Translate

wtorek, 26 maja 2020

Makijaż pod okulary

Moja krótkowzroczność towarzyszy mi przez większość mojego życia. Zawsze bardzo nie lubiłam chodzić w okularach, wydawało mi się że wyglądam w nich gorzej. W szkole zawsze musiałam mrużyć oczy żeby cokolwiek widzieć z tablicy. Kiedy zdiagnozowano u mnie krótkowzroczność byłam tak twarda że wolałam mrużyć oczy i wytężać swój wzrok niż założyć okulary. W końcu moja wada wzroku tak się pogłębiła, że przełamałam się i zaczęłam zakładać okulary w miejscach publicznych. Kiedy zaczęłam pracować, zainwestowałam w soczewki kontaktowe. Zakładam je, kiedy chodzę do pracy lub kiedy szykuje mi się ważne wyjście. Jednak ostatnimi czasy, kiedy więcej czasu przebywam w domu, chodzę przeważnie w okularach. Żeby w końcu poczuć się w nich dobrze opracowałam makijaż, który podkreśla oczy w okularach. Szkła  krótkowidza pomniejszają oczy, więc miałam wielkie wyzwanie. 


To będzie na tyle historii mojej krótkowzroczności. Teraz chciałbym pokazać jak wykonuję mój makijaż pod okulary. 

Krok pierwszy: Matowy wygląd skóry i pozbycie się przebarwień.

Smaruję twarz pokładem matująco-wygładzającym z firmy AA
Maskuję cienie pod oczami korektorem z firmy Alterra
Biorę do ręki pędzelek do nakładania pudru z z firmy AVON 
i osypuje twarz sypkim bananowym pudrem do twarzy z firmy HEAN LUXURY

Kiedy moja twarz jest już matowa, cienie i inne przebarwienia są już zamaskowane, przechodzę do następnego etapu.

Krok drugi: Stylizacja brwi.

Używam do tego zestawu do stylizacji brwi z firmy AVON

Dokładnie podkreślam łuki brwiowe i inne ubytki w brwiach.

Krok trzeci: Malowanie powiek.

Użyłam do tego poczwórnych cieni do powiek z firmy AVON 
(jak widać używam ich dość często)
oraz trzy przydatne pędzelki: ze ściętym włosiem (do rysowania kresek na powiece), z grubszym włosiem (do blendowania cieni) i cieńszym włosiem (do nakładania cienia), kupionymi w przypadkowych sklepach.
Gąbczastego pędzelka do brwi załączonego do cieni nie używam.

Najciemniejszym cieniem maluje kreskę na dolnej powiece zewnętrznego kącika oka tak, żeby razem z zakończeniem brwi tworzyła kąt prosty oraz żeby była przedłużeniem dolnej powieki.
Najjaśniejszym cieniem maluję kreskę w wewnętrznym kąciku oka.
Używam do tego pędzelka ze ściętym włosiem.

Tym samym jasnym kolorem maluję zwykłym pędzelkiem do nakładania cieni całą ruchomą powiekę do granicy wyznaczonej ciemniejszą kreską.

Tym samym pędzelkiem, ciemniejszym kolorem maluję zewnętrzny brzeg ruchomej powieki oraz jej załamania
(mniej więcej tak jak na zdjęciu, nie to musi namalowane prosto).
 
Na całym załamaniu powieki rozcieram ten ciemniejszy cień pędzelkiem do blendowania (czyli robię tym pędzelkiem małe kółeczka na załamaniu powieki).

Na ruchomej powiece, zwykłym pędzelkiem nakładam perłowy cień, w celu połączenia ciemniejszego i jaśniejszego odcienia.

Krok czwarty: Kreska na górnej powiece.

Biorę do ręki diamentową kredkę do oczu z firmy AVON.
  
Maluję kredką kreski na górnej powiece tak żeby ich zakończenie tworzyły kąt prosty z zakończeniem brew i pokrywały się z narysowaną wcześniej przeze mnie kreską, która jest przedłużenie dolnej powieki.

Krok piąty: Podkreślenie rzęs

Biorę do ręki pogrubiający tusz do rzęs z firmy AVON.

Dokładnie maluję nim rzęsy górne i dolne. Staram się nie używać wydłużającego tuszu do rzęs, ponieważ zawsze czuję jak tusz ten ociera mi się o okulary.

Krok szósty: Rozświetlenie twarzy.

Na końcu rozświetlam twarz rozświetlaczem z firmy  WIBO przy pomocy pędzelka do konturowania twarzy z firmy For your Beauty.

Dokładnie podkreślam łuki brwiowe i kości policzkowe.

Efekt końcowy.

Zakładam okulary.


Mimo opracowanego makijażu nadal lepiej się czuję kiedy mam w oczach soczewki. Niestety pod koniec dnia zawsze czuję dyskomfort, kiedy mam soczewki cały dzień. Czasem, że nie opłaca się je zakładać, tym bardziej teraz jak większość czasu siedzę w domu. Dlatego mam zawsze w pogotowiu moje kosmetyki i maluję nimi oczy tak żeby były większe i bardziej wyraziste. Dzięki temu pogodziłam się z moją wadą wzroku.

Mam nadzieję, że w dość prosty sposób przedstawiłam mój sposób na makijaż oczu pod okulary.





46 komentarzy:

  1. Zdecydowanie bardziej od soczewek wolę okulary! Dobrze dobrane potrafią być niesamowitym atutem. Może z czasem też je tak polubisz, jak ja. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze nie trafiłam na okulary, których byłoby mi dobrze :)

      Usuń
  2. Okulary są super, a Twój makijaż prezentuje się pod nimi naprawdę świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. naprawde ladnie podkreslone oko, sama wiem ze pod okulary taki delikatny makijaz jest najlepszy! :)
    http://dorey-doorey.blogspot.com/2020/05/dostaam-sie-na-lekarski-wstep.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) delikatny i jednocześnie wyrazisty :)

      Usuń
  4. Jakie ty masz śliczne okulary. Makijaż wyszedł bardzo ładnie i delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam już wprawę do robienia takiego makijażu :)

      Usuń
  5. Świetny makijaż. Oko subtelnie podkreślone, nie przerysowane. Skorzystam z porad, bo też noszę okulary:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Cieszę się, że moje porady są przydatne :)

      Usuń
  6. Bardzo ładny makijaż. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja noszę soczewki, ale makijaż wyszedł ci piękny.Idealny do pracy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Często robiłam sobie taki do pracy :)

      Usuń
  8. bardzo ładne oprawki:D ja też krótkowidz ale od 18 roku życia noszę soczewki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) W soczewkach o wiele wygodniej niż w okularach:)

      Usuń
    2. oj tak to komfort i brak parowania szkieł w zimie:D

      Usuń
    3. Bardzo tego nie lubię :D

      Usuń
  9. Super makijaż🧡🧡 Dobra robota!!:*

    OdpowiedzUsuń
  10. W okularkach Ci do twarzy, a makijaż wypadł idealnie! Ja to mam do makijażu dwie lewe ręce! A w kwestii krótkowzroczności - też ją miałam, ale przeszłam przez zabieg laserowej korekcji i teraz jestem właścicielką zdrowiutkich oczu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😊 to fajnie, że pozbyłaś się krótkowzroczności, bo to bardzo uciążliwa wada... Ja już nie pamiętam jak to jest mieć zdrowe oczy😀

      Usuń
  11. Masz bardzo ładny kształt oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie, oj tak brwi są ważne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) tak, to od nich zależy udany makijaż :)

      Usuń
  13. Kresek to ja do tej pory się nie nauczyłam robić :D Od niedawna jestem posiadaczką okularów i u mnie tylko brwi i rzęsy są malowane. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba mieć dużo cierpliwości do tego żeby się nauczyć:D

      Usuń
  14. Ale śliczny, delikatny makijaż! Post przydatny, bo coraz więcej osób ma wadę wzroku, ja też niedługo będę nosic okulary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Współczuję, teraz bardzo łatwo popsuć sobie wzrok...

      Usuń
  15. świetny makijaż
    ale jak dla mnie zbyt pracochłonny
    ja na makijaż poświęcam dosłownie 2 minuty, bo każda minuta snu jest na wagę złota

    kilka lat temu na badaniach okresowych okazało się, że powinnam nosić okulary
    oczywiście nie nosiłam i w tym roku będąc na badaniach okazało, że okularów nie potrzebuję
    cud xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Nie jest aż tak bardzo pracochłonny, jak się sprężę to nawet w 5 minut się wyrabiam :D Też bym chciała żeby mój wzrok się po kilku latach tak poprawił, ale z moją wadą ponad -3 to już chyba niemożliwe :P

      Usuń
  16. Makijaż przepięknie się prezentuje :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też noszę okulary :)
    Bardzo ładny makijaż wykonałaś :) Jestem pod wrażeniem Twojej kreski na powiece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Od około dziesięciu lat maluję sobie kreskę więc mam już wprawę :)

      Usuń
    2. Piękny makijaż :) Okulary noszę od 6 klasy, szkoły podstawowej, za 3 lata minie pół wieku :D Niestety, nie mogę nosić soczewek, a szkła już mają prawie - 7 dioptrii :(

      Usuń
    3. Dziękuję :) To bardzo długo... Mój wzrok też coraz bardziej się pogarsza, pewnie jak u mnie minie pół wieku to będę miała już -10 :D

      Usuń
  18. Ja nie nosze okularów, ale na pewno wpis przyda się wielu osobom! Ta paletka do brwi z Avonu przypomina mi wizualnie zestaw z Eveline :)

    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, nie używałam nigdy paletki z Eveline :)

      Usuń
  19. Przepraszam za twoje zdrowie oczu. Mam nadzieję, że szybko się zagoi. Makijaż oczu jest bardzo piękny i idealnie nadaje się do nakładania okularów. Pozdrowienia z Indonezji.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja noszę soczewki, świetny post!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie komentarz :)

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts