Dzisiaj przedstawię Wam produkt do pielęgnacji twarzy z marki, z którą mam styczność pierwszy raz. Postanowiłam go wypróbować, ponieważ zawiera olej z nasion konopi, które świetnie działają na skórę mojej twarzy, ciała i włosy. Jak siła konopi wpłynęła na stan mojej cery za sprawą tego kosmetyku? Zapraszam na recenzję!
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy |
Tym produktem do twarzy, który Wam dzisiaj przedstawię jest REVUELE HELP ME! Maska do twarzy. Kupiłam ją jakiś czas temu w Hebe w promocji za 6,99 zł, jej cena regularna to 13,99 zł (obecnie można ją kupić za 11,99 zł). Kiedy zobaczyłam, że tubka tej maseczki, która ma 80 ml, kosztuje tak niewiele, to bez zastanowienia dodałam ją do koszyka.
OPIS PRODUCENTA
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy |
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy ma działanie oczyszczające i głęboko nawilża skórę. Posiada takie składniki aktywne jak:
- olej z nasion konopi tłoczonych na zimno,
- olej ze słodkich migdałów,
- tlenek cynku i kaolinu.
Efekt: cera jest odżywiona, oczyszczona, wygładzona oraz ma zmniejszoną widoczność drobnych linii i zmarszczek.
Sposób użycia: Należy nałożyć cienką warstwę maseczki na oczyszczoną skórę twarzy, unikając przy tym okolic oczu i ust. Następnie należy pozostawić ją na 10 minut, a po tym czasie spłukać ciepłą wodą.
SKŁAD
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy |
OPAKOWANIE
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy |
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy mieści się w plastikowej zielono-białej tubce o pojemności 80 ml. Jak widać na zdjęciu, dzięki odkręcanej zakrętce, można ją postawić górą do dołu. Ogólnie, za sprawą tego opakowania maseczkę aplikuje się łatwo i sprawnie.
KONSYSTENCJA I ZAPACH
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy |
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy ma gęstą konsystencję koloru białego, która łatwo rozprowadza się po skórze. Zapach jest bardzo delikatny i neutralny. Ogólnie konsystencja i zapach bardzo przypominają mi najzwyklejszy uniwersalny krem Nivea.
MOJA OPINIA
REVUELE HELP ME! Maska do twarzy |
Przez około miesiąc regularnie i sumiennie stosuję REVUELE HELP ME! Maskę do twarzy. Zawsze nakładam ją na twarz, tak jak radzi producent, czyli na 10 minut, zawsze po wykonaniu peelingu. W pierwszych chwilach po nałożeniu maseczki zawsze szczypie mnie skóra, ale później już przestaje. Spłukuje się ją z twarzy w miarę łatwo, trzeba dużo ciepłej wody, aby dokładnie ją zmyć. Kiedy już umyję i osuszę twarz, moja cera jest lekko czerwona, ale za kilka minut już koloryt wraca do normy i nawet jest bardziej wyrównany, niedoskonałości są mniej widoczne, ale nie znikają na dobre, rzadko pojawiają się nowe. Skóra twarzy jest miękka, ale wygładzenia zmarszczek nie zauważyłam, bo nie mam ich na całej twarzy. Jakiegoś wielkiego nawilżenia nie zauważyłam, bo aby nie mieć uczucia ściągnięcia, zawsze i tak muszę posmarować się kremem. Maseczka ta ani nie podrażniła, ani nie uczuliła mojej skóry, ani też nie zdziałała na niej cudów. Myślę, że to w miarę dobry produkt, dzięki któremu można odżywić i oczyścić skórę, jednak do moich ulubieńców niestety jeszcze mu daleko.
A Wy miałyście REVUELE HELP ME! Maska do twarzy?
Która maseczka do twarzy sprawdziła się u Was najlepiej?