Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Masło do ciała. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Masło do ciała. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 lipca 2020

Avon, Planet Spa, Głęboko oczyszczający scrub do ciała z minerałami z Morza Martwego & Regenerująco-ujędrniające masło do ciała

Kto lubi czasem sobie zrobić domowe spa? Ja uwielbiam takie chwile tylko dla siebie, kiedy mogę wziąć długą relaksującą kąpiel, najczęściej robiąc masaż ulubionym peelingiem, a następnie wklepać sobie w skórę ulubiony balsam do ciała... 

Avon, Planet Spa, Głęboko oczyszczający scrub do ciała z minerałami z Morza Martwego & Regenerująco-ujędrniające masło do ciała

W ostatnim czasie do mojego domowego spa wykorzystałam dwa kosmetyki, które nabyłam z Avonu z marki Planet Spa. Jeden z nich to Głęboko oczyszczający scrub do ciała z minerałami z Morza Martwego o pojemności 200 ml za 35,00 zł. Drugi to Regenerująco-ujędrniające masło do ciała o pojemności 200 ml za 35,00 zł. Produkty te zazwyczaj są w promocji, zamówiłam je już jakiś czas temu i łącznie wydałam za nie około 30 zł. Przyjrzyjmy się teraz bliżej tym dwóm ciekawym produktom:


Głęboko oczyszczający scrub do ciała z minerałami z Morza Martwego


Avon, Planet Spa, Głęboko oczyszczający scrub do ciała z minerałami z Morza Martwego


Opis producenta


"Oczyszczający scrub do ciała Planet Spa o bogatej formule z minerałami z Morza Martwego to detoksykujący i odświeżający rytuał domowego spa.

  • Zastosowanie: do każdego rodzaju skóry
  • Działanie: formuła z minerałami z Morza Martwego usuwa martwy naskórek, głęboko oczyszcza skórę i przywraca jej gładkość

Poznaj odżywczy scrub, którym w kilka minut odmienisz wygląd swojej skóry! Jego bogata formuła ze złuszczającymi drobinkami pomoże usunąć martwy naskórek i przywrócić skórze przyjemną w dotyku gładkość. Dodatkowo, odżywi ją i intensywnie nawilży, aby na dłużej pozostała miękka i wyglądała zdrowo.

Kolistymi ruchami wsmaruj kosmetyk w skórę. W przypadku suchej skóry użyj większej ilości kosmetyku. Stosuj tak często, jak potrzebujesz.

Obecne w formule kosmetyku minerały z Morza Martwego wspomagają detoksykację skóry i poprawiają jej mikrokrążenie, a dzięki głębokiemu nawilżeniu wygładzają ją i zwiększają jej elastyczność."

 

Skład  

"AQUA, SODIUM LAURETH SULFATE, PHYTELEPHAS AEQUATORIALIS SEED POWDER, GLYCERIN, ACRYLATES COPOLYMER, POLYSORBATE 20, COCAMIDOPROPYL BETAINE, COCAMIDE MEA, PARFUM, PROPYLENE GLYCOL, SODIUM CHLORIDE, JOJOBA ESTERS, SODIUM HYDROXIDE, BENZOPHENONE-3, DISODIUM EDTA, MARIS SAL, ALCOHOL DENAT., METHYLCHLOROISOTHIAZOLINONE, METHYLISOTHIAZOLINONE"
 

Opakowanie


Skrub ten umieszczony jest w tubce. Ma piękną szatę graficzną koloru szarego, z którą kojarzą się zawarte w nim minerały z Morza Martwego. Jest przezroczyste, więc widać ile jeszcze kosmetyku zostało w opakowaniu.


Konsystencja i zapach 


Skrub ma żelową konsystencję, koloru szarego. Znajdują się w nim grube ziarenka. Zapach jest bardzo intensywny, orzeźwiający, podchodzący pod męskie perfumy.


Avon, Planet Spa, Głęboko oczyszczający scrub do ciała z minerałami z Morza Martwego


Moja opinia


Bardzo lubię morze, więc zdecydowałam się na ten scrub. Lubię też takie przezroczyste opakowania, ponieważ wolę widzieć ile jeszcze kosmetyku zostało mi do zużycia.  Jego grube drobinki bardzo fajnie masują skórę. Po umyciu moja skóra jest miękka, nawilżona i gładka oraz czuję, że jest odżywiona i orzeźwiona. Jednak zapach jest trochę nie w moim typie, bo pachnie jak męskie żele pod prysznic i niestety zapach ten utrzymuje się na skórze jeszcze jakiś czas po umyciu... Ogólnie jestem zadowolona z tego scrubu, bo zapach po dłuższym czasie już się ulatnia, a gładkość i miękkość skóry pozostaje na dłużej.


Regenerująco-ujędrniające masło do ciała


Avon, Planet Spa, Regenerująco-ujędrniające masło do ciała


Opis producenta


Regenerująco-ujędrniające masło do ciała Planet Spa wzbogacone ekstraktem z kolumbijskiej kawy poprawia elastyczność i napięcie skóry.

  • Zastosowanie: do każdego rodzaju skóry
  • Działanie: bogata formuła nawilża, odżywia i ujędrnia skórę, poprawiając jej elastyczność i napięcie
  • Efekt: zdrowo i młodziej wyglądająca, jędrna skóra

Stworzyliśmy masło do ciała, które przywróci Twojej skórze elastyczność i napięcie, odmładzając jej wygląd. Formuła kosmetyku, wzbogacona kofeiną, przyjemnie rozprowadza się po skórze, głęboko ją odżywiając i nawilżając. Masło szybko się wchłania, pozostawiając skórę ujędrnioną i przyjemnie gładką w dotyku.

Jak stosować?

Rozprowadź masło po skórze kolistymi ruchami. W przypadku suchej skóry użyj większej ilości kosmetyku. Stosuj tak często, jak potrzebujesz.


 

Skład




Opakowanie


Masło to znajduje się w bardzo wygodnym, plastikowym słoiczku koloru brązowego, kojarzącego się z kawą. 


Konsystencja i zapach


Konsystencja jest bardzo lekka, przyjemna, białego koloru. Masło szybko się wchłania. Zapach jest tak łagodny, że prawie niewyczuwalny.

Avon, Planet Spa, Regenerująco-ujędrniające masło do ciała


Moja opinia


Uwielbiam wszelkiego rodzaju kawę, dlatego najbardziej w tym maśle zachęcił mnie zawarty w nim ekstrakt z kolumbijskiej kawy oraz formuła wzbogacona w kofeinę. Bardzo lubię opakowania w słoiczku, bo są łatwe w użyciu, a kosmetyk zawsze zostaje zużyty w całości. Konsystencja jest bardzo fajna, bo jest lekka, a krem szybko się wchłania i nie lepi się. Po rozsmarowaniu tego masła moja skóra jest idealnie nawilżona, gładka i jędrna. Tak jak w przypadku wyżej opisanego scrubu zawiódł też mnie zapach, jednak na szczęście to masło nie pachniało jak męskie kosmetyki. Zapach jest prawie niewyczuwalny, spodziewałam się zapachu aromatycznej kawy, która mnie pobudzi. Na szczęście na pielęgnację mojej skóry masło to dobrze działa, bo przez długi czas od zastosowania moja skóra w dobrej kondycji, a co do zapachu pozostają mi perfumy i mgiełki do ciała. 


A Wy lubicie takie domowe spa?
Miałyście któryś z Planet Spa?

poniedziałek, 1 czerwca 2020

Prezent z okazji Dnia Dziecka i nie tylko...

No i zaczął się kolejny piękny miesiąc, a co za tym idzie? Dzisiaj jest Dzień Dziecka. Wszystkim dzieciom małym i dużym życzę wszystkiego najlepszego :) Każdy z nas jest dzieckiem swoich rodziców więc myślę, że każdy powinien zrobić sobie dzisiaj jakąś przyjemność. Nawet jeśli jesteśmy dorośli i nie mamy jeszcze swoich dzieci, powinniśmy świętować ten dzień, a jeśli mamy już swoje dzieci powinniśmy świętować razem z nimi. Z racji tego, że nie mam dzieci, zrobiłam sobie prezent w postaci kosmetyków z AVONu.

Moje skromne zakupy.

Skusiłam się dwa zestawy. Jeden to zestaw na lato składający się z żelu pod prysznic i wody toaletowej. Drugi to zestaw z Planet Spa składający się z balsamu i peelingu do ciała. Kosmetyki zamówiłam z katalogu 8, z którego można jeszcze zamawiać do 10 czerwca.

Kremowy żel pod prysznic Miód i Gardenia 250 ml 
Woda toaletowa Scent mix velvet Amber 30 ml
Zestaw za 19,99 zł


Często zamawiam sobie żele pod prysznic z linii Senses. Tym razem zdecydowałam się na Kremowy żel z miodem, gardenią i z dodatkiem olejku sandałowego. Żel ma bardzo ładny i słodki zapach, więc myślę, że będzie mi się nim miło i przyjemnie myło, tym bardziej, że lubię słodkie zapachy. Wodę toaletową Scent mix velet Amber zdążyłam już przetestować. Bardzo spodobał mi się zapach, który zawiera tropikalny kwiat lei, wanilię i kaszmir. Jest on intensywny i słodki, szkoda, że ma tylko 30 ml. Dawno nie zamawiałam perfum z AVONu, ponieważ zawsze trafiałam na krótkotrwałe zapachy, jednak ta woda toaletowa zaskoczyła mnie miło, ponieważ utrzymuje się skórze przez wiele godzin.

Peeling do ciała głęboko oczyszczający z minerałami z Morza Martwego 200 ml
Masło do ciała ujędrniające z ekstraktem kolumbijskiej kawy 200 ml
Zestaw za 29,98 zł

Bardzo lubię kosmetyki z Planet Spa, dlatego skusiłam się na ten zestaw. Ostatnio polubiłam masła do ciała, a to Masło z ekstraktem z kolumbijskiej kawy chodziło za mną już jakiś czas. Lubię kosmetyki zawierające kawę, więc stwierdziłam, że będzie dla mnie idealne. Masło dobrze się wchłania i pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Miałam jedynie nadzieję, że zapach będzie bardziej intensywny. Peelingu do ciała z minerałami z Morza Martwego jeszcze nie stosowałam. Zdecydowałam się na niego, bo jestem ciekawa działania tych minerałów. Już sam zapach jest orzeźwiający i intensywny więc mam nadzieję, że dobrze odżywi i wygładzi moje ciało .

Jeśli któryś z tych kosmetyków będzie tego wart (a czuję, że będzie) to zrobię dla niego oddzielny post, w którym dokładniej opiszę jego działanie.

A Wy używałyście któryś z tych kosmetyków?
Jak dzisiaj świętujecie Dzień Dziecka? 
Zrobiłyście sobie jakiś prezent?

Odbiegając od tematu...

Dzisiaj mam jeszcze jeden powód do świętowania. Można powiedzieć, że dzisiaj minął miesiąc od kiedy prowadzę swojego bloga. Utworzyłam go już w kwietniu, jednak zaraz miałam się już poddawać i kasować go, bo moja wena do pisania mnie opuściła. Na szczęście nie skasowałam bloga i na początku maja zaczęłam publikować posty. Polubiłam bardzo dzielić się z Wami opiniami o różnych kosmetykach oraz o przeczytanych przeze mnie książkach, o których piszę na moim drugim blogu. Mam wiele pomysłów odnoście czerwcowych postów, więc mam nadzieję, że tym razem wena mnie nie opuści. Lubię też czytać Wasze blogi o kosmetykach, ubraniach, książkach, gotowaniu i o innych ciekawych rzeczach, dlatego miło mi jeśli zostawiacie po sobie ślad w postaci komentarza, dzięki czemu mogę złożyć Wam rewizytę:)

Z okazji miesięcznicy zrobiłam sobie  kolejny prezent.

środa, 20 maja 2020

Masło do ciała BIELENDA VEGAN FRIENDLY

Czy któraś z Was kupiła sobie kiedyś kosmetyk, którego nie używała przez długi czas i czekała na ten odpowiedni da niego moment? Ja właśnie tak miałam z kremowym Masłem do ciała z naturalnym masłem Karite (Shea) z firmy Bielenda z linii Vegan friendly. Nie używałam go, ponieważ miałam inne balsamy do ciała, którymi się smarowałam. Stwierdziłam, że dzisiaj go wypróbuję i podzielę się wami moją opinią.


BIELENDA VEGAN FRIENDLY
kremowe masło do ciała na naturalnym masłem karite
250 ml, zakupione w HEBE za 15,99zł


Masło do ciała Bielenda Vegan Friendly, jak sama nazwa wskazuje, jest przyjazny dla skóry, ponieważ jego składniki są pochodzenia roślinnego, testowane jest dermatologicznie i co najważniejsze, nie jest testowane na zwierzętach.

Jego główne składniki to: masło shea, naturalne kwasy omega 3-6 i witamina E. Dzięki nim skóra jest doskonale natłuszczona, nawilżona i uelastyczniona. Masło zmiękcza i koi oraz przywraca skórze właściwą kondycję, miękkość i gładkość. Oprócz tego jego główne składniki działają przeciwzmarszczkowo, chronią przed przed promieniami UV i przedłużają opaleniznę. Masło to będzie idealnym kosmetykiem dla mnie przez kilka następnych miesięcy, ponieważ lubię się opalać i zależy mi na tym żeby moja skóra zachowała jak najdłużej swoją opaleniznę.


Szczegółowy skład Masła do ciała Bielenda Vegan Friendly
 (mam nadzięję, że widoczny).


Masło do ciała z firmy Bielenda ma delikatny zapach, w sam raz dla osób, które nie lubią intensywnych zapachów. Idealnie przyda się w upalne dni, kiedy to mocne zapachy wydają się duszące. Można się nim smarować codziennie. Mam po nim bardzo gładką i miękką skórę, jednak do zapachu muszę się przyzwyczaić, ponieważ moje poprzednie masła i balsamy do ciała miały mocniejszy i bardziej intensywny zapach. 

Masło ma biały kolor,
mimo gęstej konsystencji łatwo się rozprowadza na skórze.

Jestem ciekawa czy to Masło sprawdzi się w przedłużaniu mojej opalenizny... Mam nadzieję, że tego lata będę miała miej oparzeń słonecznych, ponieważ często zapominam o typowych kremach do opalania z filtrem.

Masło do ciała Bielenda Vegan Friendly, a także szeroki wybór innych produktów do pielęgnacji dostępnych z tej linii znajdziesz TUTAJ.


Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts