Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lirene. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lirene. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 lutego 2021

LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Dzisiaj opowiem Wam o moim oczyszczaniu twarzy z udziałem Płynu micelarnego 3 w 1. Jest to bardzo przydatny kosmetyk dla mojej mieszanej cery, która pochodzi pod cerę naczynkową. Z tego właśnie powodu muszę obchodzić się z nią delikatnie. Tak więc, jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda ten etap mojej pielęgnacji z udziałem tego płynu, to zapraszam do dalszego czytania.


Lirene, Płyn micelarny 3 w 1 dostałam w prezencie imieninowym, więc nie powiem Wam gdzie i za ile został nabyty, mogę tylko tyle powiedzieć, tyle że jest łatwo dostępny i z jego kupnem na pewno nie będzie problemu. Produkt ten można stosować niezależnie od wieku. Jest on przeznaczony do skóry naczynkowej (co nie oznacza, że inne typy skóry nie mogą go stosować). Jest on również testowany dermatologicznie.


LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ


LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1



Tak jak jego nazwa wskazuje Lirene, Płyn micelarny 3 w 1, pełni trzy podstawowe funkcje:


1. Służy do demakijażu twarzy i oczu, a także dokładnie oczyszcza skórę

2. Redukuje zaczerwienienia

3. Działa łagodząco i tonizująco, przy okazji przywracając optymalne pH skóry


Po zastosowaniu, Lirene, Płynu micelarnego 3 w 1 skóra jest odświeżona, nawilżona i uelastyczniona, dzięki czemu, jest gotowa do dalszych etapów pielęgnacji.



SKŁAD



LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Jeśli chodzi o składniki aktywne, to Lirene, Płyn micelarny 3 w 1 zawiera żurawinę, która jest odpowiedzialna za wzmocnienie i uszczelnianie naczynek krwionośnych, cząsteczki micelarne, odpowiedzialne za oczyszczenie skóry przy jednoczesnym nienaruszaniu jej bariery ochronnej, wyciąg z kukurydzy, który zapewnia intensywną rehydratację, a także nawilża, zapobiega utracie wilgoci i uczuciu suchości i "ściągnięcia".



OPAKOWANIE



LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Lirene, Płyn micelarny 3 w 1 mieści się w podłużnej plastikowej buteleczce o pojemności 200 ml, która jest przezroczysta, dzięki czemu można dostrzec jego wodnistą przezroczystą i lekko różową konsystencję. Opakowanie to posiada różową odginaną zakrętkę.



DZIAŁANIE



Aby oczyścić twarz za pomocą Lirene, Płyu micelarnego 3 w 1, należy nanieść odpowiednią ilość na wacik, a następnie rozprowadzić go na skórze twarzy, szczególnie w okolicach oczu. Kiedy skóra jest już odpowiednio nawilżona, należy przystąpić do dalszych etapów pielęgnacji. 

 

A teraz zobaczmy jak Lirene, Płyn micelarny 3 w 1 radzi sobie z demakijażem:

 

Na poniższym zdjęciu widać następujące kosmetyki (od góry):

1. Avon SUPER SHOCK Wodoodporny tusz dorzęs

2. Eveline Mega Size Lashes Mascara

3. Avon Konturówka do oczu

4. Avon, Mark. Błyszczyk do ust

5. Faberlic, Płynna, matowa pomadka Stay. True


LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Po pierwszym przyciśnięciu i pozostawieniu na kilka minut nasączonego wacika Lirene, Płynem micelarnym 3 w 1:


LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Po drugim przyciśnięciu wacika i pozostawieniu na kilka minut nasączonego wacika Lirene, Płynem micelarnym 3 w 1


LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Po pocieraniu nasączonym wacikiem Lirene, Płynem micelarnym 3 w 1:


LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Jak widać, Lirene, Płyn micelarny 3 w 1 dobrze radzi sobie z demakijażem, co prawda nie od razu zmywa cały makijaż. Potrzeba dwóch-trzech nasączonych wacików, aby w pełni go zmyć. Z demakijażem oczu, radzi sobie w bez pocierania powieki, jednak z demakijażem ust, a dokładnie z Faberlic, Płynnej, matowej pomadki Stay True poradził sobie trochę gorzej, ponieważ, aby dokładnie ją zmyć, musiałam kilka razy przetrzeć wacikiem nasączonym płynem. 


MOJA OPINIA



LIRENE, PŁYN MICELARNY 3W1 Z ŻURAWINĄ

Lirene, Płyn micelarny 3 w 1 jest kosmetykiem odpowiednim dla mojej naczynkowej skóry, ponieważ nie podrażnił mnie ani nie uczulił. Od kiedy go stosuję, nie powiększyły się mojej twarzy naczynka, ani nie powstały nowe, mam nawet wrażenie, że stały się one mniej widoczne. Tak jak wspomniałam wcześniej, dokładnie usuwa on makijaż oraz inne zabrudzenia na twarzy. Konsystencja tego płynu jest wodnista, ma prawie niewyczuwalny zapach, więc nie miałam problemu z jego aplikacją. Do opakowania nie mam zastrzeżeń. Polecam Lirene, Płyn micelarny 3 w 1 wszystkim naczynkowym cerom, myślę, że nie wyrządzi on żadnych szkód, a raczej pomoże w utrzymaniu zdrowej i czystej skóry. Bardzo lubię tę serię z żurawiną do cery naczynkowej, ponieważ kiedyś też używałam, Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka nadzień (o którym można poczytać TUTAJ) i bardzo miło go wspominam. 

 

A Wy znacie Lirene, Płyn micelarny 3 w 1?

Jaki jest Wasz ulubiony płyn micelarny?


sobota, 2 stycznia 2021

Denko grudzień 2020

Święta świętami, Sylwester Sylwestrem, a teraz pora wrócić do normalnego trybu życia. Dlatego dzisiaj, jak co miesiąc mam dla Was do zaprezentowania moje grudniowe zużycia kosmetyczne. Trochę ich się nazbierało, a sądząc po tym ile Św. Mikołaj przyniósł mi kosmetyków pod choinkę, stwierdzam, że w kolejnym miesiącu będzie ich jeszcze więcej. Tak więc zostawiam już moje prognozowanie kosmetyczne na bok i zapraszam do dalszego czytania.


Denko grudzień 2020


TWARZ



Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka na dzień. Nie jest to moje pierwsze opakowanie tego kremu i na pewno nie ostatnie. Idealnie nawilża on skórę twarzy, hamuje powstawanie nowych naczynek, wyrównuje koloryt i zapewnia matowy efekt na długo. Recenzja TUTAJ 

FEBERLIC HYALURON nawilżająca maska do twarzy. Świetna maska. Idealnie nawilża skórę twarzy. Na pewno wrócę jeszcze do niej i to nie raz. Recenzja TUTAJ.  

Ziaja oczyszczająca maseczka do twarzy. Piękną gładką skórę miałam po tej maseczce! Moja cera była przyjemna w dotyku, a pory i inne niedoskonałości były tak jakby mniej widoczne. W trakcie aplikacji nic mnie nie piekło ani nie szczypało. Maskę łatwo się zmywało z twarzy. Na pewno jeszcze kiedyś ją kupię. 

 

EVELINE COSMETICS Facemed+ hialuronowy żel do mycia twarzy 3 w 1, Oliwkowa woda tonizująca zawiera witaminę C oraz liście zielonej oliwki, Garnier, Płyn Micelarny 3 w 1

EVELINE COSMETICS Facemed+ hialuronowy żel do mycia twarzy 3 w 1. Jeden z moich ulubionych żeli do mycia twarzy. Idealnie oczyszcza cerę ze wszystkich zanieczyszczeń, nawet podczas mycia zmywa dokładnie cały makijaż oczu (lepiej sobie z tym radzi niż nie jeden płyn do demakijażu). Na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę. Recenzja TUTAJ.

Oliwkowa woda tonizująca zawiera witaminę C oraz liście zielonej oliwki. Uwielbiam toniki z Zaji, są one od kilku lat stałym elementem mojej pielęgnacji. Po tym toniku moja twarz wygląda świeżo i jest gotowa do dalszych etapów pielęgnacji. Pożegnałam się ze starym (bardzo wydajnym) opakowaniem i rozpoczęłam już nowy, również z Zaji.

Garnier, Płyn Micelarny 3 w 1. Jest idealny dla mojej naczynkowej skóry. Od kiedy go stosowałam nie zauważyłam na mojej skórze nowych naczynek, skóra nie była podrażniona, ani wysuszona, a makijaż w prawidłowy sposób zmyty. Na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę. Recenzja TUTAJ.



CIAŁO/WŁOSY



Avon Senses Happiness, AVON, Mgiełka do ciała Planet Spa Aromatherapy Energise, L'Oreal Paris Elseve, Magiczna moc glinki

Avon Senses Happiness. Pięknie pachnący żel, który przez jakiś czas pozostawia ten piękny zapach na skórze. Skóra jest po nim gładka,  miękka i nawilżona. Recenzja TUTAJ.

AVON, Mgiełka do ciała Planet Spa Aromatherapy Energise. Bardzo lubię mgiełki do ciała z Avonu, bardzo lubię serię Planet Spa, jednak niestety ta mgiełka nie przypadła mi do gustu... Bardziej kojarzy mi się ten zapach z odświeżaczem powietrza niż z mgiełką do ciała. Niestety nie sięgnę już po nią ponownie. Recenzja TUTAJ.

L'Oreal Paris Elseve, Magiczna moc glinki. Niezbyt byłam zadowolona z tej odżywki. Moje włosy były po niej nadal suche, ale za to przynajmniej ułatwiała rozczesywanie. Nie kupię ponownie tej odzywki, bo była nijaka. Recenzja TUTAJ.



 DŁONIE/STOPY


 

Avon Foot Works, Nawilżający olejek lawendowy do stóp 3 w 1, NIUQI BODY FOOD, Mango, regenerujący krem do rąk, Avon Care, Wygładzający krem do rąk o zapachu jaśminu

Avon Foot Works, Nawilżający olejek lawendowy do stóp 3 w 1. Bardzo fajny olejek, Idealnie nawilżał moje stopy za pomocą kilku kropel. Być może kupię go jeszcze. Recenzja TUTAJ.

NIUQI BODY FOOD, Mango, regenerujący krem do rąk. Czuć w nim piękny zapach mango, który jakiś czas utrzymuje się na skórze. W tych chłodniejszych dniach gorzej u niego z nawilżaniem i trzeba ręce kremować nim częściej, ale jego zapach jest tak piękny, że jego słabe nawilżanie wcale mi w tym nie przeszkadza. Recenzja TUTAJ.

Avon Care, Wygładzający krem do rąk o zapachu jaśminu. Czuć w nim piękny delikatny zapach jaśminu. Ręce po nim są gładkie i miękkie przez długi czas. Idealnie nadaje się ten krem na zimę. Recenzja TUTAJ.


I to będzie na tyle...

Miałyście coś z mojego denka?

Który kosmetyk spodobał Wam się najbardziej?


 


poniedziałek, 27 lipca 2020

Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka na dzień

Pewnie większość z Was ma swój ulubiony krem na dzień, który odpowiednio nawilża skórę, pozostawia ją gładką i chroni przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Krem do twarzy jest bardzo ważny w porannej pielęgnacji twarzy. U mnie posmarowanie twarzy kremem jest zawsze ostatnim elementem pielęgnacji, po którym zawsze przechodzę do makijażu.


Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka

Bardzo lubię testować przeróżne kremy do twarzy, jednak krem wzmacniający naczynka z marki Lirene jest jednym z moich ulubionych, do których zawsze wracam i to właśnie jego recenzję mam Wam dzisiaj do zaprezentowania. Kupiłam go w Rossmannie za niecałe 20 zł (akurat był w promocji). Jego regularna cena to 24,99 zł. Pojemność to 50 ml. Jednak zanim napiszę, za co tak bardzo lubię ten krem, zapraszam na bardzo urozmaicony opis producenta.

Opis producenta 


Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka

Opis producenta ciąg dalszy


Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka

 Podsumowując:
  • Krem jest przeznaczony dla kobiet w każdym wieku
  • Krem należy stosować na dzień, ze względu na filtr SPF 20.  
  • Funkcje kremu: wzmacnia naczynka, nawilża skórę i wyrównuje jej koloryt.
  • Aktywne składniki: diosmina i żórawina (odpowiedzialne za wzmacnianie, uszczelnianie i zapobieganie rozszerzaniu naczynek krwionośnych oraz ich mniejszą widoczność), witamina C i zielony kolor (odpowiedzialne za wyrównany koloryt cery), a także olej sojowy i witaminę E (odpowiedzialne za ochronę przed przesuszeniem i głębokie nawilżenie)

Skład


Opakowanie


Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka


Otwórzmy w końcu ten karton i skupmy się na opakowaniu kremu... Jest ono bardzo ciekawe, ponieważ krem znajduje się w małym szklanym słoiczku  z lustrzaną zakrętką, w której można się przejrzeć. Opakowanie jest bardzo wygodnie w użyciu, w łatwy sposób można zużyć cały krem, bez poczucia, że choć trochę kremu się zmarnuje.

Konsystencja


Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka

Konsystencja jest gęsta, ale jednocześnie lekka w użyciu, ponieważ łatwo się ją rozprowadza na twarzy i szybko się wchłania. Kolor jest zielony, a zapach bardzo łagodny i jednocześnie odświeżający.


Moja opinia


Lirene, Nawilżający krem wzmacniający naczynka

Zawsze poluję na ten krem, kiedy jest w promocji. Zawiera w składzie witaminę C, którą bardzo lubię w kosmetykach. Dzięki niej krem ten wyrównuje koloryt mojej skóry, skłonnej do zaczerwień. Diosmina i żurawina hamują powiększanie się moich popękanych naczynek, dzięki tym składnikom nie tworzą się nowe naczynka, a te, które mam są mniej widoczne (mógłby całkowicie je zlikwidować, ale za taką cenę nie spodziewam się cudów). Moja skóra jest przez cały dzień nawilżona, nie świeci się, krem szybko się wchłania, więc szybko po rozsmarowaniu kremu na skórze, mogę przejść do robienia makijażu. Bardzo lubię kremy, które znajdują się w takich słoiczkach, bo są bardzo łatwe w użyciu (chyba że akurat mam długie paznokcie). Bardzo lubię ten krem i tak, jak wspomniałam na początku, często do niego wracam.

Znacie ten krem? 
Jaki jest Wasz ulubiony krem do twarzy na dzień?





czwartek, 28 maja 2020

Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh

Regularne wykonywanie peelingu jest bardzo ważne podczas pielęgnacji skóry twarzy oraz całego ciała. Poprzez złuszczanie martwego naskórka można zapobiec zatykaniu się porów, powstawaniu trądziku, a nawet zmarszczek. Peeling twarzy to nie tylko sposób na dokładne oczyszczanie skóry, można się przy tym również zrelaksować wykonując delikatny masaż twarzy.


Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh 75 ml
zakupiony z Hebe za 16,99 zł

Jakiś czas temu podczas zakupów w Hebe odkryłam drobnoziarnisty Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh. Kupiłam ten peeling, ponieważ byłam ciekawa działania jego egzotycznych składników takich jak Yuzu i pestek liczi. Yuzu jest rośliną cytrusową która, zawiera bardzo dużo witaminy C. Zazwyczaj staram się wybierać kosmetyki zawierające tę witaminę ze względu na to, że wyrównuje ona koloryt skóry. Z kolei pestki liczi delikatnie złuszczają martwy naskórek. Peeling Lirene jest prawie wegański, ponieważ 97%  jego składników jest pochodzenia naturalnego.

Szczegółowy opis.

Szczegółowy skład.

Peeling do twarzy Lirene Make Me Fresh ma ładny orzeźwiający zapach. Jest idealny na letnie dni. Zalecany jest do skóry suchej i normalnej, więc nadaje się do oczyszczania mojej twarzy. Należy kolistymi ruchami masować nim twarz przez około 2-3 minuty (ja nigdy nie liczę minut, masuję jakiś czas, aż stwierdzę, że moja skóra jest już dokładnie oczyszczona). Trzeba delikatnie masować twarz, ponieważ bo zbyt mocnym masowaniu miałam czerwone plamy na skórze.

Peeling ma drobne ziarenka, które delikatnie złuszczają naskórek.

Należy stosować ten peeling dwa razy w tygodniu. Niestety łatwo o tym zapomnieć... W związku z tym na skórze odkłada się dużo martwego naskórka oraz zatykają się pory, co z kolei powoduje niekorzystny wygląd skóry twarzy (dlatego często ustawiam sobie w telefonie przypomnienie o tym). Peeling należy stosować na skórę zdrową bez żadnych podrażnień. Nie powinno się stosować peelingu codziennie, ponieważ mogłoby to spowodować podrażnienia na skórze. Najlepiej zastosować peeling przed nałożeniem maseczki, ponieważ otwiera pory, dzięki czeku maseczka lepiej się wchłania. Lepiej jest również wykonywać peeling przed pójściem spać, ponieważ podczas snu kosmetyki bardziej się wchłaniają w skórę. 

Wygodne opakowanie w postaci tubki ułatwia stosowanie peelingu.

Zakup Peelingu do twarzy Lirene Make Me Fresh uważam za udany i pewnie kupię go jeszcze (chyba, że moją uwagę przyciągnie inny peeling o równie ciekawym składzie). Mam po nim ładną i wygładzoną skórę oraz jest przyjemny w użyciu, bo ładnie pachnie.

A Wy stosowałyście już ten peeling?



Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts