyjny eyeliner czarny. Bardzo fajny i wydajny eyeliner. Ma fajny cienki pędzelek, którym zawsze udawało mi się namalować proste, czarne i trwałe kreski. Recenzja TUTAJ.


I to będzie na tyle...

Miałyście coś z mojego Denka?
Który produkt zainteresował Was najbardziej?

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts