Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tołpa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tołpa. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 maja 2023

Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy

Dzisiaj przedstawię Wam niezbędny produkt w pielęgnacji twarzy. Jest nim tonik pochodzący z marki, którą znam i lubię. Przyjrzyjmy się mu bliżej!


Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy 
Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy kupiłam w jednym ze sklepów ogólnospożywczych z dużym asortymentem chemicznym za 26 zł. Ogólnie jest on bardzo łatwo dostępny, można go spotkać w wielu drogeriach w okolicach 20 zł. Jest to naturalny produkt, który działa antybakteryjnie i jako multiroślinny antyoksydant naturalnie chroni i wzmacnia skórę wrażliwą. Tak więc może go stosować każdy, szczególnie jest zalecany dla skóry wrażliwej, alergicznej, mieszanej, tłustej, trądzikowej, z zaskórnikami. 

OPIS PRODUKTU 


Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy 
Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy, dzięki trzem aktywnym enzymom: papainy z papai, bromelainy z ananasa, keratoliny, czyli enzymowi subtylizyny, który jest uzyskany w procesie fermentacji, tonik ten ma za zadanie: 
  • delikatnie złuszczyć naskórek,
  • zmniejszyć rozszerzone pory o 14%,
  • w 5 dni zredukować liczbę zaskórników i mikrozaskórniki, które powodują trądzik,
  • znormalizować wydzielanie sebum,
  • pozostawić skórę matową, stonizowaną i gotową do dalszej pielęgnacji.

Sposób użycia: Należy nanieść tonik-esencję na twarz, później wklepać opuszkami palców aż do zniknięcia pojawiającej się delikatnej pianki. Trzeba omijać okolice oczu. Tonik ten zaleca się stosować po każdym umyciu twarzy.

SKŁAD 


Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy 

OPAKOWANIE 


Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy 
Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy znajduje się w przezroczystej plastikowej buteleczce o pojemności 200 ml. Posiada odginaną zakrętką, pod którą znajduje się niewielki otwór.

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy 
Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy posiada konsystencję, która jest przezroczysta i bardziej przypomina żel niż wodę tak jak w przypadku większości toników. Po nałożeniu go na twarz lekko się pieni, ale później szybko się wchłania. Jego zapach jest piękny, naturalny, czuć w nim świeże egzotyczne owoce, w tym ananasa. 

MOJA OPINIA 


Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy 
Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy jest bardzo ciekawym produktem. Pierwszy raz mam tonik, który bardziej przypomina żel niż wodę. Uwielbiam jego zapach, który bardzo umila aplikację. Zawsze nakładam go palcami. Podczas nakładania go na twarz, wytwarza się lekka pianka, która szybko się wchłania. Zawsze po użyciu tego toniku moja skóra jest gładka i matowa, ma zwężone pory i nie mam problemów z pojawiającymi się niedoskonałościami. Kiedy używam go na dzień, to moja cera nie świeci się zbytnio w ciągu dnia, a jak używam go na noc, to rano nie mam problemu z nadmiernie tłustą cerą. Tak więc jestem bardzo zadowolona z działania tego toniku, jest on bardzo skuteczny i przyjemny w aplikacji.



Miałyście Tołpa dermo face enzyme. mikrozłuszczający tonik-esencja 3 enzymy?
Jaki jest Wasz ulubiony tonik to twarzy? 

poniedziałek, 1 maja 2023

Denko Kwiecień 2023

No i mamy już maj. Kto z Was cieszy się długiego weekendu, a kto musi pracować? Ja jestem z przeszczęśliwa z tego powodu, że mogłam się dzisiaj wyspać i na spokojnie przygotować wpis o nich kwietniowych życiach kosmetycznych. Tak więc zapraszam do czytania!


Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów
Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów. Uwielbiam używać tego wielofunkcyjnego mydła jako szamponu do włosów, bo zawsze są po nim miękkie, lekkie i gładkie. To nie jest moje pierwsze i na pewnie nie ostatnie opakowanie. Recenzja tutaj.

Laura Conti Sugar Lip Scrub z żurawiną i cukrem
Laura Conti Sugar Lip Scrub z żurawiną i cukrem. Był to mój pierwszy peeling do ust, który świetnie nawilżał moje usta, wygładzał je i optycznie powiększał. Tak, więc bardzo go polubiłam.  Już w moich zapasach czeka kolejny peeling, którego recenzja już ukaże się niebawem. Recenzja tutaj

Nacomi olej ze słodkich migdałów
Nacomi olej ze słodkich migdałów. Był to bardzo fajny wielofunkcyjny olejek, który zastępował mi inne kosmetyki lub wzmacniał ich działanie. Na tę chwilę nie planuję do niego wracać, bo zamierzam testować inne tego typu ciekawe olejki. Recenzja tutaj.

Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness. Był to bardzo fajny zdzierak, którego zapach pokochałam od pierwszego powąchania. Być może jeszcze kiedyś do niego wrócę, ale póki co zamierzam poznać inne peelingi, które sobie upatrzyłam. Recenzja tutaj.

Bambino Krem ochronny kojący od pierwszych dni życia
Bambino Krem ochronny kojący od pierwszych dni życia. Kupiłam go z myślą o mojej podrażnionej skórze brwi po zabiegu makijażu permanentnego. W tym celu zużyłam go niewiele i był ok, w większości krem ten zużyłam do ciała, kiedy w mroźne dni, moja skóra nóg wymagała mocnego nawilżenia. Jako nawilżający krem sprawdził się dobrze, tylko ciężko i wolno się wchłaniał i był strasznie gęsty. Nie planuję do niego powrotów. 

Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących
Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących. Bardzo podobało mi się w tym olejku to, że ułatwiał rozczesywanie włosów, wygładzał je i ogólnie poprawiał ich wygląd. Być może kiedyś jeszcze do niego wrócę. Recenzja tutaj.
 
Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy
Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy. To już moje któreś zużyte opakowanie tego kremu i na pewno nie ostatnie. Planuję do niego jeszcze wrócić, bo wymagająca skóra mojej twarzy bardzo się z tym kremem polubiła. Recenzja tutaj.

Avon Viva la Vita Woda perfumowana EDP
Avon Viva la Vita Woda perfumowana EDPAvon Viva la Vita Woda perfumowana EDP. Bardzo lubię zapachy z Avonu, jednak ten niezbyt przypadł mi do gustu, nie był brzydki, ale psikałam się ładniejszymi perfumami. Nie planuję już do nich powrotu. Recenzja tutaj.

Bielenda diamentowe lipidy krem na dzień/noc 50+, Bielenda liftingująco-ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy dzień/noc 50+, Linomag krem dla dzieci i niemowląt, Ava krem do twarzy dla mężczyzn
Hebe bardzo lubi mnie obdarowywać jednorazowymi próbkami kremów do twarzy, szkoda tylko, że nie są przeznaczone one dla mojego typu skóry. Jak nie są przeznaczone dla zbyt dojrzałej, to dla zbyt młodej lub męskiej skóry. Tak więc wykorzystałam te kremy do twarzy jako kremy do rąk. Przyjrzyjmy się tym próbkom bliżej:
  • Bielenda diamentowe lipidy krem na dzień/noc 50+ jak każdy krem z Bielendy miał fajną lekką konsystencję i przyjemny zapach. Jednak jako krem do twarzy myślę, że może on być dla mnie zbyt mocny, dlatego zużyłam tę próbkę jako krem do rąk. 
  • Bielenda liftingująco-ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy dzień/noc 50+ również bałam się zużyć do twarzy ze względu na przeznaczenie dla zbyt dojrzałej skóry, ale jak dla mnie miał również fajną i lekką konsystencję oraz przyjemny zapach.
  • Linomag krem dla dzieci i niemowląt miał zapach dziwny, który nie przypominał nic konkretnego. Konsystencję miał gęstą i tłustą, ale za to zapewnił skórze moich dłoni dobre nawilżenie. 
  • Ava krem do twarzy dla mężczyzn miał bardzo ładny delikatny naturalny zapach, który wcale nie przypomina męskiego, dobrze nawilżał i miał fajną lekką konsystencję, aż mam ochotę zakupić sobie standardowe opakowanie tego kremu.


I to będzie na tyle...

Miałyście coś z mojego denka?
Który produkt zainteresował Was najbardziej?

niedziela, 26 lutego 2023

Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących

Dzisiaj zaprezentuję Wam produkt, jakiego jeszcze u mnie nie było. Jest to bardzo ciekawy olejek w formie kremu, który stosuję już dosyć długo. Pochodzi on z marki, którą znam i lubię, tak więc nie przedłużając, zapraszam na jego recenzję!


Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych 
Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących jest łatwo dostępnym produktem, można go kupić w wielu sklepach internetowych i stacjonarnych za około 20 zł. Ma 95% składników pochodzenia naturalnego, jego zadaniem jest wygładzić, nawilżyć i zregenerować włosy.

OPIS PRODUCENTA


Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych 
Jak widać, Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących za sprawą zawartych w nim takich olejów jak olej z pestek moreli i olej słodkich migdałów, wyróżnia się tym, że:
  • silnie wygładza, regeneruje i nawilża włosy,
  • szybko się wchłania, 
  • włosy są po nim miękkie i lśniące,
  • przeciwdziała puszeniu się i dyscyplinuje niesforne kosmyki,
  • chroni włosy przed łamaniem i rozdwajaniem się końcówek,
  • ułatwia rozczesywanie i układanie włosów,
  • sprawia, że włosy się nie elektryzują,
  • wygładza i odżywia włosy. 

SKŁAD


Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych 

OPAKOWANIE


Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych 
Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących znajduje się przezroczystej tubce o pojemności 125 ml. Posiada odginaną zakrętkę, na której można postawić produkt. Pod nią znajduje się mały otwór, przez który po naciśnięciu tubki, wydobywa się olejek na zewnątrz.

Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych 

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych 
Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących ma kremową, gęstą konsystencję koloru białego. Zapach tego olejku jest bardzo delikatny, przyjemny jednak nic konkretnego nie przypomina.

MOJA OPINIA


Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych 
Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących ma wygodne w użyciu opakowanie, jednak cenę, jak dla mnie średnio zachęcającą do zakupu (dobrze, że zakupiłam go za bon podarunkowy). Konsystencję ma fajną, z łatwością nakłada się ją na włosy, w niczym nie przypomina olejku, tylko zwykły krem. Podoba mi się w tym produkcie to, że szybko się wchłania i nawet jeśli za dużo nałożę go na włosy, to nie wyglądają one na tłuste, tak jak to bywa z podobnymi odżywkami tego typu. Muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem tego olejku, bo potrafi on wygładzić i doprowadzić moje włosy do porządku nawet wtedy, kiedy wyglądają jak siano. Zawsze po zastosowaniu go, czy na mokre, czy na suche włosy, widać wyraźne wygładzenie, nawilżenie i ułatwienie podczas rozczesywania i układaniu włosów. Oprócz tego włosy nie puszą się ani nie elektryzują w ciągu dnia oraz są bardziej odporne na zniszczenia. Tak więc jestem bardzo zadowolona z tego produktu, bo wyraźnie poprawia on stan moich długich włosów. Ten olejek byłby jeszcze lepszy gdyby nadawał połysk włosom, ale i tak uważam go za jeden z lepszych produktów do włosów, jaki miałam w ostatnim czasie.


A Wy miałyście Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących?

Stosujecie w swojej pielęgnacji włosów olejki w kremie?


niedziela, 5 lutego 2023

Tołpa green, nawilżający krem łagodzący

Są takie marki kosmetyczne, z którymi bardzo lubi się moja cera. Między innymi należy do nich Tołpa i to właśnie jej krem zamierzam Wam dzisiaj zaprezentować. Zatem zapraszam na recenzję!


Tołpa green, nawilżający krem łagodzący
Tołpa green, nawilżający krem łagodzący kupiłam za 25,99 zł. Jest on łatwo dostępny, można go spotkać w wielu drogeriach, a także w samym sklepie internetowym firmy Tołpa. Jest on przeznaczony dla skóry wrażliwejsuchej i odwodnionej. Posiada on 93 % składników pochodzenia naturalnego. Można go stosować na dzień i na noc niezależnie od wieku. 

OPIS PRODUCENTA


Tołpa green, nawilżający krem łagodzący
Tołpa green, nawilżający krem łagodzący ma za zadanie:
  • naturalnie chronić i wzmacniać skórę wrażliwą przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych,
  • intensywnie nawilżyć skórę, 
  • złagodzić podrażnienia i ukoić skórę, 
  • uelastycznić skórę i wygładzić ją, 
  • przywrócić skórze naturalny blask.

To wszystko jest możliwe za sprawą takich roślinnych składników aktywnych jak:
ekstrakt z nasion bawełny, ekstrakt z korzenia irysa, pochodna mocznika, gliceryna

W składzie Tołpa green nawilżającego kremu łagodzącego nie ma: parabenów, sztucznych barwników, SLS-u, silikonów, oleju parafinowego.

Sposób użycia: Należy nanieść krem na oczyszczoną skórę twarzy i szyi omijając okolice oczu, następnie wmasować zaczynając od szyi w górę. Krem ten należy stosować rano i wieczorem.

SKŁAD


Tołpa green, nawilżający krem łagodzący

OPAKOWANIE


Tołpa green, nawilżający krem łagodzący
Tołpa green, nawilżający krem łagodzący znajduje się w plastikowym przezroczystym słoiczku o pojemności 50 ml. Posiada białą odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się dodatkowe zabezpieczenie w postaci folijki ochronnej.

ZAPACH

Tołpa green, nawilżający krem łagodzący ma ładny ziołowy, świeży, naturalny zapach

KONSYSTENCJA


Tołpa green, nawilżający krem łagodzący
Tołpa green, nawilżający krem łagodzący ma konsystencję lekką i gęstą koloru naturalnego przypominającego beżowy lub ecru.

MOJA OPINIA


Tołpa green, nawilżający krem łagodzący
Zdecydowałam się na Tołpa green, nawilżający krem łagodzący ze względu na jego przeznaczenie dla skóry suchej, wrażliwej i odwodnionej, bo pomyślałam, że będzie on idealny zimą. Bardzo lubię jego naturalny zapach i przyjemną konsystencję, która szybko się wchłania, ma to duże znaczenie dla mnie zawsze rano, kiedy spieszę się do pracy. Krem ten odpowiednio nawilża moją skórę,  chroni ją przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi, nie zapycha skóry i nie przyczynia się do powstawania niedoskonałości. Oprócz tego moja cera jest po nim gładka, miękka i nie świeci się zbytnio po przebudzeniu, ani w ciągu dnia. Tak więc Tołpa green, nawilżający krem łagodzący jest kolejnym świetnym kremem z tej marki, jaki miałam okazję użyć, bardzo dobrze spełnia swoje zadanie w pielęgnacji mojej mieszanej cery (która bywa też wrażliwa i sucha) tych chłodnych dniach.



A Wy miałyście Tołpa green, nawilżający krem łagodzący?
Jaki krem do twarzy najlepiej sprawdza się u Was zimą?

czwartek, 17 listopada 2022

Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk przeznaczony specjalnie do mojego wieku. Potrzebny mi on jest do walki z pierwszymi oznakami starzenia, bo ciężko jest mi się z nimi pogodzić. Walka ta jest trochę utrudniona, bo dotyczy obszaru mojej zmęczonej skóry w bardzo wrażliwym miejscu, czyli pod oczami. Zobaczmy zatem, czy produkt, o którym dzisiaj będę mówić, zdziałał jakieś cuda na mojej twarzy!


Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+
Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+ kupiłam w sklepie internetowym Bee.pl za 21,99 zł. Jest to krem łatwo dostępny, który częściej widzę w drogeriach internetowych niż stacjonarnych, ogólnie jego cena waha się w okolicach 20 zł. Jest on zalecany dla skóry wrażliwej, odwodnionej, zmęczona, z pierwszymi oznakami starzenia.

OPIS PRODUCENTA


Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+
"Nasz kosmetyk jest wsparciem dla skóry w mieście, gdzie zanieczyszczone środowisko, styl i tempo życia mogą być zagrożeniem dla jej dobrego wyglądu."

Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+ ma za zadanie:
  • ochronić skórę przed smogiem, powietrzem złej jakości, spalinami, kurzem, klimatyzacją oraz suchym i ogrzewanym powietrzem,
  • naprawić uszkodzenia powstałe na skórze,
  • zwiększyć świetlistość skóry i przywrócić blask spojrzeniu,
  • eliminować cienie pod oczami,
  • uelastycznić skórę,
  • wygładzić drobne linie i zmarszczki oraz zapobiega powstawaniu nowych,
  • nawilżyć i zatrzymać wilgoć w naskórku, 
  • wzmocnić naturalną barierę ochronną skóry oraz poprawić jej kondycję i przywraca świeże spojrzenie.

Sposób użycia: Należy nanieść krem wokół oczu i na powieki, następnie delikatnie wklepać opuszkami palców. Aby zwiększyć efekty pielęgnacji, trzeba stosować krem rano i wieczorem. Należy przechowywać w temperaturze od 5° do 30°C.

SKŁAD


Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+

OPAKOWANIE


Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+
Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+ znajduje się w niewielkiej plastikowej tubce o pojemności 10 ml. Posiada odkręcaną zakrętkę. 

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+
Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+ ma gęstą kremową konsystencję koloru beżowego. Zapach jest niewyczuwalny.

MOJA OPINIA


Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+
Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+ stosuję już około miesiąca i mogę powiedzieć, że sprawdza się u mnie dobrze, ale tylko po części. Niestety samodzielnie nie radzi sobie z moimi pierwszymi oznakami starzenia, bo po zastosowaniu go, po jakimś czasie widać małe zmarszczki, dlatego najpierw smaruję skórę pod oczami kwasem hialuronowym, a po jego wchłonięciu dopiero wklepuję ten krem. Tę czynność powtarzam sumiennie rano i wieczorem. Dzięki temu pod moimi oczami nie są widoczne żadne zmarszczki. Oprócz tego zauważyłam, że moje cienie pod oczami, które zawsze miałam duże, są rozjaśnione, dzięki czemu moja skóra nie wygląda na zmęczoną. Krem ten nie podrażnił mojej skóry pod oczami, ani oczy mi od niego nie łzawią, szybko się wchłania i w połączeniu z kwasem hialuronowym dobrze działa na pierwsze zmarszczki. Tak więc polecam ten krem, osobom, które narzekają na duże cienie pod oczami, bo w tej kwestii mi akurat bardzo pomógł.




A Wy miałyście Tołpa Urban Gardena Krem witalność pod oczy 30+?

Jaki jest Wasz ulubiony krem pod oczy?

niedziela, 2 października 2022

Denko Wrzesień 2022

Nadszedł już październik, czyli kolejny miesiąc, w którym przybyło mi kilka kosmetyków, a także jakaś jej część ubyła. Dzisiaj mam dla Was bardzo małe denko, sama nie wiem, jak to się stało, że zużyłam tak mało kosmetyków w tym miesiącu. Może zaczęłam używać bardziej ekonomicznych opakowań? Nie wiadomo i nie będę się w to zagłębiać. Tak więc zapraszam Was na prezentację moich wrześniowych zużyć!


Denko Wrzesień 2022
Wśród zużytych kosmetyków królują głównie kosmetyki do włosów. Część z nich miałam pierwszy raz, część już kilka razy przewijała się na moim blogu. Kilka kosmetyków sprawdziło się u mnie świetnie, do innych już nie wrócę. Jeśli jesteście ciekawi więcej na ich temat, to zapraszam do czytania!

BARWA wzmacniający szampon lniany do włosów, TOŁPA GREEN regenerujący szampon do włosów
BARWA wzmacniający szampon lniany do włosów. Był to szampon, który dobrze spełniał swoje zadanie, jeśli chodzi o oczyszczanie skóry głowy i włosów. Bardzo lubiłam w nim to, że po jego użyciu nie potrzebowałam żadnych odżywek do pomocy w rozczesaniu włosów. Jeden jego mały miny był taki, że włosy po nim szybko robiły się tłuste. Recenzja TUTAJ.

TOŁPA GREEN regenerujący szampon do włosów. Dobrze spełniał swoje zadanie, jeśli chodzi o oczyszczanie włosów i skóry głowy, jednak bez pomocy odżywek lub masek ciężko mi było rozczesać włosy. Był to przeciętny szampon, o wiele bardziej polubiła jego wersję konopną (pisałam o niej TUTAJ). Recenzja TUTAJ.


Avon, Planet Spa, Rewitalizująca maska do włosów
Avon, Planet Spa, Rewitalizująca maska do włosów. Była to bardzo fajna odżywka, włosy były po niej gładkie, miękkie i dobrze się układały, a najlepsze w niej było to, że bez problemu mogłam je rozczesać. Jest to moje drugie opakowanie i być może nie ostatnie. Recenzja TUTAJ.

Time Out Suchy szampon Original
Time Out Suchy szampon Original. Był to bardzo skuteczny suchy szamponem, który świetnie spełniał swoje zadanie, prawidłowo odświeżał włosy, sprawiał, że nie były tłuste, nie pozostawiał też białego proszku. Należy on do tych tańszych szamponów, bo kupiłam go w jednym z popularnych marketów spożywczo-przemysłowych. Bardzo mi przypomina mi suchy szampon z Niuqi, który również jest tani i bardzo skuteczny.

Garnier, Mineral Deodorant Invisible 48h
Garnier, Mineral Deodorant Invisible 48h. Był on bardzo skutecznym antyerspirantem, który nie brudził ubrań. Chronił moją skórę przez cały dzień przed nieprzyjemnym zapachem i mokrymi plamami. Nie wiem, czy chroni on skórę równie dobrze przez 48 godzin, bo jeszcze tego nie sprawdziłam, dlatego, że myję się dwa razy dziennie. 

Sielanka dziewczyna jak malina odmładzająco-regenerujący krem-żel do rąk i paznokci
Sielanka dziewczyna jak malina odmładzająco-regenerujący krem-żel do rąk i paznokci. Podobała mi się w tym kremie jedna rzecz -jego zapach. Jeśli chodzi o nawilżanie, to było ono słabe i krótkotrwałe, więc polecam go tylko miłośnikom pięknych zapachów, którzy nie skupiają swojej uwagi na działaniu kosmetyków. Recenzja TUTAJ.


I to będzie na tyle...

Miałyście coś z mojego denka?
Który z kosmetyków zainteresował Was najbardziej?

czwartek, 1 września 2022

Denko Sierpień 2022

Dzisiaj mam dla Was mój cykliczny post o zużyciach kosmetycznych z ostatniego miesiąca. Koniec sierpnia i początek września z pewnością każdemu z Was, jak i mi kojarzy się z końcem wakacji i rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Ja już wakacji nie mam, ale to nic, bo mimo to i tak jestem opalona i wypoczęta. Ale nie wakacjach będziemy dzisiaj mówić, a o moich sierpniowych zużyciach, zatem zapraszam do czytania!


Denko Sierpień 2022
Wśród zużyć z tego miesiąca znalazły kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy, włosów oraz do malowania paznokci. Tak więc jest różnorodnie i na pewno nie będzie nudno!

KĄPIEL


Avon Senses Płyn do kąpieli Juice Brust z mandarynką i imbirem, Avon, Kremowy żel pod prysznic Precious Shower z różą i szkarłatną paczulą
Avon Senses Płyn do kąpieli Juice Brust z mandarynką i imbirem. Był to płyn do kąpieli, którego używałam pod prysznic. Miał śliczny mandarynkowy zapach i dobrze oczyszczał skórę ciała. Muszę koniecznie zdobyć kolejne opakowanie!

Avon, Kremowy żel pod prysznic Precious Shower z różą i szkarłatną paczulą. Był to bardzo fajny i przyjemny żel, który dobrze oczyszczał ciało ze wszystkich zabrudzeń i ładnie pachniał, ale to wyżej opisany żel bardziej skradł moje serce. 

PIELĘGNACJA CIAŁA


Sielanka masło do ciała leśna jeżyna, Be Beauty kojący żel kokosowy
Sielanka masło do ciała leśna jeżyna. Było to masło o pięknym zapachu, takim jak guma do żucia mamba o smaku leśnych owoców (o ile taka jest). Dobrze nawilżał skórę, ale nie było szału. Recenzja TUTAJ

Be Beauty kojący żel kokosowy. Był to bardzo fajny lekki żel do smarowania ciała, idealny na lato, za rok muszę się zaopatrzyć w taki sam, lub podobny. Recenzja TUTAJ

WŁOSY


Time out suchy szampon Tropical, Venita Volume spray do stylizacji włosów zwiększający objętość
Time out suchy szampon Tropical. Był to bardzo tani, skuteczny suchy szampon, używam właśnie takiego samego, a w poprzednim denku opisywałam jego inną wersję zapachową. Dział on prawie tak samo, jak  Suchy szampon NIUQ z Biedronki. 

Venita Volume spray do stylizacji włosów zwiększający objętość. Był to bardzo fajny spray, który utrwalał fryzurę i nadawał jej objętości, ale nie czuję potrzeby, aby do  niego wracać. Recenzja TUTAJ

PIELĘGNACJA TWARZY


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca, Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy
Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca. Była to bardzo przyjemna i skuteczna maseczka, w jakimś tam stopniu poprawiła stan mojej cery, ale raczej już jej nie kupię, bo jest trudno dostępna. Aby cieszyć się nią dłużej, przecięłam tubkę, ale niestety nie dostałam się do resztek kosmetyków, bo budowa tej tubki jest tak dziwna, że w środku po wewnętrznej stronie tubki znajduje się folia, pod którą znajduje się maseczka między tą folią a brzegami tubki, tak więc do resztek się nie dostałam (myślę, że czytelnie opisałam tę dziwną budowę tubki). Pierwszy raz się spotkałam z takim opakowaniem. Recenzja TUTAJ

Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy. Był to jeden z fajniejszych kremów BB, jakie miałam, pokrywa skórę twarzy dobrze i jest trwalszy niż nie jeden podkład, jaki miałam. Na pewno kupię jeszcze niejedno opakowanie. Recenzja TUTAJ

WIELOFUNKCYJNA PIELĘGNACJA


Nacomi Olej Makadamia
Nacomi Olej Makadamia. Był to wielofunkcyjny olejek, który nie wiem, jak się sprawdziłby w wielu funkcjach, bo ja używałam go głównie podczas opalania, po to, aby przedłużył moją opaleniznę. Wydawał się być olejkiem, który przedłuża trwałość opalenizny i nadaje jej ładny brązowy odcień na długo. Nie opalałam się już prawie miesiąc i zauważyłam, że moja opalenizna nadal jest brązowa, ale zaczyna już blednąć, ale może mi się tylko wydaje. Najlepiej samemu go wypróbować. Recenzja TUTAJ

PAZNOKCIE


Neess lakier do paznokci Kwiat Lotosu, Avon Mark Gek Shine Top Coat
Neess lakier do paznokci Kwiat Lotosu. Uwielbiałam ten lakier, nie tylko dlatego, że miał piękny kolor, ale i już za drugim pociągnięciem idealnie pokrywał całą płytkę paznokcia. Nie raz był widoczny na moich zdjęciach na blogu.

Avon Mark Gek Shine Top Coat. Był to mój ulubiony utwardzacz do paznokci, którego używam już wiele lat i przewinął się już przez wiele moich denkowych wpisów. Pisałam już o nim dużo, ale napiszę jeszcze raz. Bardzo dobrze utwardza tradycyjny lakier na paznokciach, który trzyma się na nich około tygodnia, przyśpiesza wyschnięcie lakieru, a zwykły manicure wygląda po nim jak hybrydowy. Właśnie używam kolejnego opakowania.



I to będzie na tyle, teraz mam dla Was standardowe pytania:
Miałyście któryś z wyżej opisanych kosmetyków?
Który z nich zaciekawił Was najbardziej? 

poniedziałek, 1 sierpnia 2022

Denko lipiec 2022

No i nadszedł sierpień, czyli ostatni już miesiąc wakacji (o jeszcze ktoś z Was ma jeszcze wakacje). Kolejny ciepły miesiąc przed nami, więc jeszcze nie ma co płakać, dla tych, co lubią upały, które mam nadzieję, że szybko powrócą. Tak jak co miesiąc, mam dla Was małą prezentację moich zużyć z poprzedniego miesiąca. Nie przedłużając, zapraszam do czytania!


Denko lipiec 2022
Wśród niżej opisanych kosmetyków znalazły się produkty, które praktycznie wszystkie dobrze się u mnie sprawdziły i z każdego z nich zrobiłam dobry pożytek. Jest również wśród nich jeden ulubieniec... Tak więc nie czekajmy już dłużej i zobaczmy, co zużyłam w tym pięknym miesiącu, jakim jest lipiec!


KĄPIEL


Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu, Avon Naturals Żel pod prysznic Wanilia i Drzewo Sandałowe 
Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu. Jest to jeden z fajniejszych peelingów, jaki miałam w ostatnich czasie. Jest to świetny zdzierak, który bardzo przyjemnie pachnie, a moja skóra była po nim w bardzo dobrym stanie. Recenzja TUTAJ.

Avon Naturals Żel pod prysznic Wanilia i Drzewo Sandałowe. Bardzo fajny żel pod prysznic, który dobrze oczyszczał moje ciało i przy tym pięknie pachniał. Miał fajną konsystencję i przyjemnie się pienił podczas mycia.

PIELĘGNACJA CIAŁA


BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp, NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym
BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp. Był to bardzo skuteczny krem do stóp. Dzięki niemu nie wstydzę się latem chodzić w sandałkach, bo skórze moich stóp nie ma nawet śladu zrogowaciałej ani popękanej skóry. Recenzja TUTAJ

NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym. Był to jeden z najciekawszych kosmetyków, jakie ostatnio używałam, bo miał postać świecy. Był bardzo tłusty, ale mimo to świetnie nawilżał i nie raz uratował on tym moją skórę. Recenzja TUTAJ.

OCZYSZCZANIE TWARZY


BEAUTY IN THE CITY DETOX węglowy tonik oczyszczający do twarzy, Venita olej rycynowy z ekstraktem z henny
BEAUTY IN THE CITY DETOX węglowy tonik oczyszczający do twarzy. Był to bardzo wydajny tonik do twarzy, używałam go dobre pól roku przemiennie z tonikiem z Ziaji. Bardzo dobrze spełniał swoje zadanie w tonizowaniu twarzy. Recenzja TUTAJ

Venita olej rycynowy z ekstraktem z henny. Jest to wielofunkcyjny olejek, którego używałam głównie do demakijażu. Bardzo szybko rozpuszczał makijaż oczu, a skóra wokół nich była w dzięki niemu w dobrej kondycji i odpowiednio nawilżona.  

PIELĘGNACJA TWARZY


Nature Queen kwas hialuronowy, Nacomi Olej z dzikiej róży
Nature Queen kwas hialuronowy. Mimo 30 ml był to bardzo wydajny kosmetyk, używałam go przez kilka miesięcy, jedynie dwie kropelki na skórę pod oczami. Dzięki niemu moje zmarszczki są teraz prawie niewidoczne, nie pojawiają się nowe i ogólnie skóra pod oczami jest odpowiednio nawilżona i wygładzona. 

Nacomi Olej z dzikiej róży. Bardzo fajny olejek, dzięki któremu moja była prawie w idealnym stanie. Kupiłabym drugą buteleczkę, ale Nacomi ma w swojej ofercie tyle fajnych i ciekawych olejków, że następnym razem zamierzam wypróbować jeszcze inny. Recenzja TUTAJ.

WŁOSY


Time out suchy szampon Tropical
Time out suchy szampon Tropical. Jest on bardzo skutecznym suchym szamponem, który świetnie spełniał swoje zadanie, prawidłowo odświeża włosy, sprawia, że nie są tłuste, nie pozostawia też białego proszku. Ma piękny słodki zapach, w którym czuć tropikalne owoce. Należy on do tych tańszych szamponów, bo kupiłam go w jednym z popularnych marketów spożywczo-przemysłowych. Bardzo mi przypomina mi suchy szampon z Niuqi, który również jest tani i bardzo skuteczny. 

PIELĘGNACJA RĄK


Tołapa green, odmładzanie, ujędrniające serum wygładzające do rąk, Bielenda, Japan Beauty, Krem do rąk "Nawilżenie"
Tołapa green, odmładzanie, ujędrniające serum wygładzające do rąk. Był to bardzo przyjemny krem, który błyskawicznie nawilżał moje ręce. Zapach miał troche nie w moim typie, ale to go i tak nie przekreśliło, bo bardzo miło wspominam ten krem.

Bielenda, Japan Beauty, Krem do rąk "Nawilżenie". Również był od bardzo przyjemnym kremem, który świetnie sobie radził z nawilżeniem moich dłoni, a jego zapach był przyjemny

Recenzja obu kremów TUTAJ

WIELOFUNKCYJNY HIT LIPCOWYCH ZUŻYĆ


Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów
Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów. Jest moim ulubieńcem i najlepszym odkryciem tego roku. Moje włosy i skóra głowy były po nim odpowiednio oczyszczone, włosy miały również większą objętość, dobrze się układały i były lekkie. Jako żel pod prysznic był bardzo przyjemny, dobrze oczyszczał i świetnie działał na moją skórę. Recenzja TUTAJ


I to będzie na tyle...

Miałyście któryś z tych kosmetyków?
Który z nich zaciekawił Was najbardziej?

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts