Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Time Out. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Time Out. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 2 lutego 2023

Denko Styczeń 2023

Witam Was w nowym miesiącu, w którym mam dla Was masę zaplanowanych recenzji kosmetycznych (zdjęcia już do nich porobiłam)! Zanim zacznę dzielić się z Wami moimi wrażeniami z użycia nowych łupów, chciałam (jak co miesiąc) zaprezentować Wam moje skromne zużycia z poprzedniego miesiąca. Są wśród nich produkty, do pielęgnacji ciała, twarzy, włosów, paznokci i przeważa marka Eveline! Zatem zapraszam do zapoznania się z moim styczniowym denkiem!


Denko Styczeń 2023

WŁOSY


Time Out, suchy szampon do włosów Cherry, Vianek, Normalizujący szampon do włosów z ekstraktem z liści pokrzywy, Nivea Fresh Revive Suchy Szampon dla blondynek
Nivea Fresh Revive Suchy Szampon dla blondynek. Był to bardzo fajny i skuteczny suchy szampon, do którego zamierzam jeszcze wrócić (o ile będzie w promocji). Najbardziej podobało mi się w nim to, że nie pozostawiał na moich włosach białego proszku. Recenzja tutaj.

Time Out, suchy szampon do włosów Cherry. To już mój któryś suchy szampon z tej marki. Bardzo lubię szampony z Time Out, bo są łatwo dostępne i tanie. Pewnie jeszcze zobaczycie u mnie niejedną wersję zapachową tego szamponu (właśnie zaczęłam używać kolejnej). Ta wersja pachniała pięknie, słodko i owocowo.

Vianek, Normalizujący szampon do włosów z ekstraktem z liści pokrzywy. Nawet fajny szampon, byłam zadowolona ze stanu moich włosów po jego użyciu, jednak niestety bez pomocy odżywek nie dało się ich rozczesać. Recenzja tutaj.

OCZYSZCZANIE TWARZY


LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica, Revuele Vitanorm C Energy nawilżający tonik do twarzy
LaQ Mus do mycia twarzy - Kocica. Uwielbiam musy do mycia twarzy z tej marki, tylko zapach tego musu polubiłam najmniej, ale i tak go miło wspominam. Recenzja tutaj.

Revuele Vitanorm C Energy nawilżający tonik do twarzy. Świetnie spełniał swoje zadanie w odświeżaniu skóry twarzy i w przygotowaniu jej do dalszych etapów pielęgnacji. Zawiodły mnie trochę w nim dwie rzeczy: to, że zbyt szybko go zużyłam i to, że nie przez nieprzezroczyste opakowanie nie wiedziałam, ile mi go jeszcze zostało do końca. Recenzja tutaj.

PIELĘGNACJA CIAŁA


Mus do ciała Natural Moments by Organique, Eveline Cosmetics Extra Soft zmiękczający krem na pękające pięty z 15% mocznikiem
Mus do ciała Natural Moments by Organique. Był to bardzo przyjemny mus o pięknym zapachu, który bardzo dobrze nawilżał moją skórę. Być może jeszcze do niego wrócę (no chyba, że już nie spotkam go nigdzie w promocji). Recenzja tutaj.

Eveline Cosmetics Extra Soft zmiękczający krem na pękające pięty z 15% mocznikiem. Jest to bardzo skuteczny i w miarę tani krem do stóp, do którego nie mam żadnych zastrzeżeń. Właśnie używam kolejne opakowanie. Recenzja tutaj.

PIELĘGNACJA TWARZY


Skin79 Super+ Orange SPF50+ PA+++ Krem BB 7 g, Soraya Glam Glow krem maska na dzień
Skin79 Super+ Orange SPF50+ PA+++ Krem BB 7 g. Był to jeden z fajniejszych kremów BB jaki miałam w ostatnim czasie. Bardzo dobrze krył niedoskonałości i trzymał się na twarzy naprawdę długo. Zamierzam do niego wrócić, ale ze względu na jego wysoki filtr UV, dopiero latem. Recenzja tutaj.

Soraya Glam Glow krem maska na dzień. Był to jeden z fajniejszych kremów do twarzy jaki miałam w ostatnim czasie. Odpowiednio nawilżał i jednocześnie nie zapychał przy tym mojej skóry. Mam w planach zakup kolejnych opakowań. Recenzja tutaj.

PERFUMY I NIE TYLKO


Lilien zmywacz do paznokci różowy, Chatler Bella Che perfumetka 30 ml
Lilien zmywacz do paznokci różowy. Był to bardzo fajny bezacetonowy zmywacz, który dobrze spełniał swoje zadanie w zmywaniu tradycyjnego lakieru z paznokci. Być może jeszcze kiedyś do niego wrócę.

Chatler Bella Che perfumetka 30 ml. Była to ładny słodki zapach, ale nie najładniejszy jaki miałam. Nie był on zbyt trwały, więc nie planuję już do niego powrotów.

SASZETKOWE DOMOWE SPA


Eveline Cosmetics I Love vegan Food Cukrowy peeling do ciała, Eveline Cosmetics Silnie rewitalizująca maseczka bankietowa z ekstraktem z kawy, Eveline Cosmetics Therapy Vitamin C ampułka-maska do twarzy 
Eveline Cosmetics I Love vegan Food Cukrowy peeling do ciała. Jest to peeling kawowy z ekstraktem z wanilii. Pięknie pachniał kawą, lepiej nakładać go na mokrą skórę, bo wtedy lepiej się nim masuje. Ogólnie był to bardzo fajny delikatny zdzierak, po którym skóra była miękka, jędrna i gładka.

Eveline Cosmetics Silnie rewitalizująca maseczka bankietowa z ekstraktem z kawy. Pięknie pachniała kawą. Po nałożeniu jej, twarz z początku mnie piekła. Później, kiedy minął już jej czas ciężko mi było spłukać ją z twarzy. Z efektów jestem zadowolona, koloryt skóry został wyrównany, a skóra po niej była nawilżona i gładka

Eveline Cosmetics Therapy Vitamin C ampułka-maska do twarzy. Miała piękny orzeźwiający cytrynowy zapach. Zaraz po nałożeniu jej na twarz, początkowo piekła mnie skóra, ale później już przestała. Ciężko spłukiwało się ją z twarzy. Skóra po niej była odpowiednio nawilżona i gładka.



I to będzie na tyle...


Miałyście któryś z tych produktów?

Co z mojego denka zainteresowało Was najbardziej?

niedziela, 2 października 2022

Denko Wrzesień 2022

Nadszedł już październik, czyli kolejny miesiąc, w którym przybyło mi kilka kosmetyków, a także jakaś jej część ubyła. Dzisiaj mam dla Was bardzo małe denko, sama nie wiem, jak to się stało, że zużyłam tak mało kosmetyków w tym miesiącu. Może zaczęłam używać bardziej ekonomicznych opakowań? Nie wiadomo i nie będę się w to zagłębiać. Tak więc zapraszam Was na prezentację moich wrześniowych zużyć!


Denko Wrzesień 2022
Wśród zużytych kosmetyków królują głównie kosmetyki do włosów. Część z nich miałam pierwszy raz, część już kilka razy przewijała się na moim blogu. Kilka kosmetyków sprawdziło się u mnie świetnie, do innych już nie wrócę. Jeśli jesteście ciekawi więcej na ich temat, to zapraszam do czytania!

BARWA wzmacniający szampon lniany do włosów, TOŁPA GREEN regenerujący szampon do włosów
BARWA wzmacniający szampon lniany do włosów. Był to szampon, który dobrze spełniał swoje zadanie, jeśli chodzi o oczyszczanie skóry głowy i włosów. Bardzo lubiłam w nim to, że po jego użyciu nie potrzebowałam żadnych odżywek do pomocy w rozczesaniu włosów. Jeden jego mały miny był taki, że włosy po nim szybko robiły się tłuste. Recenzja TUTAJ.

TOŁPA GREEN regenerujący szampon do włosów. Dobrze spełniał swoje zadanie, jeśli chodzi o oczyszczanie włosów i skóry głowy, jednak bez pomocy odżywek lub masek ciężko mi było rozczesać włosy. Był to przeciętny szampon, o wiele bardziej polubiła jego wersję konopną (pisałam o niej TUTAJ). Recenzja TUTAJ.


Avon, Planet Spa, Rewitalizująca maska do włosów
Avon, Planet Spa, Rewitalizująca maska do włosów. Była to bardzo fajna odżywka, włosy były po niej gładkie, miękkie i dobrze się układały, a najlepsze w niej było to, że bez problemu mogłam je rozczesać. Jest to moje drugie opakowanie i być może nie ostatnie. Recenzja TUTAJ.

Time Out Suchy szampon Original
Time Out Suchy szampon Original. Był to bardzo skuteczny suchy szamponem, który świetnie spełniał swoje zadanie, prawidłowo odświeżał włosy, sprawiał, że nie były tłuste, nie pozostawiał też białego proszku. Należy on do tych tańszych szamponów, bo kupiłam go w jednym z popularnych marketów spożywczo-przemysłowych. Bardzo mi przypomina mi suchy szampon z Niuqi, który również jest tani i bardzo skuteczny.

Garnier, Mineral Deodorant Invisible 48h
Garnier, Mineral Deodorant Invisible 48h. Był on bardzo skutecznym antyerspirantem, który nie brudził ubrań. Chronił moją skórę przez cały dzień przed nieprzyjemnym zapachem i mokrymi plamami. Nie wiem, czy chroni on skórę równie dobrze przez 48 godzin, bo jeszcze tego nie sprawdziłam, dlatego, że myję się dwa razy dziennie. 

Sielanka dziewczyna jak malina odmładzająco-regenerujący krem-żel do rąk i paznokci
Sielanka dziewczyna jak malina odmładzająco-regenerujący krem-żel do rąk i paznokci. Podobała mi się w tym kremie jedna rzecz -jego zapach. Jeśli chodzi o nawilżanie, to było ono słabe i krótkotrwałe, więc polecam go tylko miłośnikom pięknych zapachów, którzy nie skupiają swojej uwagi na działaniu kosmetyków. Recenzja TUTAJ.


I to będzie na tyle...

Miałyście coś z mojego denka?
Który z kosmetyków zainteresował Was najbardziej?

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts