Translate

poniedziałek, 1 sierpnia 2022

Denko lipiec 2022

No i nadszedł sierpień, czyli ostatni już miesiąc wakacji (o jeszcze ktoś z Was ma jeszcze wakacje). Kolejny ciepły miesiąc przed nami, więc jeszcze nie ma co płakać, dla tych, co lubią upały, które mam nadzieję, że szybko powrócą. Tak jak co miesiąc, mam dla Was małą prezentację moich zużyć z poprzedniego miesiąca. Nie przedłużając, zapraszam do czytania!


Denko lipiec 2022
Wśród niżej opisanych kosmetyków znalazły się produkty, które praktycznie wszystkie dobrze się u mnie sprawdziły i z każdego z nich zrobiłam dobry pożytek. Jest również wśród nich jeden ulubieniec... Tak więc nie czekajmy już dłużej i zobaczmy, co zużyłam w tym pięknym miesiącu, jakim jest lipiec!


KĄPIEL


Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu, Avon Naturals Żel pod prysznic Wanilia i Drzewo Sandałowe 
Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu. Jest to jeden z fajniejszych peelingów, jaki miałam w ostatnich czasie. Jest to świetny zdzierak, który bardzo przyjemnie pachnie, a moja skóra była po nim w bardzo dobrym stanie. Recenzja TUTAJ.

Avon Naturals Żel pod prysznic Wanilia i Drzewo Sandałowe. Bardzo fajny żel pod prysznic, który dobrze oczyszczał moje ciało i przy tym pięknie pachniał. Miał fajną konsystencję i przyjemnie się pienił podczas mycia.

PIELĘGNACJA CIAŁA


BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp, NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym
BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp. Był to bardzo skuteczny krem do stóp. Dzięki niemu nie wstydzę się latem chodzić w sandałkach, bo skórze moich stóp nie ma nawet śladu zrogowaciałej ani popękanej skóry. Recenzja TUTAJ

NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym. Był to jeden z najciekawszych kosmetyków, jakie ostatnio używałam, bo miał postać świecy. Był bardzo tłusty, ale mimo to świetnie nawilżał i nie raz uratował on tym moją skórę. Recenzja TUTAJ.

OCZYSZCZANIE TWARZY


BEAUTY IN THE CITY DETOX węglowy tonik oczyszczający do twarzy, Venita olej rycynowy z ekstraktem z henny
BEAUTY IN THE CITY DETOX węglowy tonik oczyszczający do twarzy. Był to bardzo wydajny tonik do twarzy, używałam go dobre pól roku przemiennie z tonikiem z Ziaji. Bardzo dobrze spełniał swoje zadanie w tonizowaniu twarzy. Recenzja TUTAJ

Venita olej rycynowy z ekstraktem z henny. Jest to wielofunkcyjny olejek, którego używałam głównie do demakijażu. Bardzo szybko rozpuszczał makijaż oczu, a skóra wokół nich była w dzięki niemu w dobrej kondycji i odpowiednio nawilżona.  

PIELĘGNACJA TWARZY


Nature Queen kwas hialuronowy, Nacomi Olej z dzikiej róży
Nature Queen kwas hialuronowy. Mimo 30 ml był to bardzo wydajny kosmetyk, używałam go przez kilka miesięcy, jedynie dwie kropelki na skórę pod oczami. Dzięki niemu moje zmarszczki są teraz prawie niewidoczne, nie pojawiają się nowe i ogólnie skóra pod oczami jest odpowiednio nawilżona i wygładzona. 

Nacomi Olej z dzikiej róży. Bardzo fajny olejek, dzięki któremu moja była prawie w idealnym stanie. Kupiłabym drugą buteleczkę, ale Nacomi ma w swojej ofercie tyle fajnych i ciekawych olejków, że następnym razem zamierzam wypróbować jeszcze inny. Recenzja TUTAJ.

WŁOSY


Time out suchy szampon Tropical
Time out suchy szampon Tropical. Jest on bardzo skutecznym suchym szamponem, który świetnie spełniał swoje zadanie, prawidłowo odświeża włosy, sprawia, że nie są tłuste, nie pozostawia też białego proszku. Ma piękny słodki zapach, w którym czuć tropikalne owoce. Należy on do tych tańszych szamponów, bo kupiłam go w jednym z popularnych marketów spożywczo-przemysłowych. Bardzo mi przypomina mi suchy szampon z Niuqi, który również jest tani i bardzo skuteczny. 

PIELĘGNACJA RĄK


Tołapa green, odmładzanie, ujędrniające serum wygładzające do rąk, Bielenda, Japan Beauty, Krem do rąk "Nawilżenie"
Tołapa green, odmładzanie, ujędrniające serum wygładzające do rąk. Był to bardzo przyjemny krem, który błyskawicznie nawilżał moje ręce. Zapach miał troche nie w moim typie, ale to go i tak nie przekreśliło, bo bardzo miło wspominam ten krem.

Bielenda, Japan Beauty, Krem do rąk "Nawilżenie". Również był od bardzo przyjemnym kremem, który świetnie sobie radził z nawilżeniem moich dłoni, a jego zapach był przyjemny

Recenzja obu kremów TUTAJ

WIELOFUNKCYJNY HIT LIPCOWYCH ZUŻYĆ


Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów
Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów. Jest moim ulubieńcem i najlepszym odkryciem tego roku. Moje włosy i skóra głowy były po nim odpowiednio oczyszczone, włosy miały również większą objętość, dobrze się układały i były lekkie. Jako żel pod prysznic był bardzo przyjemny, dobrze oczyszczał i świetnie działał na moją skórę. Recenzja TUTAJ


I to będzie na tyle...

Miałyście któryś z tych kosmetyków?
Który z nich zaciekawił Was najbardziej?

62 komentarze:

  1. Też stosuje to mydło babuszki Agafii. Bardzo je lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam nic z Twojego denka.
    Zainteresował mnie ten krem z Bielendy- często mi się zdarza używać produktów do stóp od Bielendy, lubię je, ale tego kremu nie miałam jeszcze 😀
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie bardzo polecam ten krem 😊 pozdrawiam 😊

      Usuń
  3. Trochę się tego nazbierało. Nie znam żadnego z tych kosmetyków. Ciekawi mnie to czarne mydło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, wakacje już nie dla nas, niestety, ale w wyobraźni wciąż jesteśmy na wakacjach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam tylko Avon Naturals Żel pod prysznic Wanilia i Drzewo Sandałowe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hola! terminaste un montón de productos, no probé ninguno. El jabón negro me llama mucho, tiene buena pinta. Besos

    OdpowiedzUsuń
  7. widzę kilka znajomych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo okazałe i ciekawe denko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Polubiłam bardzo ten krem do rąk Bielenda, miałam też inne wersje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gracias por las recomendaciones. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  11. So many good products. I need to go to the drugstore to buy new ones! Valerie

    OdpowiedzUsuń
  12. przyznam szczerze, żadnego kosmetyku nie znałam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam peeling z BeBeauty i byłam z niego zadowolona 😀

    OdpowiedzUsuń
  14. Z używania czarnego mydła od Babuszki zrezygnowałam, kiedy przeszłam na używanie delikatnych szamponów. Za duża pojemność, żebym mogła to zużyć w ten rok od otwarcia, myjąc nim tylko włosy. Ale to również był mój ulubieniec przez długie lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, ja zamierzam kupić kolejne opakowanie tego mydła 😊 Świetne jest to mydło, ale stosować przez wiele lat ciągle jeden kosmetyk to też nie dobrze 😊

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Właśnie widziałam, że jest w promocji w Hebe 😊

      Usuń
  16. Super denko, nie znam nic z tych kosmetyków. Ale ciekawi mnie ten olej z dzikiej róży :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Good stuff you have used :-D

    OdpowiedzUsuń
  18. Wprost kocham olejki z dzikiej róży i hydrolaty :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne kosmetyki, kilka mnie zainteresowało wiec z chęcią spróbuje. Mialsm kiedyś krem z bielendu bardzo przyjemny efekt na skórze. Ciekawi mnie peeling, jak zużyje ten co kupiłam, przetestuje ten co polecasz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, mam nadzieję, że przypadną Ci do gustu 😊 Świetny jest ten peeling, bardzo go polecam 😊

      Usuń
  20. Kupiłam sobie włąśnie ten suchy szampon i stwierdzam, że jest super. Szczególnie teraz, gdy w upały włosy po kilku godzinach robią się przyklapnięte.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mialam chyba ten sam krem do rąk z Tołpy :) Bardzo fajne denko!

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ciekawe produkty, pierwszy raz je widzę :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Też uwielbiam czarne mydło - idealnie oczyszcza i daje super objętość! Krem Bielenda miałam w innej wersji i też był fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajne jest to mydło 😊 chyba wszystkie kremy z Bielenda są fajne 😀

      Usuń
  24. Bardzo fajne zużycie :)

    Większość kosmetyków mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajne denko :) lubię kosmetyki różane, więc ten olejek z dzikiej róży bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam nic z Twojej denkowej kolekcji

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam!
    Tak, tak wiele świetnych produktów!
    Jest kilka, które przykuły moją uwagę. Strzelam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie komentarz :)

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts