Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Peeling. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Peeling. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 czerwca 2022

NIUQI i BE BEAUTY, czyli łupy z Biedronki

Widząc tytuł tego postu, pewnie już wiecie, że byłam na zakupach w Biedronce i wcale to nie były zakupy spożywcze... Znowu powędrowałam w kierunku działu z kosmetykami i upolowałam dwie bardzo ciekawe rzeczy, które mają bardzo różne zastosowanie, ale za to cenę taką samą. Zobaczcie sami!


Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango, Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu
Dzisaj zaprezentuję Wam Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango i Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu. Oba produkty kupiłam w Biedronce, oba mają wegańską formułę oraz za oba zapłaciłam 7,99 zł. To będzie na tyle cech wspólnych, zobaczmy teraz, czym się różnią.

Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango


Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango
Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango wyróżnia się tym, że:
  • w prosty i szybki sposób nadaje włosom świeżości, objętości i lekkości,
  • ma formułę oparta na skrobi ryżowej, która absorbuje sebum i ułatwia stylizację,
  • daje natychmiastowy efekt bez użycia wody,
  • jest idealny w czasie podróży, po treningu lub przed niespodziewanym wyjściem, 
  • odbija włosy od nasady, 
  • jego świeży zapach pozostaje na włosach długo ,
  • jego formuła aerozolu ułatwia równomierną aplikację,

Opakowanie: Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango mieści się w pojemniku z aerozolem, który jest łatwopalny, więc należy przestrzegać zasad ostrożności. Jego pojemność to 200 ml. Posiada odkręcaną zakrętkę. 

Sposób użycia: Należy przed każdym użyciem energicznie wstrząsnąć przez kilka sekund pojemnikiem Niuqi, Suchego szamponu zapach soczystego mango, następnie rozpylić go krótkimi seriami na suche włosy w odległości 20 cm. Później należy delikatnie wmasować szampon we włosy, zwracając szczególną uwagę na ich nasadę i miejsca wymagające odświeżenia. Po odczekaniu chwili, aż szampon się wchłonie, należy wyczesać włosy, aby usunąć nadmiar produktu. 

Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango
Moja opinia: Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango jest pięknie pachnącym produktem, czuć w nim świeże orzeźwiające mango, ten zapach czuć również po kilku godzinach od użycia. Bardzo lubię w nim to, że włosy po nim nie wyglądają na siwe, mimo że z początku trochę on bieli, ale po wmasowaniu go i wyczesaniu nadmiaru, włosy mają już swoją normalną barwę. Bardzo dobrze odświeża, nie ma śladów po tłustych miejscach i strączków w postaci nieświeżych włosów. Odbija on włosy od nasady, może nie są one takie lekkie, jak po umyciu zwykłym szamponem, ale nie są też ciężkie i sztywne, jak po niektórych suchych szamponach. Jak na tak niską cenę, szampon ten jest bardzo skuteczny i świetnie sobie radzi z odświeżaniem włosów, szkoda tylko, że nie jest bardziej wydajny, bo wystarcza on na niecały miesiąc, kiedy to używałam go co 2-3 dzień. Niewiele mu brakuje do słynnych bardzo dobrych suchych szamponów z Batiste (pisałam o jednym TUTAJ), w mojej hierarchii suchych szamponów Niuqi, Suchy szampon zapach soczystego mango zajmujedrugie miejsce zaraz po Batiste.

Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu


Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu
Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu wyróżnia się tym, że:
  • zawiera sok z aloesu, który ma właściwości nawilżające,
  • zawiera kryształki cukru i pestek malin, które są odpowiedzialne za złuszczanie martwego naskórka,
  • z pomocą ekstraktu z kawy pielęgnuje on skórę,
  • posiada olej z awokado i prowitaminę B5, które regenerują skórę, 
  • nawilża skórę oraz pozostawia ją miękką, gładka i oczyszczoną.

Opakowania: Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu mieści się w plastikowym słoiczku o pojemności 200 g. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się folijka zabezpieczająca produkt przed pierwszym użyciem. 

Sposób użycia: Należy Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu nanieść niewielką ilość na wilgotną skórę i delikatnie wmasować, następnie spłukać wodą. Należy stosować go 1-2 razy w tygodniu. 

Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu
Moja opinia: Be Beauty Care, Wygładzająco-nawilżający cukrowy peeling z sokiem z aloesu ma piękny orzeźwiający zapach, który trochę przypomina kiwi. Jego drobinki cukru bardzo dobrze przylegają do skóry, nic się nie ulewa i dzięki temu nic tez się nie marnuje. Stosuję go i na mokro i na sucho. Na mokro zazwyczaj w delikatnych miejscach typu dekolt, bo wtedy delikatnie masuje on skórę. Na sucho, kiedy to potrafi być mocnym zdzierakiem, nakładam go na skórę nóg i rąk. Jego zdzieranie według mnie jest bardzo dobre, skóra po nim jest gładka, nawilżona i zregenerowana, a balsamy lepiej się po nim wchłaniają. Bardzo mi on przypomina cukrowe peelingi Exotic Paradise z Bielendy (pisałam o nich TUTAJ i TUTAJ). Tak więc bardzo jestem zadowolona z tego produktu, bo uwielbiam mocne zdzieraki, takie jak ten, po których moja skóra wygląda lepiej.


I jak Wam się podobają moje łupy?
Miałyście któryś z tych produktów?

piątek, 8 kwietnia 2022

BABUSZKA AGAFIA Peeling do ciała miód gryczany i rokitnik

Dzisiaj będzie u mnie bardzo naturalnie, a to za sprawą produktu, który zawiera naturalne syberyjskie składniki! Skoro mowa o Syberii, która jest jednym z najczystszych rejonów świata, gdzie panuje dzika przyroda i sprzyjająca temu niska temperatura, pewnie już się domyślacie, że będę dzisiaj pisać o produkcie Babuszki Agafii. Zatem nie przedłużając, zapraszam do czytania!


BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik
Tym produktem jest Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik. Ja kupiłam go na Allegro za około 10 zł, ogólnie jest on łatwo dostępny, można go nabyć również w wielu drogeriach i aptekach internetowych w bardzo atrakcyjnych cenach. 

OPIS PRODUCENTA


BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik
"Czy wiesz, że?

Ten peeling został stworzony w oparciu o tradycyjne receptury zielarki Babuszki Agafii w trosce o lepszą kondycję skóry ciała. Unikatowa siła ziół zawartych w formule to zasługa surowego klimatu dzikiej i nieskazitelnie czystej Syberii. Odżywczy peeling do ciała zawiera cenny miód gryczany, olej z rokitnika oraz sproszkowane łupiny cedrowe. Peeling regeneruje, odżywia i złuszcza martwy naskórek, dzięki czemu ciało staje się gładkie i odżywione."

Jak widzicie, za sprawą takich składników aktywnych jak gryczany miód, olej z rokitnika i sproszkowane łupiny cedrowe, odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik ma za zadanie:
  • zregenerować i odżywić skórę,
  • złuszczyć martwe komórki naskórka,
  • sprawić, aby skóra była gładka i aksamitna.

BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik

SKŁAD


Aqua, Glycerin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Pinus Sibirica Shell Powder, Polyethylene, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil, Pinus Sibirica Seed Cake, Mel, Sodium Ascorbyl Phosphate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Benzyl Alcohol, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone, Parfum, CI 15985

OPAKOWANIE


BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik
Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik mieści się w przezroczystym słoiczku o pojemności 300 ml. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się dodatkowo zabezpieczający przezroczysty korek. 

ZAPACH


BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik
Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik ma bardzo specyficzny zapach... Kiedy odkręciła zakrętkę i pierwszy raz go powąchałam, wydawał mi się bardzo ładny i naturalny, czuć w nim było miód i rokitnik. Z kolei kiedy pierwszy raz nałożyłam go na ciało, to bardzo się z nim nie polubiłam. Według mnie tak bardzo śmierdział, że ciężko mi było wytrzymać. Z każdą kolejną aplikacją coraz bardziej przyzwyczajałam się do tego zapachu, aż w końcu, kiedy już prawie minął miesiąc od kiedy używałam go dwa razy w tygodniu, mogę powiedzieć, że przestał mi już przeszkadzać.

KONSYSTENCJA


BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik
Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik ma konsystencję galaretki koloru pomarańczowego, w której znajdują małe brązowe drobinki. Podczas aplikacji dobrze przylega ona ciała, nie spływa, a ze spłukaniem jej nie ma żadnych problemów. 

BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik
Tak Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik wygląda na ręce. 

MOJA OPINIA


BABUSZKA AGAFIA Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik
Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik ma bardzo wygodne opakowanie, zapach, do którego trzeba się przyzwyczaić i przyjemną konsystencję. Peeling ten nie jest zbyt mocnym zdzierakiem, powiedziałabym nawet, że jest delikatny. Niestety ja jestem fanką mocnych zdzieraków, więc jeśli chodzi o złuszczanie martwego naskórka, to nie sprawdza się u mnie zbyt dobrze. W jakimś stopniu moja skóra jest po nim gładka, odżywiona i zregenerowana, ale zmiany te nie są u mnie aż tak bardzo widoczne. Peeling ten nie podrażnia ani nie wysusza mojej skóry, co nie oznacza, że nie muszę po nim smarować się dodatkowo balsamem, bo nie pozostawia na skórze żadnej nawilżającej otoczki. Jak dla mnie produkt ten jest średniaczkiem, bo trochę zawiódł mnie tym, że nie jest mocniejszym zdzierakiem. Myślę, że na pewno przypadnie on do gustu fanom delikatnych zdzieraków, którym nie przeszkadza specyficzny zapach, do którego trzeba się przyzwyczaić, no chyba że akurat lubicie takie zapachy.


A Wy miałyście Odżywczy peeling do ciała miód gryczany i rokitnik?
Jaki jest Wasz ulubiony peeling do ciała?

poniedziałek, 14 marca 2022

NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY

Dzisiaj będzie coś dla miłośników kawy i to w dodatku mrożonej! Przedstawię Wam kolejny kawowy kosmetyk, który już od około miesiąca gości w mojej łazience. Jeśli jesteście ciekawi co to za kosmetyk i jak się u mnie sprawdza, to zapraszam na recenzję!


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY
NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplający kupiłam w  Hebe. Kosztuje on 32,99 zł, ale często jest w promocji i można go kupić za niecałe 20 zł. Jest on przeznaczony dla każdego typu skóry, szczególnie takiej, która zmaga się cellulitem. Jest on testowany dermatologicznie, a jego trwałość to 6 miesięcy od otwarcia. Zobaczmy, co ma nam do powiedzenia o nim producent!

OPIS PRODUCENTA


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY
NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplający ma nie tylko silnie pobudzający aromat świeżo zmielonej kawy, ale i działa:
  • wyszczuplająco,
  • złuszczająco,
  • ujędrniająco, 
  • oczyszczająco,
  • nawilżająco.

NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplający zawiera naturalne składniki aktywne, które posiadają bardzo ważne właściwości. Są to:
  • Sacharoza, czyli naturalne kryształki, które pobudzają mikrokrążenie krwi w skórze oraz walczą z cellulitem i niedoskonałościami, a także oczyszczają skórę. 
  • Olej macadamia, który nawilża, ujędrnia i działa antycellulitowo, posiada witaminę A i E, które regenerują skórę oraz walczą z rozstępami i bliznami.
  • Masło Shea, które posiada wysoką zawartość witaminy A, E i F, dzięki czemu działa przeciwzapalnie i nawilżająco oraz wzmaga naturalne procesy odbudowy skóry, masło to z łatwością przenika do głębokich warstw skóry, dzięki czemu ujędrnia ją.
  • Olej kokosowy, który jest certyfikowany i nierafinowany, intensywnie nawilża i regeneruje skórę, działa złuszczająco i oczyszczająco.
  • Ziarna kawy Arabica, które złuszczają martwy naskórek, dzięki czemu umożliwiają wnikanie aktywnych substancji w głębsze warstwy skóry. 


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY

SKŁAD


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY

OPAKOWANIE


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY
NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplający mieści się plastikowym słoiczku o pojemności 200 ml. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod która znajduje się korek.

ZAPACH


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY
Kiedy wyciągniemy ten korek, możemy poczuć piękny, pobudzający i intensywny zapach świeżej kawy mrożonej.

KONSYSTENCJA


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY
NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplający posiada gęstą i zbitą konsystencję koloru brązowego, w której znajdują grube drobinki kawy i cukru. 

MOJA OPINIA


NACOMI PEELING CUKROWY O ZAPACHU KAWY - WYSZCZUPLAJĄCY
Nie muszę chyba mówi, że mnie jako miłośniczki kawy, najbardziej do wypróbowania NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplający zachęcił zapach kawy, od której jestem uzależniona. Bardzo umila mi on aplikację. Opakowanie tego peelingu ma postać mojego ulubionego typu opakowań, czyli słoiczka. Jest ono bardzo wygodne i pozwala mi zużyć cały produkt do końca. Gęsta konsystencja za sprawą zawartych w niej olejków bardzo dobrze przylega do skóry, a zawarte w nim drobinki bardzo dobrze masują ciało. Na dekolcie wykonuję delikatny masaż ze względu na delikatną skórę, która się tam znajduje. W tym celu nakładam małą ilość peelingu na bardzo dokładnie zmoczoną skórę. Tam gdzie skóra jest narażona na zrogowacienie, czyli stopy, wykonuję mocny masaż, czasami nawet na sucho, aby efekt był jeszcze mocniejszy. Na pozostałej części ciała również wykonuję mocny masaż, szczególnie na udach, łydkach i brzuchu, bo te miejsca najbardziej są u mnie narażone na cellulit. Po zastosowaniu tego peelingu, nie muszę smarować się balsamem, moje ciało jest świetnie nawilżone, bo peeling ten pozostawia na skórze nawilżającą otoczkę. Po miesiącu stosowania tego produktu, zauważyłam, że moja skóra jest jędrna, gładka i nie tworzy się na niej cellulit. Czuję również, że moja skóra jest dokładnie oczyszczona, a dzięki odpowiednim masażom jest dobrze wygładzona. Kończąc dzisiejszą recenzję muszę wspomnieć, że opisałam Wam właśnie jednego z moich ulubieńców ostatnich miesięcy, czyli NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplającym, bo uwielbiam jego zapach, opakowanie, konsystencję i działanie!


A jeśli jesteście ciekawi równie bardzo smakowitej wersji tortowej tego peelingu, to zapraszam TUTAJ
 


Miałyście NACOMI peeling cukrowy o zapachu kawy - wyszczuplający?
Jakie są Wasze ulubione peelingi do ciała?

niedziela, 6 lutego 2022

Czekoladowa pielęgnacja twarzy i ciała

Dzisiaj będzie u mnie bardzo smacznie! Kto tak, jak ja uwielbia czekoladę, ten dobrze trafił, bo to o niej głównie będę dzisiaj pisać. Przedstawię ją w postaci dwóch różnych kosmetyków, których zapach bardzo zachęca do wypróbowania ich. Zobaczcie sami!


FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada i NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada
Tymi kosmetykami są:  FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada i NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada. O marce Fluff piszę pierwszy raz na moim blogu, bo jej poznawanie dopiero przede mną. Z marką Nacomi miałam już wcześniej styczność, bo często testuję jej kosmetyki, które świetnie się u mnie sprawdzają. Zobaczmy teraz, czym wyróżniają się i jak sprawdzają się u mnie te dwa czekoladowe produkty.


FLUFF SUPERFOOD 

Jogurt do ciała Mleczna Czekolada


FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada
FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada kupiłam na Allegro za 13,73 zł. Jest to wegański kosmetyk przeznaczony dla każdego typu skóry oraz dla kobiet w każdym wieku

Działanie: nawilżające, regenerujące i uelastyczniające. 

Składniki aktywne:
  • olej kokosowy, który regeneruje, nawilża i wygładza, 
  • proteiny ryżu, które chronią skórę przed czynnikami zewnętrznymi i przywracają jej odpowiednią mikroflorę, dzięki czemu skóra jest odpowiednio nawodniona, elastyczna i ukojona. 

Skład: Aqua, PrunusAmygdalusDulcisOil, Caprylic/CapricTriglyceride, CocosNuciferaOil, Glycerin, CetearylAlcohol, CetylAlcohol, GlycerylStearate, Parfum, StearicAcid, Hydrolyzed Rice Protein, SodiumLauroylGlutamate, TheobromaCacaoSeedPowder, DehydroaceticAcid, Benzyl Alcohol, PotassiumSorbate, SodiumBenzoate.

OPAKOWANIE


FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada
FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada mieści się w wygodnym w użyciu plastikowym słoiczku o pojemności 180 ml, które ma kolor pastelowo różowy. Posiada odkręcaną zakrętkę, pod którą znajduje się przezroczysty korek zabezpieczający produkt przed pierwszym użycie. 

KONSYSTENCJA I ZAPACH


FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada
FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada ma nie za rzadką, nie za gęstą konsystencję, która przypomina kremowy jogurt. Ma jasno-brązowy kolor. Jego zapach jest bardzo przyjemny, czekoladowy i w miarę intensywny. 

MOJA OPINIA


FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada, tak jak pisałam wyżej, ma wygodne w użyciu opakowanie i piękny czekoladowy smakowity zapach, który umila mi aplikację. Konsystencja z łatwością rozprowadza się po ciele, jednak z początku się z nią nie polubiłam, bo nabierałam jogurtu za dużo na skórę i przez to bardzo długo się wchłaniał, a ciało było po nim całe białe. Z czasem nauczyłam się go używać, bo zaczęłam nakładać małe ilości i wtedy jogurt już w miarę szybko się wchłaniał i nie bielił skóry. Nakładanie na ciało niewielkie ilości sprawia, że 180 ml słoiczek, który wydaje się malutki, może wystarczyć na bardzo długo. Skóra po tym jogurcie, jest taka, jak obiecuje producent, czyli elastyczna, nawilżona i zregenerowana oraz pięknie pachnąca. Zapachem tym przesiąkła nawet moja piżama, bo smaruję się tym jogurtem na noc. Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona i zamierzam poznać inne kosmetyki z tej marki.


NACOMI CHOCOLATE 

odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada


NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada
NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada kupiłam w Hebe w promocji za 17, 49 zł. Jest to naturalny kosmetyk przeznaczony dla kobiet w każdym wieku oraz dla każdego typu skóry

Działanie: odżywcze

Składniki aktywne:
  • cukier trzcinowy, który jest usuwa martwy naskórek, dzięki czemu wygładza skórę
  • olej avocado, który odżywia skórę,
  • masło kakaowe, które nawilża skórę i dodatkowo dzięki bogatemu w antyoksydanty kakao, odmładza ją. 

Skład: Sucrose, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Alumina, Glycerin, Persea Gratissima Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Theobroma Cacao Seed Powder, Tocopheryl Acetate, Sucrose Laurate, Aroma, Aqua, Sucrose Stearate, Sucrose Palmitate, Benzyl Alcohol.

OPAKOWANIE 


NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada
NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada znajduje się w przezroczystym plastikowym słoiczku o pojemności 80 g. Posada odkręcaną zakrętkę, po odkręceniu której, tak jak w przypadku wyżej opisanego jogurtu, znajduje się korek zabezpieczający produkt przed pierwszym użyciem. 

KONSYSTENCJA I ZAPACH 


NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada
NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada posiada żelową konsystencję, która w kontakcie z wodą staje się kremowa. Ma brązowy kolor i znajdują się w niej małe drobinki cukru trzcinowego, które są odpowiedzialne za ścieranie martwego naskórka. Zapach jest przyjemny,  intensywny i smakowity, bo czuć w nim czekoladę. 

MOJA OPINIA


NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada ma bardzo wygodne w użyciu opakowanie, które mimo 80 g jest bardzo wydajne. Używam go dwa lub raz w tygodniu przez miesiąc i myślę, że będę go używać jeszcze przez długie miesiące. Nakładając go na suchą skórę, potrafi być niezłym zdzierakiem, jednak wolę nakładać go na mokrą skórę, która na twarzy jest delikatna, więc nie mogę się z nią zbyt brutalnie obchodzić. Jego drobinki cukru trzcinowego bardzo przyjemnie masują skórę, więc masuję ją aż do momentu jego rozpuszczenia, w dodatku żelowa konsystencja, która później staje się kremowa, bardzo umila aplikację. Zapach jest przesłodki, co bardzo mi się podoba, bo uwielbiam takie piękne słodkie zapachy nawiązujące do jedzenia takich pyszności jak czekolada. Moja skóra po tym peelingu jest odpowiednio wygładzona i odżywiona, jest również gotowa do dalszych etapów pielęgnacji, po których lepiej wchłania kremy, maseczki lub olejki. Po użyciu tego peelingu stwierdzam, że to kolejny świetny kosmetyk Nacomi, który bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Już niebawem ukaże się na moim blogu recenzja kolejnego kosmetyku z tej marki...

PODSUMOWANIE


FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada i NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada
FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada i NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada są bardzo fajnymi kosmetykami, umilającymi aplikację swoim smakowitym zapachem, w którym wyczuwa się głównie czekoladę. Ich działanie jest bardzo skuteczne, a stan mojej skóry ciała, jak i twarzy jest w znacznie lepszej kondycji od kiedy używam tych kosmetyków. Oba produkty nie uczuliły, ani nie podrażniły mnie, więc bardzo je polecam miłośnikom czekolady i nie tylko.


A Wy znacie FLUFF SUPERFOOD Jogurt do ciała Mleczna Czekolada i/lub NACOMI CHOCOLATE odżywczy peeling do twarzy i ust czekolada?
Jakie jeszcze czekoladowe kosmetyki do pielęgnacji ciała lub twarzy możecie mi polecić?
 

czwartek, 20 stycznia 2022

VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała

W tych mroźnych dniach, kiedy bardzo łatwo jest zachorować, nic tak nie rozgrzewa i stawia na nogi jak ciepła herbata z dodatkiem malin. Ostatnimi czasy miałam okazję przekonać się, że owoce te świetnie działają również na skórę całego ciała. Zobaczcie sami! 


VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała
W ostatnim czasie w moje ręce wpadł VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała. Jest to produkt łatwo dostępny, można go spotkać w wielu drogeriach, między innymi w Hebe, gdzie kosztuje 36,99 zł. Gdyby nie to, że wygrałam ten peeling w jednym z konkursów, pewnie nie czytalibyście teraz o nim mojej recenzji, ponieważ jest tyle fajnych peelingów, że nie wiem, czy sama bym go kupiła. Jest to naturalny produkt, którego trwałość to 3 miesiące od otwarcia. Zobaczmy co na jego temat ma nam do powiedzenia producent:


OPIS PRODUCENTA


VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała
Jak widzicie, VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała zawiera składniki aktywne pochodzenia naturalnego. Są to pestki malin, cukier i olejek cynamonowy. Jak każdy peeling ma on za zadanie złuszczyć martwy naskórek i wygładzić. Ale to nie wszystko, bo peeling ten również nawilża, ujędrnia i zapobiega powstawaniu cellulitu.


SKŁAD


VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała

 

OPAKOWANIE



VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała
VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała mieści się w białym plastikowym słoiczku o pojemności 250 ml. Posiada czarną zakrętkę, pod która znajduje się folia zabezpieczająca produkt przed pierwszym użyciem. 


KONSYSTENCJA I ZAPACH


VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała
VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała ma brązowawy kolor, znajdują się w nim drobinki średniej wielkości cukru i pestek malin. Zapach jest bardzo ładny, naturalny, bez alergenów, czuć w nim świeże maliny. 


MOJA OPINIA


VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała
VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała jest pięknie pachnącym produktem w wygodnym w użyciu opakowaniu. Można go używać na mokro i na sucho. Tak, jak każdy peeling cukrowy, potrafi być niezłym zdzierakiem, kiedy używa się go bez wody. W miejscach, gdzie skóra jest delikatna, czyli dekolt, wolę używać go na mokro, a w miejscach, które narażone są na cellulit, czyli uda lub łydki stosuję go na sucho. Peeling ten bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek, skóra jest po nim miękka i gładka, jest także odpowiednio nawilżona, nie muszę się nawet smarować balsamem, kiedy go używam. Zawsze po spłukaniu go ze skóry, pozostaje na skórze nawilżająca otoczka. Od kiedy go używam, nie zauważyłam, żeby tworzył mi się cellulit lub inne niedoskonałości. Tak, więc stwierdzam, że peeling ten jest bardzo skutecznym kosmetykiem, który sprawia, że moja skóra jest w dobrej kondycji.


A Wy znacie VIANEK ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała?
Jakich peelingów do ciała używacie?
 

czwartek, 29 lipca 2021

LIRENE antycellulitowy peeling do ciała

Dzisiaj będę opisywać kosmetyk, który, mimo że ma działanie głównie antycellulitowe, przyciągnął mnie do siebie tym, że jest kawowy. Kocham kawę pod każdą postacią, czy to jako płynu do picia, czy jako kosmetyku, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok tego produktu. Zatem zapraszam do czytania!

LIRENE antycellulitowy peeling do ciała
LIRENE antycellulitowy peeling do ciała kupiłam w Hebe za 12,99 zł, oczywiście upolowałam go, jak był w promocji, normalnie kosztuje 18,99 zł. Jak sama nazwa wskazuje, ma on działanie antycelulitowe. Jak każdy peeling ma na celu usunąć martwy naskórek i przy tym poprawić kondycję skóry. Zobaczmy zatem, czym LIRENE antycellulitowy peeling do ciała wyróżnia się spośród innych peelingów mechanicznych:


OPIS PRODUCENTA



LIRENE antycellulitowy peeling do ciała


SKŁAD


LIRENE antycellulitowy peeling do ciała


OPAKOWANIE


LIRENE antycellulitowy peeling do ciała
LIRENE antycellulitowy peeling do ciała mieści się w plastikowej tubce o pojemności 175g. Jest ona przezroczysta i posiada białą odginają zakrętkę, na której można postawić produkt góra do dołu.


KONSYSTENCJA I ZAPACH


LIRENE antycellulitowy peeling do ciała
LIRENE antycellulitowy peeling do ciała ma konsystencję gęstego żelu, w którym znajdują się nie za duże ani za małe drobinki kawy. Ma piękny zapach. Czuć prawdziwą kawę, nie ma w tym zapachu żadnej sztuczności. Ten, kto kocha kawę i jest od niej uzależniony, ten na pewno go pokocha (tak jak to było w moim przypadku). Oprócz tego czuć jeszcze lekki zapach toffi, jednak to woń kawy przeważa w ogólnym zapachu.


MOJA OPINIA



LIRENE antycellulitowy peeling do ciała
LIRENE antycellulitowy peeling do ciała ma wygodne w użyciu opakowanie, chociaż bardziej wolę słoiczki od tubek. Jego cena jest zadowalająca, aż szkoda go nie kupić, kiedy jest w promocji. Zapach jest piękny! Wyżej już go wychwaliłam, ale napiszę jeszcze raz, że czuć aromatyczną kawę. Kiedy użyłam go pierwszy raz, czuć było też toffi, jednak jego zapach szybko się ulotnił i nie nie było go już czuć podczas kolejnych aplikacji. Jego drobinki dobrze masują i złuszczają martwy naskórek, nie jest ten peeling ani za ostry, ani za delikatny, taki w sam raz. Stosuję go już ponad miesiąc, dwa razy w tygodniu. Nie posiadam jakiegoś wielkiego cellulitu, więc nie zauważyłam działania antycellulitowego (chyba że go miałam, a ten peeling zdołał go usunąć, zanim się zorientowałam). Moja skóra jest po nim gładka, miękka i nawilżona na tyle, że nie muszę się smarować balsamem. Zaraz po umyciu skóra pięknie pachnie kawą, niestety zapach ten szybko się ulatnia, ale nie narzekam, bo przynajmniej zawsze umila mi aplikację przyjemnym zapachem kawy. Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona, najbardziej polubiłam w nim zapach i dobre działanie.


A Wy miałyście LIRENE antycellulitowy peeling do ciała?
Jakiego obecnie peelingu używacie?

czwartek, 1 lipca 2021

Denko czerwiec 2021

W końcu nadszedł lipiec, czyli mój miesiąc, bo mam w nim urodziny. Jak co roku będę zasypana prezentami w postaci kosmetyków (które w większości sama sobie wybrałam), więc na pewno będziecie mieli o czym czytać na moim blogu, mimo że ostatnio z aktywnością na nim u mnie słabo. Piękna pogoda niestety nie zachęca do siedzenia przed laptopem... Na szczęście znalazłam trochę czasu, aby zaprezentować Wam moje czerwcowe zużycia zanim zacznę się chwalić lipcowymi nowościami, tak więc zapraszam do czytania! 



PIELĘGNACJA TWARZY



Be Beauty Węglowa maseczka do twarzy, Purederm kolagenowa maseczka pod oczy, Maseczka ze śluzem ślimaka, AVON Planet Spa Maseczka Aromaterapia z lawendą i rumiankiem, Ziaja liście manuka tonik zwężający pory

Be Beauty Węglowa maseczka do twarzy. Chyba piszę o niej w każdym moim wpisie o denku, więc powiem krótko, bardzo dobrze się u mnie sprawdza i myślę, że w kolejnym denku też ją zobaczycie. 

Purederm kolagenowa maseczka pod oczy. Bardzo dobre działanie, to już moje nie pierwsze opakowanie, ale na tę chwilę chyba ostatnie, bo chociaż efekty były po niej dobre, to w trakcie aplikacji skóra mnie trochę szczypała, co nie zdarzało mi się podczas używania wcześniejszych opakowań...  Na tę chwilę raczej odpuszczę sobie zakupu kolejnego. Recenzja TUTAJ 

Maseczka ze  śluzem ślimaka. Świetne działanie, płachta w miarę dobrze przylega do twarzy. Na pewno jeszcze kiedyś kupię.

AVON Planet Spa Maseczka Aromaterapia z lawendą i rumiankiem. Nienajgorsza maseczka, ale też nie najlepsza jaką miałam, nic wielkiego nie zdziałała na mojej twarzy podczas snu, równie dobrze mogłam smarować się zwykłym kremem na noc. Już jej nie kupię. Recenzja TUTAJ

Ziaja liście manuka tonik zwężający pory. Bardzo dobry tonik, idealnie, przygotowywał moją skórę twarzy po umyciu żelem, do dalszych etapów pielęgnacji. Bardzo lubię toniki z tej marki i spodziewajcie się niebawem recenzji jednego z nich. 


PIELĘGNACJA CIAŁA


Bielenda Japan Beauty Japoński krem do ciała Neroli+Zielona herbata, Venus olej rycynowy

Bielenda Japan Beauty Japoński krem do ciała Neroli+Zielona herbata. Piękny zapach,  świetne działanie! Na pewno jeszcze kupię, jak nie ten to inny wariant zapachowy. Recenzja TUTAJ

Venus olej rycynowy. Wielofunkcyjny olejek, stosowałam go aby przyśpieszyć porost brwi, odżywić rzęsy, a czasami olejowałam nim włosy, ale niestety nie byłam w tym systematyczna, więc niewiele mi na to pomógł. Za to odkryłam (jak już pozostało mi tylko 1/3 tego olejku), że świetnie się sprawdza jako produkt do demakijażu! Bardzo dobrze rozpuszcza mocny makijaż (nie wiem jak wodoodporny) i przy tym pielęgnuje skórę wokół oczu, od teraz tylko za takiego typu produktami do demakijażu będę się rozglądać. 


PIELĘGNACJA DŁONI


NIUQI Krem do rąk, NIUQI Peeling do rąk

NIUQI Krem do rąk. Piękny zapach, świetne działanie, idealny na zimę. Recenzja TUTAJ

NIUQI Peeling do rąk. Piękny kawowy pobudzający zapach, jeszcze lepsze działanie. Recenzja TUTAJ


PIELĘGNACJA STÓP


Be Beaty skarpetki złuszczające do stóp, Avon Foot Works Nawilżający krem do stóp

Be Beaty skarpetki złuszczające do stóp. Bardzo dobre działanie, poprawiły kondycję moich stóp, które są teraz gładkie, stosowałam je ponad miesiąc temu i zapomniałam już co to jest szorstka skóra na piętach. Recenzja TUTAJ

Avon Foot Works Nawilżający krem do stóp. Bardzo ładny zapach, świetne działanie. Ogólnie produkty z Avonu to moje obowiązkowe produkty do pielęgnacji stóp, więc na pewno do tego kremu wrócę, a jak nie do niego, to  do innego z tej marki. Recenzja TUTAJ.


KĄPIEL


Bielenda Exotic Paradise Nawilżający Peeling Cukrowy z sokiem z melona, Tessori Hamman żel pod prysznic

Bielenda Exotic Paradise  Nawilżający Peeling Cukrowy z sokiem z melona. Piękny zapach, dobre działanie. Bardzo lubię peelingi z tej serii, ale póki co najbardziej polubiłam się z wersją z pitają. Tego wariantu zapachowego już nie kupię, mimo, że był fajny, ale zamierzam jeszcze przetestować teraz wersję z papają. Recenzja TUTAJ

Tessori Hamman żel pod prysznic. Bardzo ładny orientalny zapach, bardzo dobre działanie i piękne oryginalne opakowanie. Być może jeszcze kupię, jak nie ten to inny z tej marki w równie pięknym opakowaniu i mam nadzieję, że z tak dobrym działaniem. Recenzja TUTAJ


WŁOSY


Hair in Balance By Only Bio Peeling do skóry głowy. Bardzo fajny peeling, Nacomi Słodkie Migdały szampon do włosów o działaniu wygładzającym z olejem ze słodkich migdałów

Hair in Balance By Only Bio Peeling do skóry głowy. Bardzo fajny peeling, świetne działanie, ale jakoś nie czuję potrzeby do niego wracać, Może dlatego, że brak mi czasu na tego typu zabiegi pielęgnacyjne. Może kiedyś jeszcze do niego wrócę. Recenzja TUTAJ

Nacomi Słodkie Migdały szampon do włosów o działaniu wygładzającym z olejem ze słodkich migdałów. Bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy oraz włosy. Nie zaszkodził moim włosom i ogólnie nie był zły, ale już go nie kupię, bo stosuję obecnie szampon, który sprawdza się u mnie lepiej. Recenzja TUTAJ


MAKIJAŻ


Lirene matujący podkład do twarzy, Lirene matujący podkład do twarzy, Eveline eyeliner, Eveline serum powiększający usta z kwasem hialuronowym.

Lirene matujący podkład do twarzy. Działanie poprawne, trochę poprawiał wygląd cery, ale ogólnie słabe krycie, a po jakimś czasie cera zaczyna się świecić, więc nie obejdzie się bez bibułek matujących. Nie kupię ponownie. Recenzja TUTAJ

Eveline Tusz do rzęs z olejkiem argonowym. Fajna silikonowa szczoteczka, dobrze podkreśla rzęsy, ale nie wydłuża ich, ani nie pogrubia. Dobry do codziennego makijażu, ale już raczej nie kupię go, będę polować na inne tusze do rzęs z tej marki. 

Eveline eyeliner. Świetny, trzyma się na powiekach przez cały dzień, nie rozmazuję się, ani nie kruszy, jest bardzo wydajny i ma fajny pędzelek, którym zawsze udawało mi się narysować w miarę równe linie. Na pewno go jeszcze kupię.

Eveline serum powiększający usta z kwasem hialuronowym. Bardzo fajne serum, świetnie podkreśla usta i sprawia, że są bardziej pełne. Nadaje ładny wyrazisty kolor, oprócz tego świetnie nawilża usta na wiele godzin. Szkoda, że nie jest już dostępny w drogeriach, do których chodzę, ani nie widzę go już nawet na Allegro, a szkoda, bo jeszcze kiedyś bym do niego wrócił... 


I to będzie na tyle.

Miałyście coś z mojego denka?

Co z powyższych kosmetyków zaciekawiło Was najbardziej? 


Your Natural Side Olej z pestek moreli

Dzisiaj przedstawię Wam kolejny ciekawy naturalny olejek z pestek smacznych owoców, z którym nie miałam wcześniej styczności. Jego marka jes...

Popular Posts