Kto zagląda na mój blog, być może wie, że bardzo polubiłam musy do mycia twarzy z LaQ. Uwielbiam też koty, dlatego nie mogłam nie wypróbować jednego z musów o kociej nazwie! Zobaczmy co to za mus i jak się u mnie sprawdza!
![]() |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica jest łatwo dostępny, można go kupić wielu drogeriach internetowych i stacjonarnych w okolicach 15-20 zł. Ja go kupiłam w Hebe po bardzo okazyjnej cenie, czyli za 9,99 zł (niestety na tę chwilę nie jest on dostępny w tej drogerii). Jest to polski naturalny produkt, testowany dermatologicznie i bezpieczny dla każdego typu skóry, nawet suchej i wrażliwej, ponieważ zawiera łagodne substancje myjące.
OPIS PRODUCENTA
![]() |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica za sprawą takich składników aktywnych jak masło shea, gliceryna roślinna, olej z pestek malin, ekstrakt z piwonii ma za zadanie:
- delikatne oczyścić skórę bez zaburzania jej naturalnego pH,
- usunąć zanieczyszczenia,
- pozostawić skórę jedwabiście gładką i dobrze nawilżoną.
SKŁAD
![]() |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica |
OPAKOWANIE
![]() |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica mieści się w przezroczystym plastikowym słoiczku o pojemności 100 ml, z aluminiową odkręcaną zakrętką. Trwałość tego produktu to sześć miesięcy od otwarcia opakowania.
ZAPACH
![]() |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica posiada ładny delikatny pudrowy zapach, który nie przypomina nic konkretnego, nie jest on brzydki, ale nie podbił on mojego serca.
KONSYSTENCJA
![]() |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica posiada bardzo przyjemną gęstą konsystencję musu, który w połączeniu z wodą zmienia się w lekką piankę.
MOJA OPINIA
![]() |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica |
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica, tak jak jego poprzednia wersja zapachowa, której używałam (można o niej poczytać tutaj), sprawdził się u mnie świetnie! Uwielbiam jego konsystencję i pomimo jego małej pojemności jest on bardzo wydajny. Wystarczy nabrać malutką ilość musu, połączyć ją z małą ilością wody, żeby cieszyć się dużą ilością wytworzonej piany, która dokładnie oczyszcza całą twarz ze wszystkich zabrudzeń, nawet z mocnego makijaży. Ten mus jest tak dokładny, że nawet czasami daruję sobie etap demakijaż w mojej wieczornej pielęgnacji twarzy. Po umyciu i wysuszeniu skóry, moja cera jest gładka i odpowiednio nawilżona, nawet jeśli od razu nie posmaruję się kremem nawilżającym (jednak na wszelki wypadek tego etapu pielęgnacji wolę nie pomijać). Mus ten jest całkiem bezpieczny, nawet dla osób noszących soczewki miesięczne, jak ja, bo nie podrażnia mojej skóry, ani oczu podczas mycia twarzy. Tak więc prawie wszystko uwielbiam w tym musie i pod każdym względem sprawdza się u mnie świetnie, jedynie zapach okazał się być nie w moim typie, ale przeszkadza mi on podczas aplikacji. Tak więc pozostaje mi testować resztę świetnych musów z tej marki. Oto jakie do tej pory udało mi się przetestować:
A Wy miałyście LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica?
Jaki jest Wasz ulubiony produkt do mycia twarzy?