Translate

czwartek, 28 maja 2020

Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh

Regularne wykonywanie peelingu jest bardzo ważne podczas pielęgnacji skóry twarzy oraz całego ciała. Poprzez złuszczanie martwego naskórka można zapobiec zatykaniu się porów, powstawaniu trądziku, a nawet zmarszczek. Peeling twarzy to nie tylko sposób na dokładne oczyszczanie skóry, można się przy tym również zrelaksować wykonując delikatny masaż twarzy.


Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh 75 ml
zakupiony z Hebe za 16,99 zł

Jakiś czas temu podczas zakupów w Hebe odkryłam drobnoziarnisty Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh. Kupiłam ten peeling, ponieważ byłam ciekawa działania jego egzotycznych składników takich jak Yuzu i pestek liczi. Yuzu jest rośliną cytrusową która, zawiera bardzo dużo witaminy C. Zazwyczaj staram się wybierać kosmetyki zawierające tę witaminę ze względu na to, że wyrównuje ona koloryt skóry. Z kolei pestki liczi delikatnie złuszczają martwy naskórek. Peeling Lirene jest prawie wegański, ponieważ 97%  jego składników jest pochodzenia naturalnego.

Szczegółowy opis.

Szczegółowy skład.

Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh ma ładny orzeźwiający zapach. Jest idealny na letnie dni. Zalecany jest do skóry suchej i normalnej, więc nadaje się do oczyszczania mojej twarzy. Należy kolistymi ruchami masować nim twarz przez około 2-3 minuty (ja nigdy nie liczę minut, masuję jakiś czas, aż stwierdzę, że moja skóra jest już dokładnie oczyszczona). Trzeba delikatnie masować twarz, ponieważ bo zbyt mocnym masowaniu miałam czerwone plamy na skórze.

Peeling ma drobne ziarenka, które delikatnie złuszczają naskórek.

Należy stosować ten peeling dwa razy w tygodniu. Niestety łatwo o tym zapomnieć... W związku z tym na skórze odkłada się dużo martwego naskórka oraz zatykają się pory, co z kolei powoduje niekorzystny wygląd skóry twarzy (dlatego często ustawiam sobie w telefonie przypomnienie o tym). Peeling należy stosować na skórę zdrową bez żadnych podrażnień. Nie powinno się stosować peelingu codziennie, ponieważ mogłoby to spowodować podrażnienia na skórze. Najlepiej zastosować peeling przed nałożeniem maseczki, ponieważ otwiera pory, dzięki czeku maseczka lepiej się wchłania. Lepiej jest również wykonywać peeling przed pójściem spać, ponieważ podczas snu kosmetyki bardziej się wchłaniają w skórę. 

Wygodne opakowanie w postaci tubki ułatwia stosowanie peelingu.

Zakup Peelingu do twarzy Lirene Make Me Fresh uważam za udany i pewnie kupię go jeszcze (chyba, że moją uwagę przyciągnie inny peeling o równie ciekawym składzie). Mam po nim ładną i wygładzoną skórę oraz jest przyjemny w użyciu, bo ładnie pachnie.

A Wy stosowałyście już ten peeling?



48 komentarzy:

  1. Och, tak, pamiętam, że użyłem mydła do kąpieli na bazie Yuzu, ale nie pochodziło od tej marki. Z niecierpliwością czekam na markę Lirene krążącą w moim kraju.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcześniej nie używałam kosmetyków z Yuzu :)

      Usuń
  2. Nie miałam okazji stosować tego peelingu. Na chwilę obecną używam z AVON'u i faktycznie często zapominam, by go użyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy produkt. Muszę wypróbować. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię mazidła z Lirene:) zawsze mi się sprawdzają:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie spotkałam się z tym peelingiem, ale z ciekawości może bym go kupiła :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go kupiłam z ciekawości i jestem zadowolona :)

      Usuń
  6. Nie znam tego produktu, ale z chęcią wypróbuję na swojej skórze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam, ale chętnie bym go przetestowała bo wydaje się bardzo fajny, tylko szkoda, że trzeba delikatnie masować, bo ja mam sklonności do mocnego szorowania xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam takie skłonności, dlatego miałam czerwone ślady na skórze, które na szczęście szybko znikają 😊

      Usuń
  8. Tego nie miałam ale miałam inne peelingi od Lirene i bardzo je lubiłam

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tego produktu, ale peeling twarzy raz na jakiś czas wykonuję. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja staram się dwa razy w tygodniu wykonywać 😊

      Usuń
  10. Właśnie ostatnio gdzieś go widziałam, też zwrócił moją uwagę.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka
    Jelonkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwraca uwagę ten peeling 😊 dziękuję też pozdrawiam 😊

      Usuń
  11. Po tym co przeczytałam myśle, ze warto go spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tego peelingu nie stosowałam, ale ogólnie peelingi bardzo lubię, więc zapewne niedługo i ten sprawdzę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny jest, na pewno polubisz ten peeling 😊

      Usuń
  13. Tego peelingu nie miałam, ale lubię te drobinki więc może się kiedyś na niego skuszę 🙂
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja lubię domowe peelingi☺

    OdpowiedzUsuń
  15. Używam tylko enzymatycznych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też używam enzymatycznych przemiennie z drobnoziarnistymi :)

      Usuń
  16. Great post, Thanks for sharing, x

    OdpowiedzUsuń
  17. Super, że napisałaś o tym peelingu, bo właśnie mam go na liście do kupienia :) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie :) Jestem pewna, że będziesz z niego zadowolona tak samo jak ja :)

      Usuń
  18. Ja się przekonałam od jakiegoś czasu do enzymatycznych peelingów, więc na ten się pewnie nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tego produktu ale witamina C w składzie bardzo mnie przekonuje do jego wypróbowania ;) peeling jest bardzo ważny w pielęgnacji twarzy i całego ciała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też przekonała witamina C😊 jest bardzo ważny, dlatego staram się o nim pamiętać 😊

      Usuń
  20. Lubię takie naturalne peelingi :) Chętnie wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja jakiś czas temu odkryłam peeling owsiany z Miodowej Mydlarni i na razie przy nim zostanę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem 😊 Nie próbowałam jeszcze peelingu owsianego ale muszę wypróbować bo brzmi interesująco 😊

      Usuń
  22. Bardzo fajny peeling! :) Musi cudownie pachnieć!

    http://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie komentarz :)

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts