Moja krótkowzroczność towarzyszy mi przez większość mojego życia. Zawsze bardzo nie lubiłam chodzić w okularach, wydawało mi się że wyglądam w nich gorzej. W szkole zawsze musiałam mrużyć oczy żeby cokolwiek widzieć z tablicy. Kiedy zdiagnozowano u mnie krótkowzroczność byłam tak twarda że wolałam mrużyć oczy i wytężać swój wzrok niż założyć okulary. W końcu moja wada wzroku tak się pogłębiła, że przełamałam się i zaczęłam zakładać okulary w miejscach publicznych. Kiedy zaczęłam pracować, zainwestowałam w soczewki kontaktowe. Zakładam je, kiedy chodzę do pracy lub kiedy szykuje mi się ważne wyjście. Jednak ostatnimi czasy, kiedy więcej czasu przebywam w domu, chodzę przeważnie w okularach. Żeby w końcu poczuć się w nich dobrze opracowałam makijaż, który podkreśla oczy w okularach. Szkła krótkowidza pomniejszają oczy, więc miałam wielkie wyzwanie.
To będzie na tyle historii mojej krótkowzroczności. Teraz chciałbym pokazać jak wykonuję mój makijaż pod okulary.
Krok pierwszy: Matowy wygląd skóry i pozbycie się przebarwień.
 |
Smaruję twarz pokładem matująco-wygładzającym z firmy AA Maskuję cienie pod oczami korektorem z firmy Alterra Biorę do ręki pędzelek do nakładania pudru z z firmy AVON i osypuje twarz sypkim bananowym pudrem do twarzy z firmy HEAN LUXURY |
 |
Kiedy moja twarz jest już matowa, cienie i inne przebarwienia są już zamaskowane, przechodzę do następnego etapu.
Krok drugi: Stylizacja brwi. |
 |
Używam do tego zestawu do stylizacji brwi z firmy AVON |
 |
Dokładnie podkreślam łuki brwiowe i inne ubytki w brwiach. |
Krok trzeci: Malowanie powiek.
 |
Użyłam do tego poczwórnych cieni do powiek z firmy AVON (jak widać używam ich dość często) oraz trzy przydatne pędzelki: ze ściętym włosiem (do rysowania kresek na powiece), z grubszym włosiem (do blendowania cieni) i cieńszym włosiem (do nakładania cienia), kupionymi w przypadkowych sklepach. Gąbczastego pędzelka do brwi załączonego do cieni nie używam.
|
 |
Najciemniejszym cieniem maluje kreskę na dolnej powiece zewnętrznego kącika oka tak, żeby razem z zakończeniem brwi tworzyła kąt prosty oraz żeby była przedłużeniem dolnej powieki. Najjaśniejszym cieniem maluję kreskę w wewnętrznym kąciku oka. Używam do tego pędzelka ze ściętym włosiem. |
 |
Tym samym jasnym kolorem maluję zwykłym pędzelkiem do nakładania cieni całą ruchomą powiekę do granicy wyznaczonej ciemniejszą kreską. |
 |
Tym samym pędzelkiem, ciemniejszym kolorem maluję zewnętrzny brzeg ruchomej powieki oraz jej załamania (mniej więcej tak jak na zdjęciu, nie to musi namalowane prosto). |
 |
Na całym załamaniu powieki rozcieram ten ciemniejszy cień pędzelkiem do blendowania (czyli robię tym pędzelkiem małe kółeczka na załamaniu powieki). |
 |
Na ruchomej powiece, zwykłym pędzelkiem nakładam perłowy cień, w celu połączenia ciemniejszego i jaśniejszego odcienia. |
Krok czwarty: Kreska na górnej powiece.
 |
Biorę do ręki diamentową kredkę do oczu z firmy AVON. |
Maluję kredką kreski na górnej powiece tak żeby ich zakończenie tworzyły kąt prosty z zakończeniem brew i pokrywały się z narysowaną wcześniej przeze mnie kreską, która jest przedłużenie dolnej powieki.
Krok piąty: Podkreślenie rzęs
 |
Biorę do ręki pogrubiający tusz do rzęs z firmy AVON. |
 |
Dokładnie maluję nim rzęsy górne i dolne. Staram się nie używać wydłużającego tuszu do rzęs, ponieważ zawsze czuję jak tusz ten ociera mi się o okulary.
|
Krok szósty: Rozświetlenie twarzy.
 |
Na końcu rozświetlam twarz rozświetlaczem z firmy WIBO przy pomocy pędzelka do konturowania twarzy z firmy For your Beauty. |
 |
Dokładnie podkreślam łuki brwiowe i kości policzkowe. |
 |
Zakładam okulary. |
Mimo opracowanego makijażu nadal lepiej się czuję kiedy mam w oczach soczewki. Niestety pod koniec dnia zawsze czuję dyskomfort, kiedy mam soczewki cały dzień. Czasem, że nie opłaca się je zakładać, tym bardziej teraz jak większość czasu siedzę w domu. Dlatego mam zawsze w pogotowiu moje kosmetyki i maluję nimi oczy tak żeby były większe i bardziej wyraziste. Dzięki temu pogodziłam się z moją wadą wzroku.
Mam nadzieję, że w dość prosty sposób przedstawiłam mój sposób na makijaż oczu pod okulary.