Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nacomi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nacomi. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 1 maja 2023

Denko Kwiecień 2023

No i mamy już maj. Kto z Was cieszy się długiego weekendu, a kto musi pracować? Ja jestem z przeszczęśliwa z tego powodu, że mogłam się dzisiaj wyspać i na spokojnie przygotować wpis o nich kwietniowych życiach kosmetycznych. Tak więc zapraszam do czytania!


Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów
Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów. Uwielbiam używać tego wielofunkcyjnego mydła jako szamponu do włosów, bo zawsze są po nim miękkie, lekkie i gładkie. To nie jest moje pierwsze i na pewnie nie ostatnie opakowanie. Recenzja tutaj.

Laura Conti Sugar Lip Scrub z żurawiną i cukrem
Laura Conti Sugar Lip Scrub z żurawiną i cukrem. Był to mój pierwszy peeling do ust, który świetnie nawilżał moje usta, wygładzał je i optycznie powiększał. Tak, więc bardzo go polubiłam.  Już w moich zapasach czeka kolejny peeling, którego recenzja już ukaże się niebawem. Recenzja tutaj

Nacomi olej ze słodkich migdałów
Nacomi olej ze słodkich migdałów. Był to bardzo fajny wielofunkcyjny olejek, który zastępował mi inne kosmetyki lub wzmacniał ich działanie. Na tę chwilę nie planuję do niego wracać, bo zamierzam testować inne tego typu ciekawe olejki. Recenzja tutaj.

Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness
Ziaja średnioziarnisty peeling do ciała baltic home spa wellness. Był to bardzo fajny zdzierak, którego zapach pokochałam od pierwszego powąchania. Być może jeszcze kiedyś do niego wrócę, ale póki co zamierzam poznać inne peelingi, które sobie upatrzyłam. Recenzja tutaj.

Bambino Krem ochronny kojący od pierwszych dni życia
Bambino Krem ochronny kojący od pierwszych dni życia. Kupiłam go z myślą o mojej podrażnionej skórze brwi po zabiegu makijażu permanentnego. W tym celu zużyłam go niewiele i był ok, w większości krem ten zużyłam do ciała, kiedy w mroźne dni, moja skóra nóg wymagała mocnego nawilżenia. Jako nawilżający krem sprawdził się dobrze, tylko ciężko i wolno się wchłaniał i był strasznie gęsty. Nie planuję do niego powrotów. 

Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących
Tołpa Green Olejek w Kremie Do Włosów Suchych Matowych i Puszących. Bardzo podobało mi się w tym olejku to, że ułatwiał rozczesywanie włosów, wygładzał je i ogólnie poprawiał ich wygląd. Być może kiedyś jeszcze do niego wrócę. Recenzja tutaj.
 
Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy
Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy. To już moje któreś zużyte opakowanie tego kremu i na pewno nie ostatnie. Planuję do niego jeszcze wrócić, bo wymagająca skóra mojej twarzy bardzo się z tym kremem polubiła. Recenzja tutaj.

Avon Viva la Vita Woda perfumowana EDP
Avon Viva la Vita Woda perfumowana EDPAvon Viva la Vita Woda perfumowana EDP. Bardzo lubię zapachy z Avonu, jednak ten niezbyt przypadł mi do gustu, nie był brzydki, ale psikałam się ładniejszymi perfumami. Nie planuję już do nich powrotu. Recenzja tutaj.

Bielenda diamentowe lipidy krem na dzień/noc 50+, Bielenda liftingująco-ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy dzień/noc 50+, Linomag krem dla dzieci i niemowląt, Ava krem do twarzy dla mężczyzn
Hebe bardzo lubi mnie obdarowywać jednorazowymi próbkami kremów do twarzy, szkoda tylko, że nie są przeznaczone one dla mojego typu skóry. Jak nie są przeznaczone dla zbyt dojrzałej, to dla zbyt młodej lub męskiej skóry. Tak więc wykorzystałam te kremy do twarzy jako kremy do rąk. Przyjrzyjmy się tym próbkom bliżej:
  • Bielenda diamentowe lipidy krem na dzień/noc 50+ jak każdy krem z Bielendy miał fajną lekką konsystencję i przyjemny zapach. Jednak jako krem do twarzy myślę, że może on być dla mnie zbyt mocny, dlatego zużyłam tę próbkę jako krem do rąk. 
  • Bielenda liftingująco-ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy dzień/noc 50+ również bałam się zużyć do twarzy ze względu na przeznaczenie dla zbyt dojrzałej skóry, ale jak dla mnie miał również fajną i lekką konsystencję oraz przyjemny zapach.
  • Linomag krem dla dzieci i niemowląt miał zapach dziwny, który nie przypominał nic konkretnego. Konsystencję miał gęstą i tłustą, ale za to zapewnił skórze moich dłoni dobre nawilżenie. 
  • Ava krem do twarzy dla mężczyzn miał bardzo ładny delikatny naturalny zapach, który wcale nie przypomina męskiego, dobrze nawilżał i miał fajną lekką konsystencję, aż mam ochotę zakupić sobie standardowe opakowanie tego kremu.


I to będzie na tyle...

Miałyście coś z mojego denka?
Który produkt zainteresował Was najbardziej?

czwartek, 20 kwietnia 2023

Nacomi olej z pestek winogron

Dzisiaj zaprezentuję Wam kolejny naturalny olej, jaki zaczęłam testować w ostatnim czasie. Postanowiłam go wypróbować głównie z myślą o mojej skórze pod oczami. Zobaczmy zatem co to za olej i jak się u mnie sprawdza!


Nacomi olej z pestek winogron
Nacomi olej z pestek winogron kupiłam w promocji w sklepie internetowym Bee.pl za 11,99 zł. Bez promocji kosztuje niecałe 17 zł. Należy on do grupy tzw. suchych olejów, więc jest on przeznaczony dla skóry mieszanej, tłustej lub dojrzałej. Ma on wiele zastosowań, można go stosować w pielęgnacji twarzy, ciała, włosów lub dłoni.

OPIS PRODUCENTA


Nacomi olej z pestek winogron
Nacomi olej z pestek winogron jest w 100% naturalny i rafinowany. Jest on wytwarzany z pestek winorośli właściwej. Zawiera: 
  • wysoką zawartość witaminy K, 
  • bardzo wysoki poziom nienasyconych kwasów tłuszczowych, 
  • wysoką zawartość witaminy E, 
  • flawonoidy, witaminy A i B6, resweratrol, minerały i lecytynę.

Nacomi olej z pestek winogron wyróżnia się tym, że: 
  • ma działanie przeciwzmarszczkowe, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze,
  • zmniejsza opuchliznę, worki i cienie pod oczami i ogólnie bardzo dobrze działa na skórę wokół oczu, 
  • szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy (jeśli nie przesadzimy z jego ilością), 
  • tonizuje i intensywnie nawilża skórę, 
  • zmiękcza, regeneruje i wygładza skórę oraz nadaje jej sprężystości, 
  • hamuje procesy starzenia się skóry, łagodzi podrażnienia, nie zapycha porów.

Sposób użycia: Należy Nacomi olej z pestek winogron aplikować przed snem lub na dzień w zależności od potrzeb. Można go nakładać na delikatnie zwilżoną skórę lub na sucho. Jest on wielofunkcyjny, można go stosować jako:
  • kosmetyk pod oczy, należy niewielką ilość oleju wklepać pod oczy i na powieki, 
  • krem do rąk i paznokci, należy kilka kropli oleju nanieść na dłoń i wklepać w skórę, 
  • dodatek do domowych maseczek lub drogeryjnych kremów, dzięki dodaniu niewielkiej ilości wzbogaci ich skład.

OPAKOWANIE


Nacomi olej z pestek winogron
Nacomi olej z pestek winogron znajduje się w ciemnej szklanej buteleczce o pojemności 50 ml. Posiada białą plastikową odkręcaną zakrętkę. 

Nacomi olej z pestek winogron

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Nacomi olej z pestek winogron
Nacomi olej z pestek winogron ma prawie przezroczysty kolor. Jego konsystencja jest rzadka, lekka, trochę lepka, ale nie tłusta. Olej ten jest bezzapachowy.

MOJA OPINIA


Nacomi olej z pestek winogron
Nacomi olej z pestek winogron stosuję już około dwóch miesięcy rano i wieczorem głównie na skórę pod oczami i wokół oczu. Bardzo fajnie olejek ten współgra z kwasem hialuronowym, który nakładam najpierw na skórę pod oczami. Dzięki temu moje zmarszczki są wygładzone, a cienie, które naturalnie zawsze miałam duże, są rozjaśnione. Pomimo mojego wczesnego wstawania nie ma śladu po opuchliźnie pod oczami. Lubię go też nakładać na twarz pod krem lub zamiast kremu. Zawsze dobrze nawilża skórę, pozostawia ją, miękką i gładką, a koloryt jest wyrównany. Idealnie nadaje się on do masażu twarzy zwykłego lub z użyciem kamienia gua sha oraz do jogi twarzy. Idealnie nadaje się też do demakijażu oczu, wystarczy naprawdę niewielką ilość, aby olej ten rozpuścił najmocniejszy makijaż. Oprócz tego olejek ten dobrze nawilża dłonie i chroni je przed przesuszeniem, a także fajnie i błyskawicznie odżywia końcówki włosów, które dzięki niemu lepiej się rozczesują. Ogólnie mogę stwierdzić, że Nacomi olej z pestek winogron jest świetnym wielofunkcyjnym olejkiem, który wzmacnia działanie innych produktów, a także może niektóre nawet zastąpić i co najważniejsze widać po nim pozytywne efekty.



A Wy miałyście Nacomi olej z pestek winogron?
Jakie są według Was najskuteczniejsze naturalne olejki?

czwartek, 16 marca 2023

Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów

Kto odwiedza mój blog, ten zapewne wie, że uwielbiam stosować wielofunkcyjne olejki. Przyszedł czas na kolejny z nich, którego nazwa brzmi bardzo słodko! Zobaczmy zatem, co to za olejek i jak się u mnie sprawdza.


Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów
Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów można spotkać w wielu różnych drogeriach, ja go kupiłam w Hebe w promocji za niecałe 10 zł (jego regularna cena to 13,99 zł). Jest on wielofunkcyjny, jest też testowany dermatologicznie i może go stosować każdy. Jest on szczególnie idealny dla skóry suchej, zniszczonej, także o tendencjach do podrażnień i narażonej na powstawanie rozstępów.

OPIS PRODUCENTA


Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów
Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów jest w 100% naturalnym produktem, który zawiera witaminy grupy B, związki mineralne oraz kwas oleinowy. Można go wykorzystywać do masażu, pielęgnacji włosów i paznokci. Pełni on następujące funkcje:
  • ujędrnia i nawilża skórę,
  • chroni skórę przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi,
  • przy regularnym stosowaniu pomaga uchronić skórę przed zmarszczkami, ciało przed rozstępami, a włosy i paznokcie przed łamaniem,
  • pomaga uelastycznić skórę, dzięki czemu zwiększa jej odporność na rozciąganie i zapobiega powstawaniu rozstępów (w tym przypadku jest on idealny dla kobiet w ciąży),
  • w połączeniu z cukrem lub solą można go stosować jako peeling.

OPAKOWANIE


Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów
Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów znajduje się w małej ciemnej szklanej buteleczce o pojemności 50 ml. Posiada odkręcaną zakrętkę, do której przymocowana jest pipeta, służąca do aplikowania olejku na twarz, ciało lub włosy. Trwałość tego olejku to 6 miesięcy od otwarcia buteleczki.

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów
Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów ma gęstą lepką konsystencję olejku, która jest przezroczysta. Zapach jest niewyczuwalny.

MOJA OPINIA


Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów
Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów, jak sama nazwa wskazuje, stosuję go na różne sposoby:
  • Do pielęgnacji twarzy. Idealnie nadaje się do masażu twarzy, dobrze się śliska, nie jest za tłusty i szybko się wchłania (pod warunkiem że nie nałożę go zbyt dużo). Dobrze się sprawdza jako zamiennik kremu do twarzy. Kiedy smaruję nim twarz na noc, rano mam gładką, miękka i przyjemną w dotyku skórę. Ślady potrądzikowe stały się mniej widoczne i ogólnie koloryt skóry został wyrównany. Jednak zauważyłam jeden mały minus podczas stosowania go, na mojej twarzy zaczęły pojawiać się gdzieniegdzie pryszcze. Olej ten dobrze sprawdza się pod krem do twarzy na dzień lub pod podkład, dzięki niemu skóra jest nawilżona przez cały dzień. Dobrze się też sprawdza jako peeling do twarzy. Wystarczy zmieszać go z cukrem lub z solą (z tym że cukier może być zbyt mocny). Idealnie wygładza martwy naskórek, tylko zawsze pozostawia na twarzy tłustą otoczkę, dlatego po peelingu lepiej dodatkowo przemyć twarz żelem lub innym produktem do mycia twarzy. Świetnie też się sprawdza jako produkt służący do demakijażu oczu. Wystarczą tylko dwie kropelki tego olejku, aby rozpuściły w pełni najmocniejszy makijaż (no może przy mega mocnym potrzebne będą trzy).
  • Do pielęgnacji ciała. Bardzo dobrze nadaje się do masażu bańką antycellulitową (może z czasem opowiem o niej więcej). Skóra po nim ma ładny zdrowy koloryt, rozstępy są mniej widoczne (nie wiem, jakby się sprawdził na dużych rozstępach, bo moje są małe). Zauważyłam też, że skóra po nim jest odpowiednio nawilżona, miękka i gładka.
  • Do pielęgnacji włosów. Jeśli chodzi o olejowanie włosów, to sprawdza się świetnie. Co najmniej godzinę przed myciem wmasowuję kilka kropel we włosy. Po umyciu i osuszeniu włosy są sypkie, gładkie, lśniące i ogólnie wyglądają ładnie i zdrowo. Jeśli chodzi o błyskawiczne odżywienie samych końcówek, to niestety nie sprawdza się w tej kwestii najlepiej, bo zazwyczaj końcówki włosów wyglądają po nim tłusto. 

Tak więc Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Myślę, że jest to świetny olejek wielofunkcyjny, pod warunkiem że nie przesadzi się z aplikowaną ilością, bo wtedy może pozostawać tłuste ślady na twarzy, ciele lub włosach.


Miałyście Nacomi olej ze słodkich migdałów dla skóry suchej do twarzy, ciała i włosów?
Jakie są Wasze ulubione olejki do pielęgnacji?
 

niedziela, 27 listopada 2022

Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała

Bardzo lubię używać peelingów do ciała, dlatego często na moim blogu możecie spotkać ich recenzje. Jeśli jeszcze nie macie ich dość, to zapraszam na kolejną z nich. Dowiecie się więcej o obecnie używanym przeze mnie peelingu, który pochodzi z jednej z moich ulubionych marek oraz dowiecie się tego jak się u mnie sprawdza. Zatem zapraszam do czytania!


Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała
Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała o zapachu miodowych gofrów kupiła w bardzo atrakcyjnej cenie, czyli za 15,49 zł. Jeszcze nigdy nie widziałam go aż tak tanio. Ogólnie jego cena jest różna, najdrożej można go spotkać w okolicach ponad 30 zł, więc myślę, że zrobiłam bardzo dobry interes. Jest to produkt polski, naturalny, który jest testowany dermatologicznie. Nie ma określonych wytycznych, dla jakiego typu skóry jest on przeznaczony, więc uznajmy, że będzie on dobry dla każdego.

OPIS PRODUCENTA


Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała
Jak widać, Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała pomaga zachować blask, odżywia, nawilża, poprawia jędrność i sprężystość skóry. To wszystko jest możliwe za sprawą takich składników aktywnych jak:
  • Cukier, który stanowi ścierną bazę tego peelingu, pozwalającą mechanicznie usunąć martwy naskórek i dać efekt wyjątkowego wygładzenia skóry.
  • Masło shea, które głęboko nawilża, natłuszcza skórę i odbudowuje jej barierę ochronną szkodliwym działaniem chłodu lub wiatru. Oprócz tego przeciwdziała starzeniu się skóry.
  • Olej ze słodkich migdałów, który ma bardzo dobre właściwości nawilżające i emoliencyjne. Zapewnia skórze doskonałą pielęgnację i nadaje jej wyjątkową miękkość oraz dostarcza wiele składników odżywczych. Oprócz tego, działa łagodząco i koi podrażnioną skórę.
  • Olej kokosowy, który skutecznie nawilża suchą i spierzchniętą skórę, wzmacnia jej ochronną barierę lipidową i wspomaga jej regenerację. Ponadto sprawia, że skóra staje się jedwabiście miękka.
  • Olej macadamia, który walczy z cellulitem, nawilża suchą i szorstką skórę oraz zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu się.
  • Miód, który intensywnie nawilża oraz ma właściwości zmiękczające i wspomaga regenerację skóry.

SKŁAD I INNE CENNE INFORMACE


Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała

OPAKOWANIE


Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała
Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała znajduje się w plastikowym słoiczku o pojemności 200 g. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się korek zabezpieczający produkt. Trwałość tego peelingu to 6 miesięcy od otwarcia.

ZAPACH


Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała
Po zdjęciu zakrętki i korka zabezpieczającego można poczuć, że Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała ma ładny słodki zapach, trochę mam wrażenie, że czuć w nim sztuczność, może się mylę, bo inne peelingi, jakie miałam z Nacomi pachniały pięknymi naturalnymi aktywnymi składnikami.

KONSYSTENCJA


Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała
Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała ma gęstą zbitą konsystencję, w której znajdują się drobinki cukru. Tak wygląda, kiedy nabierze się go na palec.

Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała

MOJA OPINIA


Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała
Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała, jak wspomniałam na początku, kupiłam bardzo tanio, jego opakowanie jest bardzo łatwe w użyciu, a po zapachu spodziewałam się czegoś więcej, ale nie narzekam, bo zawsze po jego zastosowaniu przez długi czas czuć w łazience ładny słodki zapach. Trzeba uważać przy nakładaniu, bo jego gęsta cukrowa konsystencja lubi spadać z ciała. W miejscach narażonych na cellulit zazwyczaj stosuję go na sucho, wtedy masaż jest mocniejszy i wydaje mi się, że bardziej skuteczny. W miejscach, gdzie moja skóra jest delikatniejsza, stosuję go na mokro, aby za mocny masaż jej nie podrażnił. Bardzo lubię masaż skóry ciała z użyciem tego peelingu, zawsze skóra po nim jest jędrna, miękka, gładka i nawilżona, bo peeling ten, tak jak każdy inny peeling z tej marki i pozostawia na skórze nawilżającą otoczkę. Bardzo lubię ten efekt nawilżenia, bo nie muszę dodatkowo smarować się balsamem, aby nawilżyć skórę. Tak więc jestem bardzo zadowolona z tego peelingu i zamierzam poznać kolejne wariantu zapachowe peelingów z Nacomi. Do tej pory miałam wersję mrożonej kawy i lekkiego kokosowego tortu.

A Wy miałyście Nacomi Miodowe Gofry peeling cukrowy do ciała?
Jaki jest wasz ulubiony peeling do ciała?

czwartek, 24 listopada 2022

Naturę Queen olej z pestek malin

Dawno nie pisałam o naturalnych olejkach wielofunkcyjnych, które zawsze chętnie kupuję, bo lubię, kiedy jeden kosmetyk zastępuje mi kilka. Jeśli jesteście ciekawi tego, jaki tym razem olejek postanowiłam wypróbować, to zapraszam na recenzję!


Naturę Queen olej z pestek malin
Naturę Queen olej z pestek malin kupiłam w Hebe za 17,99 zł. Jego regularna cena to 25,99 zł. Ogólnie jest to łatwo dostępny polski produkt, którego można spotkać w wielu drogeriach w okolicach 20 zł. Jest to naturalny zimnotłoczony olejek, który ma działanie seboregulujące. Można go stosować w każdym wieku, rano lub wieczorem. Zalecany jest do każdego rodzaju skóry, w szczególności wrażliwej, podrażnionej i dojrzałej, a także do pielęgnacji włosów, szczególnie tych wysokoporowatych.

OPIS PRODUCENTA


Naturę Queen olej z pestek malin
Nature Queen olej z pestek malin jest olejem wytłaczanym na zimno w odpowiedniej temperaturze, bez rafinacji oraz bez innych procesów zmieniających właściwości. Ma za zadanie:
  • poprawiać barierę lipidową naskórka,
  • redukować pracę gruczołów łojowych,
  • działać antybakteryjnie, antyoksydacyjne i przeciwzapalnie,
  • odblokować pory oraz redukować zaskórniki,
  • wspomóc proces tworzenia elastyny i kolagenu i tym samym opóźniając procesy starzenia się skóry, 
  • chronić skórę przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych,
  • zapobiec puszeniu się włosów.

SKŁAD I SPOSÓB UŻYCIA


Naturę Queen olej z pestek malin

OPAKOWANIE


Naturę Queen olej z pestek malin
Naturę Queen olej z pestek malin mieści się w ciemnej szklanej buteleczce o pojemności 30 ml wyposażonej w pompkę. Posiada plastikową odkręcaną zakrętkę.

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Naturę Queen olej z pestek malin
Naturę Queen olej z pestek malin ma rzadką i lepką konsystencję koloru pomarańczowego. Nie jest on zbyt tłusty i szybko się wchłania. Zapach ma mocny i specyficzny, nie każdemu może się on spodobać, mi kojarzy się on ze stonkami ziemniaczanymi.  

MOJA OPINIA


Naturę Queen olej z pestek malin
Naturę Queen olej z pestek malin jest kolejnym fajnym wielofunkcyjnym kosmetykiem, jaki miałam okazję użyć. Konsystencję ma bardzo fajną, bo szybko się wchłania, a do zapachu, który nie jest zbyt piękny, można się przyzwyczaić. Olej ten stosuję już koło miesiąca na różne sposoby. Oto one:
  • jako kosmetyk do demakijażu -wystarczą dwie małe kropelki, aby w pełni rozpuścić mocny makijaż oczu oraz całej twarzy,
  • jako odżywkę na suche końcówki włosów -wystarczą dwie lub trzy krople, aby końcówki włosów były w lepszym stanie i przy tym nie wyglądały na tłuste, 
  • jako olejek do masażu twarzy -podobno takie masaże opóźniają proces starzenia się skóry, może kiedyś opowiem o tym więcej.
  • jako naturalna baza pod makijaż lub krem do twarzy -szczególnie w tych zimnych dniach chroni moją skórę przed zimnem, dzięki czemu nie pękają mi nowe naczynka krwionośne i nie pojawiają się żadne zaczerwienienia, a koloryt skóry jest bardziej wyrównany oaz nie tworzą się nowe zmarszczki, ani nie pojawiają się żadne niedoskonałości. 

Ogólnie mogę powiedzieć, że Naturę Queen olej z pestek malin jest bardzo skutecznym kosmetykiem, którego mogę stosować na różne sposoby. Jest wielofunkcyjny i zastępuje mi krem do twarzy, płyn demakijażu i odżywkę do włosów. Szkoda, że ma tylko 30 ml, ale mimo to mogę powiedzieć, że jest bardzo wydajny, bo po około miesiącu stosowania go codziennie na różne sposoby, mam jeszcze w buteleczce 1/3 olejku.


A Wy miałyście Naturę Queen olej z pestek malin?
Stosujecie w swojej pielęgnacji tego typu olejki? Który z nich jest według Was najlepszy?

środa, 21 września 2022

Nacomi olej arganowy

Dzisiaj opowiem Wam o kolejnym ciekawym naturalnym oleju przetestowanym przeze mnie. Jak wiele innych olejków tego typu, ma on wiele zastosowań i może zastąpić wiele innych kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdza i jakie kosmetyki potrafi mi zastąpić, to zapraszam do czytania!


Nacomi Olej arganowy
Nacomi Olej Arganowy kupiłam w Hebe w promocji za 20,99 zł. Jego regularna cena to 34,99 zł. Jest to w 100% naturalny produkt, który jest testowany dermatologicznie. Można go stosować niezależnie od wieku. Jednak najbardziej wskazany jest dla przesuszonej skóry i do regeneracji włosów lub paznokci.

OPIS PRODUCENTA


Nacomi Olej arganowy
Olej arganowy pochodzi z Maroka, tak więc jest też zwany Złotem Maroka lub płynnym eliksirem urody. Nacomi Olej arganowy jest kosmetykiem naturalnym, ponieważ wykorzystuje surowiec z upraw ekologicznych. Zawiera kwasy tłuszczowe linolowe oraz oleinowe. Nacomi Olej Arganowy ma wiele zastosowań, ze względu na właściwości nawilżające i przeciwzmarszczkowe doskonale nada do:
  • pielęgnacji ciała i twarzy,
  • wygładzenia zmarszczek,
  • pozbycia się mniejszych blizn i przebarwień,
  • zmniejszenia bóli mięśniowych, dlatego wykorzystywany jest często do masażu ciała,
  • wzmocnienia uszkodzonej płytki paznokcia
  • poprawy kondycji włosów.
Sposób użycia: Należy wetrzeć odrobinę olejku w paznokcie, suche końcówki włosów albo ciało. Można powtarzać ten rytuał według uznania. Stosując go regularnie, można zauważyć wyraźną poprawą kondycji skóry, włosów i paznokci.

OPAKOWANIE


Nacomi Olej arganowy
Nacomi Olej arganowy mieści się w ciemnej szklanej buteleczce o pojemności 50 ml. Ciemny kolor zapewnia jej ochronę przed światłem, przez co olejek ten zachowuje swoje właściwości. Posiada odkręcaną zakrętkę, do której przymocowana jest pipeta. Umożliwia ona naniesienie olejku na miejsce wymagające odżywienia.

KONSYSTENCJA I ZAPACH


Nacomi Olej arganowy
Nacomi Olej arganowy ma konsystencję rzadkiego, trochę lepkiego olejku, która jest przezroczysta. Jest to produkt, w którym nie wyczuwa się zapachu.

MOJA OPINIA


Nacomi Olej arganowy
Używam Nacomi Oleju arganowego już ponad miesiąc, regularnie rano wieczorem. Jak wspomniałam wyżej, ma on wiele zastosowań, więc zastępuje mi on różne kosmetyki, dzięki czemu mając go w swojej kosmetyczce, zaoszczędzam wiele miejsca (a jest to ono bardzo ważne podczas wyjazdów, kiedy mam dużo rzeczy do zabrania), zaoszczędzam też pieniądze, bo zamiast kilku kosmetyków mam jeden.
Nacomi Olej arganowy stosuję do:
  • Demakijażu oczu. Wystarczy jedna kropelka naniesiona pipetą na jedną powiekę i druga na drugą, po chwili masowana powiek, olejek ten rozpuszcza nawet najmocniejszy makijaż,
  • Na noc zamiast kremu do twarzy. Nanoszę pipetą 3-5 kropelek na twarz w różnych miejscach, następnie wklepuje je w skórę. Rano skóra jest gładka, miękka, bez nowych zmarszczek i bez żadnych niedoskonałości.
  • Zwalczania zmian trądzikowych. Kiedy wyskoczy mi pryszcz lub inna zmiana skórna, olejek już po jednym zastosowaniu na noc zmniejsza jego widoczność lub pozbywa się go w całości, w zależności od powstałej niedoskonałości. Przy regularnym stosowaniu pryszcze praktycznie nie pojawią się wcale.
  • Jogi twarzy. Ostatnio staram się wykonywać jogę twarzy poprzez relaksacyjne masaże z udziałem tego olejku. Mają one na celu naturalnie odmłodzić skórę i pozbyć się zmarszczek (może kiedyś, jak bardziej pogłębię się w ten temat, to więcej o tym opowiem).
  • Odżywienia włosów. Olej ten świetnie wygładza suche końcówki włosów, dzięki czemu nie plątają się i lepiej się rozczesują. Olej ten także świetnie szybko odżywia włosy na całej długości (o ile nie przesadzi się z jego ilością, bo wtedy mogą wyglądać na tłuste), więc zazwyczaj nakładam pipetą około 5 kropelek oleju w różnych miejscach, następnie rozsmarowuje go i rozczesuję włosy.
  • Olejowanie włosów. Około 30 minut przed umyciem włosów nakładam grubą warstwę na same końcówki (tak, żeby były od niego tłuste). Po umyciu włosów widać wyraźne odżywienie, włosy są sypkie, gładkie i lśniące.
  • Odżywienia paznokci i skóry dłoni. Czasami przed pójściem spać zastępuję krem do rąk tym olejkiem, dzięki czemu mam odpowiednio nawilżone dłonie i skórki wokół paznokci. Paznokcie również mają odpowiednie nawilżenie, dzięki czemu są mniej łamliwe i odporne na zniszczenia.

Jak widzicie, Nacomi Olej arganowy zastępuje mi kosmetyki do demakijażu, krem do twarzy na noc, czasami też pod oczy, odżywkę do włosów i do paznokci. Z efektów jestem bardzo zadowolona i uważam, że olejek ten działa równie dobrze, jak nie jeden kosmetyk przeznaczony głównie do określonego obszaru pielęgnacyjnego ciała lub włosów.


A Wy miałyście Nacomi Olej arganowy?
Używacie naturalnych olejków w swojej pielęgnacji?

czwartek, 1 września 2022

Denko Sierpień 2022

Dzisiaj mam dla Was mój cykliczny post o zużyciach kosmetycznych z ostatniego miesiąca. Koniec sierpnia i początek września z pewnością każdemu z Was, jak i mi kojarzy się z końcem wakacji i rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Ja już wakacji nie mam, ale to nic, bo mimo to i tak jestem opalona i wypoczęta. Ale nie wakacjach będziemy dzisiaj mówić, a o moich sierpniowych zużyciach, zatem zapraszam do czytania!


Denko Sierpień 2022
Wśród zużyć z tego miesiąca znalazły kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy, włosów oraz do malowania paznokci. Tak więc jest różnorodnie i na pewno nie będzie nudno!

KĄPIEL


Avon Senses Płyn do kąpieli Juice Brust z mandarynką i imbirem, Avon, Kremowy żel pod prysznic Precious Shower z różą i szkarłatną paczulą
Avon Senses Płyn do kąpieli Juice Brust z mandarynką i imbirem. Był to płyn do kąpieli, którego używałam pod prysznic. Miał śliczny mandarynkowy zapach i dobrze oczyszczał skórę ciała. Muszę koniecznie zdobyć kolejne opakowanie!

Avon, Kremowy żel pod prysznic Precious Shower z różą i szkarłatną paczulą. Był to bardzo fajny i przyjemny żel, który dobrze oczyszczał ciało ze wszystkich zabrudzeń i ładnie pachniał, ale to wyżej opisany żel bardziej skradł moje serce. 

PIELĘGNACJA CIAŁA


Sielanka masło do ciała leśna jeżyna, Be Beauty kojący żel kokosowy
Sielanka masło do ciała leśna jeżyna. Było to masło o pięknym zapachu, takim jak guma do żucia mamba o smaku leśnych owoców (o ile taka jest). Dobrze nawilżał skórę, ale nie było szału. Recenzja TUTAJ

Be Beauty kojący żel kokosowy. Był to bardzo fajny lekki żel do smarowania ciała, idealny na lato, za rok muszę się zaopatrzyć w taki sam, lub podobny. Recenzja TUTAJ

WŁOSY


Time out suchy szampon Tropical, Venita Volume spray do stylizacji włosów zwiększający objętość
Time out suchy szampon Tropical. Był to bardzo tani, skuteczny suchy szampon, używam właśnie takiego samego, a w poprzednim denku opisywałam jego inną wersję zapachową. Dział on prawie tak samo, jak  Suchy szampon NIUQ z Biedronki. 

Venita Volume spray do stylizacji włosów zwiększający objętość. Był to bardzo fajny spray, który utrwalał fryzurę i nadawał jej objętości, ale nie czuję potrzeby, aby do  niego wracać. Recenzja TUTAJ

PIELĘGNACJA TWARZY


Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca, Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy
Lady Green Pause Radieuse Maseczka Oczyszczająca. Była to bardzo przyjemna i skuteczna maseczka, w jakimś tam stopniu poprawiła stan mojej cery, ale raczej już jej nie kupię, bo jest trudno dostępna. Aby cieszyć się nią dłużej, przecięłam tubkę, ale niestety nie dostałam się do resztek kosmetyków, bo budowa tej tubki jest tak dziwna, że w środku po wewnętrznej stronie tubki znajduje się folia, pod którą znajduje się maseczka między tą folią a brzegami tubki, tak więc do resztek się nie dostałam (myślę, że czytelnie opisałam tę dziwną budowę tubki). Pierwszy raz się spotkałam z takim opakowaniem. Recenzja TUTAJ

Tołpa Dermo Face Sebio. Matujący krem BB korygujący do twarzy. Był to jeden z fajniejszych kremów BB, jakie miałam, pokrywa skórę twarzy dobrze i jest trwalszy niż nie jeden podkład, jaki miałam. Na pewno kupię jeszcze niejedno opakowanie. Recenzja TUTAJ

WIELOFUNKCYJNA PIELĘGNACJA


Nacomi Olej Makadamia
Nacomi Olej Makadamia. Był to wielofunkcyjny olejek, który nie wiem, jak się sprawdziłby w wielu funkcjach, bo ja używałam go głównie podczas opalania, po to, aby przedłużył moją opaleniznę. Wydawał się być olejkiem, który przedłuża trwałość opalenizny i nadaje jej ładny brązowy odcień na długo. Nie opalałam się już prawie miesiąc i zauważyłam, że moja opalenizna nadal jest brązowa, ale zaczyna już blednąć, ale może mi się tylko wydaje. Najlepiej samemu go wypróbować. Recenzja TUTAJ

PAZNOKCIE


Neess lakier do paznokci Kwiat Lotosu, Avon Mark Gek Shine Top Coat
Neess lakier do paznokci Kwiat Lotosu. Uwielbiałam ten lakier, nie tylko dlatego, że miał piękny kolor, ale i już za drugim pociągnięciem idealnie pokrywał całą płytkę paznokcia. Nie raz był widoczny na moich zdjęciach na blogu.

Avon Mark Gek Shine Top Coat. Był to mój ulubiony utwardzacz do paznokci, którego używam już wiele lat i przewinął się już przez wiele moich denkowych wpisów. Pisałam już o nim dużo, ale napiszę jeszcze raz. Bardzo dobrze utwardza tradycyjny lakier na paznokciach, który trzyma się na nich około tygodnia, przyśpiesza wyschnięcie lakieru, a zwykły manicure wygląda po nim jak hybrydowy. Właśnie używam kolejnego opakowania.



I to będzie na tyle, teraz mam dla Was standardowe pytania:
Miałyście któryś z wyżej opisanych kosmetyków?
Który z nich zaciekawił Was najbardziej? 

poniedziałek, 1 sierpnia 2022

Denko lipiec 2022

No i nadszedł sierpień, czyli ostatni już miesiąc wakacji (o jeszcze ktoś z Was ma jeszcze wakacje). Kolejny ciepły miesiąc przed nami, więc jeszcze nie ma co płakać, dla tych, co lubią upały, które mam nadzieję, że szybko powrócą. Tak jak co miesiąc, mam dla Was małą prezentację moich zużyć z poprzedniego miesiąca. Nie przedłużając, zapraszam do czytania!


Denko lipiec 2022
Wśród niżej opisanych kosmetyków znalazły się produkty, które praktycznie wszystkie dobrze się u mnie sprawdziły i z każdego z nich zrobiłam dobry pożytek. Jest również wśród nich jeden ulubieniec... Tak więc nie czekajmy już dłużej i zobaczmy, co zużyłam w tym pięknym miesiącu, jakim jest lipiec!


KĄPIEL


Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu, Avon Naturals Żel pod prysznic Wanilia i Drzewo Sandałowe 
Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu. Jest to jeden z fajniejszych peelingów, jaki miałam w ostatnich czasie. Jest to świetny zdzierak, który bardzo przyjemnie pachnie, a moja skóra była po nim w bardzo dobrym stanie. Recenzja TUTAJ.

Avon Naturals Żel pod prysznic Wanilia i Drzewo Sandałowe. Bardzo fajny żel pod prysznic, który dobrze oczyszczał moje ciało i przy tym pięknie pachniał. Miał fajną konsystencję i przyjemnie się pienił podczas mycia.

PIELĘGNACJA CIAŁA


BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp, NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym
BIELENDA MINTY FRESH zmiękczający krem-maska do stóp. Był to bardzo skuteczny krem do stóp. Dzięki niemu nie wstydzę się latem chodzić w sandałkach, bo skórze moich stóp nie ma nawet śladu zrogowaciałej ani popękanej skóry. Recenzja TUTAJ

NACOMI balsam w świecy do ciała o zapachu pomarańczowo-waniliowym. Był to jeden z najciekawszych kosmetyków, jakie ostatnio używałam, bo miał postać świecy. Był bardzo tłusty, ale mimo to świetnie nawilżał i nie raz uratował on tym moją skórę. Recenzja TUTAJ.

OCZYSZCZANIE TWARZY


BEAUTY IN THE CITY DETOX węglowy tonik oczyszczający do twarzy, Venita olej rycynowy z ekstraktem z henny
BEAUTY IN THE CITY DETOX węglowy tonik oczyszczający do twarzy. Był to bardzo wydajny tonik do twarzy, używałam go dobre pól roku przemiennie z tonikiem z Ziaji. Bardzo dobrze spełniał swoje zadanie w tonizowaniu twarzy. Recenzja TUTAJ

Venita olej rycynowy z ekstraktem z henny. Jest to wielofunkcyjny olejek, którego używałam głównie do demakijażu. Bardzo szybko rozpuszczał makijaż oczu, a skóra wokół nich była w dzięki niemu w dobrej kondycji i odpowiednio nawilżona.  

PIELĘGNACJA TWARZY


Nature Queen kwas hialuronowy, Nacomi Olej z dzikiej róży
Nature Queen kwas hialuronowy. Mimo 30 ml był to bardzo wydajny kosmetyk, używałam go przez kilka miesięcy, jedynie dwie kropelki na skórę pod oczami. Dzięki niemu moje zmarszczki są teraz prawie niewidoczne, nie pojawiają się nowe i ogólnie skóra pod oczami jest odpowiednio nawilżona i wygładzona. 

Nacomi Olej z dzikiej róży. Bardzo fajny olejek, dzięki któremu moja była prawie w idealnym stanie. Kupiłabym drugą buteleczkę, ale Nacomi ma w swojej ofercie tyle fajnych i ciekawych olejków, że następnym razem zamierzam wypróbować jeszcze inny. Recenzja TUTAJ.

WŁOSY


Time out suchy szampon Tropical
Time out suchy szampon Tropical. Jest on bardzo skutecznym suchym szamponem, który świetnie spełniał swoje zadanie, prawidłowo odświeża włosy, sprawia, że nie są tłuste, nie pozostawia też białego proszku. Ma piękny słodki zapach, w którym czuć tropikalne owoce. Należy on do tych tańszych szamponów, bo kupiłam go w jednym z popularnych marketów spożywczo-przemysłowych. Bardzo mi przypomina mi suchy szampon z Niuqi, który również jest tani i bardzo skuteczny. 

PIELĘGNACJA RĄK


Tołapa green, odmładzanie, ujędrniające serum wygładzające do rąk, Bielenda, Japan Beauty, Krem do rąk "Nawilżenie"
Tołapa green, odmładzanie, ujędrniające serum wygładzające do rąk. Był to bardzo przyjemny krem, który błyskawicznie nawilżał moje ręce. Zapach miał troche nie w moim typie, ale to go i tak nie przekreśliło, bo bardzo miło wspominam ten krem.

Bielenda, Japan Beauty, Krem do rąk "Nawilżenie". Również był od bardzo przyjemnym kremem, który świetnie sobie radził z nawilżeniem moich dłoni, a jego zapach był przyjemny

Recenzja obu kremów TUTAJ

WIELOFUNKCYJNY HIT LIPCOWYCH ZUŻYĆ


Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów
Babuszka Agafia Syberyjskie, czarne mydło do ciała i włosów. Jest moim ulubieńcem i najlepszym odkryciem tego roku. Moje włosy i skóra głowy były po nim odpowiednio oczyszczone, włosy miały również większą objętość, dobrze się układały i były lekkie. Jako żel pod prysznic był bardzo przyjemny, dobrze oczyszczał i świetnie działał na moją skórę. Recenzja TUTAJ


I to będzie na tyle...

Miałyście któryś z tych kosmetyków?
Który z nich zaciekawił Was najbardziej?

Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts